Łysy Zgłoś #1 Napisano 6 Kwietnia 2009 (edytowane) Nasza majówka - Mrzeżyno ośrodek "Nestor" Balangowicze 1. Artmin 2. Derlysy 4. DJ-Kowal 4. Duży 5. Gładki 6. Maks + dojeżdżający (Andrzej, J@cek, Weso, Zejnowski, uuchu hu... będzie git ) Edytowane 27 Kwietnia 2009 przez Łysy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #2 Napisano 8 Kwietnia 2009 (edytowane) Co robimy z wyżywieniem? Na obiadki będziemy śmigać "na miasto"? Ja jakąś karkóweczkę na grilla przygotuję (jest tam w ogóle jakiś grill?). A co ze śniadaniami? Bo lodówka to była przy sali, tylko że jak jacyś obcy tam mają być... W tych apartamentowcach jest lodówka? Co, ile i jak pijemy? Jedna butla 3l Danielsa to zniknie w jeden wieczór, WD też lubimy Zakupy indywidualne czy zrzuta? Zapodajcie jakieś propozycje. ---------- Post added at 18:09 ---------- Previous post was at 18:08 ---------- Edytowane 11 Kwietnia 2009 przez Łysy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artmin Zgłoś #3 Napisano 8 Kwietnia 2009 No my w czterech mamy ustalone ze 3l jacka danielsa bierzemy zeby gladki mial co czytac no to powiedzmy na otwarcie sezonu... plus jakies 2l na nastepny dzien... na 3 dzien to juz spokojnie wd40 mysle... mysle ze 3 dni na miechu z grilla jakos wytrzymamy kazdy kupi jeszcze jakis chleb keczup maslo etc ... w razie W sa sklepiki No i po dłuższej przerwie i ja powracam na forum. jakies zmiany? autko dalej to samo? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #4 Napisano 8 Kwietnia 2009 No to i ja z żonką i Czarusiem też się piszemy na 3 dni,Duży jutro obdzwoni do ośrodka i zarezerwuje nam pokój,najlepiej obok Państwa Śrubków,co do obiadów jestem za propozycją Pawła....na miasto,a jak nie to cały weekend na karkówie,kiełbasie,i innej habaninie,reszta czyli napoje,chleby,ketchupy,i inne duperele myślę że zrzuta,mam tylko nadzieję że dziecka mi nie nastraszycie po tych hektolitrach Danielsa,hehe ---------- Post added at 19:40 ---------- Previous post was at 19:38 ---------- No my w czterech mamy ustalone ze 3l jacka danielsa bierzemy zeby gladki mial co czytac no to powiedzmy na otwarcie sezonu... plus jakies 2l na nastepny dzien... na 3 dzien to juz spokojnie wd40 mysle... BOŻE,ale macie spust!!Czyli co?? w pierwszą noc ŁYCHE walimy?? później ewentualnie WD Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makss Zgłoś #5 Napisano 8 Kwietnia 2009 Propozycja Pawła i Grześka jest całkiem dobra, obiad na miasto lub opcja grilla na obiad i kolację też jest spoko a na resztę zrzuta. Co do napoi to co kto lubi i samemu. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #6 Napisano 9 Kwietnia 2009 (edytowane) Moim zdaniem: żarcie każdy w swoim zakresie bo wiadomo jedni wolą to drudzy tamto. Śniadania w swoim zakresie, obiadek wyjście na miasto bądź grilek, kolacja tu jasność pełna grilowanie z procentami. Co do alko jak pisał Artmin i Duży my już znamy swoje możliwości. Edytowane 11 Kwietnia 2009 przez Łysy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makss Zgłoś #7 Napisano 9 Kwietnia 2009 Damian masz racje nie wszyscy lubią to samo, kolacja to obowiązkowy grillek a obiad jak wyjdzie albo miasto albo grillek. To w sumie wszystko jasne co do jedzienia i picia. Zbiórka w ośrodku czy gdzieś przed? O której się spotykamy? to jeszcze ustalimy i będzie npełna jasność sytuacji. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #8 Napisano 9 Kwietnia 2009 Co do najazdu na ośrodek to jeszcze się dogadamy. Wiadomo w czwartek każdy jeszcze pracuje także pewnie na kolacja tam zawitamy. Czasu na dogranie jest jeszcze sporo. Trzeba jeszcze zrobić rozpoznanie czy są tam grile na miejscu bo miejsce na ognisko to jest na bank. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artmin Zgłoś #9 Napisano 9 Kwietnia 2009 (edytowane) Może tradycyjnie w Gryficach spotkanie i przejazd na Mrzeżyno? Ja i tak kolacji nie jadam a znając mnie śniadanie będę jadł w porze obiadu a obiad w porze kolacji (i nie ma budzenia przed 14 ) naucz się odmieniać nazwę miejscowości Edytowane 9 Kwietnia 2009 przez Łysy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #10 Napisano 9 Kwietnia 2009 Może tradycyjnie w Gryficach spotkanie i przejazd na Mrzeżyn? No Dużemy, Kowalowi i Makspolczyn chyba nie opłaca się do mnie jechać bo km nadrobią. Chyba w Trzebiatowie jak coś wspólne spotkanie. Co do budzenia nie myśl sobie że do 14 będziesz spał Pobudka i pijemy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #11 Napisano 9 Kwietnia 2009 (edytowane) No Dużemy, Kowalowi i Makspolczyn chyba nie opłaca się do mnie jechać bo km nadrobią No spotkanie w Trzebiatowie to będzie najlepsze wyjście. Łada ekipa się zebrała (wymienię tylko głowy rodzin ): 1. Artmin 2. Derlysy 4. DJ-Kowal 4. Dominb 5. Duży 6. Gładki 7. Maks + dojeżdżający (Andrzej, J@cek, Weso, Zejnowski, uuchu hu... będzie git ) Lodówki - są w każdym apartamencie, bo apartamenty maja aneksy kuchenne, w budynku głównym jedna lodówka na piętro. Edytowane 9 Kwietnia 2009 przez Duży Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #12 Napisano 10 Kwietnia 2009 Jeszcze parę wiadomości: 1. Grill jest, ale nie wiem jak duży. Lepiej zabierzmy swoje również. I dwie kiepskie: 2. Nie ma już miejsca noclegowego dla Weso i Zejnowskiego. 3. Kowal - babka chce 50% opłaty, czyli 17,50 zł/doba za brzdąca. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #13 Napisano 10 Kwietnia 2009 Nie ma już miejsca noclegowego dla Weso i Zejnowskiego. Mówiłem żeby się spieszyć z decyzją Kowal - babka chce 50% opłaty, czyli 17,50 zł/doba za brzdąca. Poje....ło ją za takiego malucha. Dobra na miejscu bedziemy negocjować. Tyle kasy ma od nas za sylwka i teraz że korona jej z głowy nie spadnie jak maluch się za darmoche przenocuje. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makss Zgłoś #14 Napisano 10 Kwietnia 2009 Jeszcze żeby dzieciaczek miał 10 lat i spał na oddzielnym łóżku to jeszcze ale za to że jest 17,50 trochę dużo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #15 Napisano 10 Kwietnia 2009 (edytowane) Kowal - babka chce 50% opłaty, czyli 17,50 zł/doba za brzdąca. H...j dam jej te 17,50 nie będę sknerzył,jeszcze se pomyślicie że złotówa jestem,stać mnie na wyjazd i WD to i 17,5 jej dam za Czarka i niech się buja,ale do basenu musi przyciągnąć TRAMPOLINĘ żeby niektórzy z nas se mogli poskakać uahahahaha.Co do grilla to sądzę że minimum dwa duże muszą być, żeby nie było tak jak pisałem wczoraj,poza tym ja na ochotnika mogę na początku postać przy rusztach i po grillować mięsko. Edytowane 10 Kwietnia 2009 przez dj-kowal Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #16 Napisano 10 Kwietnia 2009 Dobra na miejscu bedziemy negocjować. Chyba, że nam się przypomni coś w międzyczasie i dzwoniąc do niej się ją przyciśnie, że maluch z mamą na jednym łóżku (a tata przy ognisku ) i nic dodatkowo nie trzeba mu szykować. A jak nie, to ewentualnie jak Damian mówi, na miejscu. Pokaże jej te chwyty co Wrońskiemu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #17 Napisano 11 Kwietnia 2009 panowie co z mięsem,mamy zabrać zapas na całe trzy dni,czy coś na miejscu będziemy wspólnie kupować??wiadomo żę w święto pewnie wszystko będzie pozamykane,czyli chyba raczej trzeba będzie zapas zabrać ze sobą...jak myślicie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #18 Napisano 20 Kwietnia 2009 Dobra zostało już 1.5 tygodnia, więc czas ustalić wsio odnośnie naszego balowania. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artmin Zgłoś #19 Napisano 20 Kwietnia 2009 Znaczy pijemy Mojej powiedzialem zeby obdzwonila majorke anie i magde to moze cos sie ustali, bo do tej pory jakos wychodzilo i bylo wsio ok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #20 Napisano 20 Kwietnia 2009 To ja w sprawie alko. Może ustalmy ile osób ma chęć na JD i ewentualnie kupimy 2 duże butle. Jak zostanie na kolejny dzień, to przecież tragedii nie będzie. Ja na piątek proponuję wd40 i ewentualnie (o ile zostanie) JD. Miałem okazję pić Putinoffa z Lidla i muszę przyznać, że nawet ciepły wchodził lepiej niż schłodzony Maximus. Ale co do wódeczki i piwek to już możemy sobie indywidualnie rozegrać, każdy pod siebie. No a w sobotę zostanę już przy piwku. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach