szarpanie po rozgrzaniu silnika i brak mocy

[Gość tadeusznie]

Witam. Mam problem. Na zimnym silniku samochód zachowuje się normalnie po osiągnięciu temperatury - brak mocy, szarpanie silnika, a na wolnych obrotach potrafi zgasnąć. Przeczyściłem przepustnicę powietrza, ale efektu nie ma. Może ktoś z Was miał podobny problem i potrafi mi pomóc. Z góry dzięki.

[Lukas82]

witam

u mnie jest podobnie - może nie ma drastycznego spadku mocy, ale jednak auto na rozgrzanym silniku delikatnie traci tzw "pazur" ( o ile można powiedzieć że AHU ma taki "pazur" ) szczególnie odczuwalne jest to przy przyśpieszaniu na 1szym, 2gim i 3cim biegu .

[Marecki_86]

Witam! Mam ten sam problem. Od odpalenia zanim sie rozgrzeje auto zachowuje sie normalnie i ma moc. Gdy sie rozgrzeje jedzie ok , dopuki nie zatrzymam się, wtedy mi auto gaśnie. I od tego momentu jak je odpale jest bardzo mułowate, ledwo sie obroty dzwigają. Dusi się przy ruszaniu. I max co pojade to 120km/h. Ma ktoś jakąs radę?

 

błedy jakie mi zczytało z vaga to :

 

16486 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too Low)

 

16706-engine speed sensor (G28)

[mielke]

witam

u mnie jest podobnie - może nie ma drastycznego spadku mocy, ale jednak auto na rozgrzanym silniku delikatnie traci tzw "pazur" ( o ile można powiedzieć że AHU ma taki "pazur" ) szczególnie odczuwalne jest to przy przyśpieszaniu na 1szym, 2gim i 3cim biegu .

błędy to przepływka i czujnik prędkości w skrzyni czyli winowajcy i tym rzeczom bym się przyjrzał

[Marecki_86]

Witam! uporałem się z problemem. Kolega mielke miał rację.

Napisze jak to zrobiłem, może komuś się przyda

 

Wymieniłem przepływomierz i czujnik obrotów silnika a konkretnie czujnik wału korbowego.

Cała zabawa kosztowała mnie:

 

150zł przepływka, nowy zamiennik , sam sobie zmieniłem.

120zł czujnik obrotów silnika, nowy zamiennik, zapłaciłem 30zł mechanikowi za wymiane,

błędy sobie sam skasowałem vagiem.

tak wiec 300zł za wszystko. A Autko jak nowe )

[astronaut]

Witam, mam podobny problem jak opisane powyżej.

Zimny silnik działa idealnie (no może troszkę odczuwam spadek mocy w stosunku do tego co było np dwa miesiące temu - i nie są to tylko subiektywne odczucia).

 

Natomiast gdy motorek dobrze się rozgrzeje (czyli osiągnie 90st. i trochę nim pojeżdzę) jest klapa. Tj. przy ruszaniu autko się dławi, tak jakby miało zaraz zgasnąć. Autko rusza dobrze dopiero kiedy dam mu dużo gazu, ale i tak czuć delikatnie to szarpanie.

 

Problem występował już jakiś miesiąc temu, ale wtedy lałem paliwo troszkę gorsze - po zmianie paliwa poprawa, tzn wróciło trochę mocy (autko się odmuliło, ale delikatnie, wciąż nie jedzie tak jak powinno), szarpanie przez krótki czas w ogóle nie występowało, a jak wczoraj mi zaczął drgać w trasie to straciłem całą przyjemność z jazdy.

 

Aktualnie jestem w innej mieścinie i nie mam tu żadnego zaufanego mechanika - może ktoś coś podpowie?

Sprawdzić jakoś tą przepływke? Zrobić logi vcdsem? Nie wiem, da się jakoś organoleptycznie to zbadać bez kanału? Dawajcie propozycje, będę wdzięczny.

[astronaut]

przepraszam że podbiję temat ale może ktoś rzuci jakimś pomysłem co warto sprawdzić;

 

dodam też że autko na zimnym silniku wydaje się takie mega ciężkie i zbiera się dużo gorzej niż na rozgrzanym, co jest chyba dziwne (choć na rozgrzanym też czuć zamulenie)

[waldi2807]

Przydałyby się jakieś logi bo przyczyn może być wiele,np przepływka,nieszczelności w układzie paliwowym,dolotowym,coś nie kontaktuje np konektorki na pompkach,zasyfiony filtr paliwa,powietrza,turbina przycina lub sterowanie jej itp.itd....

[mshk]

Witam od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem b5 fl 1,6 ale zauważyłem jedną bolączke . Mianowicie przy ruszeniu autko szarpnie co utrudnia płynne ruszenie , dodatkowo przy dojechaniu do świateł i wysprzegleniu obroty spadają na 400 po czy wchodzą na obroty jałowe.To samo jest przy odpaleniu auta na ciepłym silniku, obroty idą w górę po czym spadają jak pisałem wyżej i stabilizujalą się .Co to może być ? przepustnica brudna? lewe powietrze

[astronaut]

Witam, mam podobny problem jak opisane powyżej.

Zimny silnik działa idealnie (no może troszkę odczuwam spadek mocy w stosunku do tego co było np dwa miesiące temu - i nie są to tylko subiektywne odczucia).

 

Natomiast gdy motorek dobrze się rozgrzeje (czyli osiągnie 90st. i trochę nim pojeżdzę) jest klapa. Tj. przy ruszaniu autko się dławi, tak jakby miało zaraz zgasnąć. Autko rusza dobrze dopiero kiedy dam mu dużo gazu, ale i tak czuć delikatnie to szarpanie.

 

Problem występował już jakiś miesiąc temu, ale wtedy lałem paliwo troszkę gorsze - po zmianie paliwa poprawa, tzn wróciło trochę mocy (autko się odmuliło, ale delikatnie, wciąż nie jedzie tak jak powinno), szarpanie przez krótki czas w ogóle nie występowało, a jak wczoraj mi zaczął drgać w trasie to straciłem całą przyjemność z jazdy.

 

Aktualnie jestem w innej mieścinie i nie mam tu żadnego zaufanego mechanika - może ktoś coś podpowie?

Sprawdzić jakoś tą przepływke? Zrobić logi vcdsem? Nie wiem, da się jakoś organoleptycznie to zbadać bez kanału? Dawajcie propozycje, będę wdzięczny.

 

odstawiłem wreszcie auto do warsztatu;

ogółem panowie podłączyli auto do kompa, brak błędów, twierdzą że wszystko wygląda ok, pompowtryskiwacze w stanie wzorowym (to była jedna z rzeczy której usterki najbardziej się obawiałem)...

i nie mogą znaleźć przyczyny. Póki co stwierdzili że jutro z rana wywalą intercooler i przeczyszczą bo jest cały w oleju (pytanie skąd olej?).

Druga kwestia - wydaje mi się że to może pomóc trochę na "zamulenie" autka ale czy rozwiąże to główną przyczynę odstawienia auta do mechanika czyli duszenie się auta przy ruszaniu?

Edytowane 29 Września 2014 przez astronaut

[mshk]

Witam mam pytanko ,mianowicie chodzi mi o numery z przepływki jakie posiadacie w silniku 1,6 ALZ ,gdyż u mnie są 8et009142-26 a w katalogu jest 8et009142-261 i zastanawiam się czy to jest właściwa przepływka dla mojego silnika.Mam problemy ze zbyt mocno opadającymi obrotami,bedę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi