Skocz do zawartości
Preziu

Mazowiecki off topic czyli pogawędki na tematy różne

Rekomendowane odpowiedzi

mozecie cos powiedziec o verva street racing, czy warto isc ?

 

jasne że warto ale przyjedz najlepiej na rowerze, ja rok temu stałem 1,5 godz w korku i nie mogłem znaleźć miejsca :dobrze

Edytowane przez MauroO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z kuzynem wczoraj byłem na VSR i muszę powiedzieć, że było całkiem w pożądku. Gdyby tylko nie ta pogoda, która nas wygoniła ok. godz. 16.

Było później jeszcze coś ciekawego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przeczekalem ta pogode pod daszkiem

w zasadzie do 17 nie poscigali sie bo woda byla i safety car ciagle jezdzil...

bylo kilka furek z moca ponad 1000kucy:O i tak jezdzily w kolko jak dziadek po parkingu w markecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie

Wczoraj około 18-19 ustrzeliłem srebrnego b5 po lifcie na ul Gabrieli Zapolskiej we Wrocławiu. Nit na klapie był z lewej strony. Blachy WOTFC99 jak dobrze pamiętam. Chciałem napisać pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witajcie

Wczoraj około 18-19 ustrzeliłem srebrnego b5 po lifcie na ul Gabrieli Zapolskiej we Wrocławiu. Nit na klapie był z lewej strony. Blachy WOTFC99 jak dobrze pamiętam. Chciałem napisać pozdrawiam

 

Wzuć go też do tego wątko to może szybciej znajdzie się właściciel:

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=1373871#post1373871

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i pasztet sprzedany :hurra:

 

Rasta juz nie bij kierownika jak zobaczysz ze wsiada do (juz nie) mojego paszteta :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no i pasztet sprzedany

no i kolejny szczęśliwy forumowicz :P

 

pytanko mam do warszawiaków: jak bym chciał drogą siódemką przejechać Warszawę na północ to da radę bez korków? ewentualnie jak są to w jakich godzinach jechać żeby ich nie było?

i jak targeo.pl mówi, to zaraz za Warszawą jakieś roboty drogowe są? da się przejechać? czy szukać innej trasy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Celuj tak, żeby w wawie być na 10 rano. Wtedy poranny szczyt już znika. Między 10 a 13 jest najłatwiej... ale teraz wakacje, więc z jednej strony pustki, z drugiej remonty, więc ruletka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rasta juz nie bij kierownika jak zobaczysz ze wsiada do (juz nie) mojego paszteta

Rasta, to Ty pstrykałeś zdjęcia teściowi Darka? :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak to un :D

ale z obu wersji wynika ze tesciu Darka byl ewidentnie wydygany :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rasta juz nie bij kierownika jak zobaczysz ze wsiada do (juz nie) mojego paszteta

 

oj tam....troszkę się wystraszył :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok temu napisałem. cyt.

"Godzina 12,20 W-wa ul. Ostrobramska skręt w lewo w Jubilerską . Groszkowe B5 kombi WD23xxx. Klakson brak reakcji , długie światła to samo. Wysiadam podchodzę do kierowcy - okazuje się kierowniczki. Przerażone oczy zaryglowane drzwi .:zeco Po chwili szyba w dół w kilku słowach staram się tłumaczyć sytuację - w odpowiedzi słyszę błagalne przepraszam. Kogoż to wystraszyłem ? . Nie tak dawno w podobnej sytuacji wystraszony kierowca po prostu uciekł na czerwonym. Sprzedajecie autka, zrywajcie wlepki!"

Rasta - godny naśladowca :dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niki po pierwsze od dluzszego czasu, dluzszego niz jestes na forum trwa dyskusja na forum czy zrywac wlepki przed sprzedaza czy nie

kazdy moze miec inne zdanie na ten temat

po drugie w chwili kiedy rasta "opieprzal" tescia Darka, wlascicielem fury bylem ja, wiec nie widze powodu zrywania wlepy

po trzecie sie pytam czy jak Twoim paszczurem jedzie Twoja kobita, corka czy ktokolwiek inny zrywasz wlepe ??

po czwarte jestem tak jak Ty zwolennikiem zrywania wlep na bagazniku przy sprzedazy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
niki po pierwsze od dluzszego czasu, dluzszego niz jestes na forum trwa dyskusja na forum czy zrywac wlepki przed sprzedaza czy nie

kazdy moze miec inne zdanie na ten temat

po drugie w chwili kiedy rasta "opieprzal" tescia Darka, wlascicielem fury bylem ja, wiec nie widze powodu zrywania wlepy

po trzecie sie pytam czy jak Twoim paszczurem jedzie Twoja kobita, corka czy ktokolwiek inny zrywasz wlepe ??

po czwarte jestem tak jak Ty zwolennikiem zrywania wlep na bagazniku przy sprzedazy

Ty już więcej lepiej nie pij :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nic a nic ??

 

jakto ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po czwarte jestem tak jak Ty zwolennikiem zrywania wlep na bagazniku przy sprzedazy

Nu maładziec !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie mam problem, 11 lipca wybieram się na operacje kręgosłupa, z tego to powodu będę dostawał wypłatę pomniejszona o tyle co na zwolnieniu ,czyli cienko, a na dobitkę, moja żona straciła dziś prace ,będzie mi bardzo ciężko na cztery osoby plus kredyt, w związku z tym mam pytanie, czy nie słyszał nikt z szanownej szlachty, żeby potrzebowali gdzieś kobiety do pracy .

ja jak dobrze pójdzie, to może za pol roku, wrócę do pracy ,ale wątpię

:dolamam:dolamam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żeby potrzebowali gdzieś kobiety do pracy .

 

żeby coś próbować pomóc napisz czym się zajmowała żona i w czym się dobrze czuje jaka dziedzina ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żeby coś próbować pomóc napisz czym się zajmowała żona i w czym się dobrze czuje jaka dziedzina ?

myślę ze sama napisze jak wróci do domu ,bo zrobiła głupotę, podpisała za porozumieniem stron, tak wiec z pośredniaka dostała by jakieś pieniądze dopiero po 3 miesiącach, a teraz szuka pomocy u znajomej księgowej co z tym zrobić ,by to zmienić,fakt ze był tam mobbing w pracy,ale niewiem czy jest sens w ten sposób to załatwiać.

 

---------- Post added at 21:00 ---------- Previous post was at 20:25 ----------

 

żeby coś próbować pomóc napisz czym się zajmowała żona i w czym się dobrze czuje jaka dziedzina ?

 

Do tej pory pracowałam w sklepie AGD/RTV. Jako magazynier-sortowniczka na sortowni ubrań. A do dziś na produkcji kosmetyków. Mój wyuczony zawód to sprzedawca ukończyłam liceum ogólnokształcące a od września planowałam iść na studium kosmetyczne zaoczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisał RICKI 72

żeby coś próbować pomóc napisz czym się zajmowała żona i w czym się dobrze czuje jaka dziedzina ?

 

Do tej pory pracowałam w sklepie AGD/RTV. Jako magazynier-sortowniczka na sortowni ubrań. A do dziś na produkcji kosmetyków. Mój wyuczony zawód to sprzedawca ukończyłam liceum ogólnokształcące a od września

 

poszło PW :dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności