Skocz do zawartości
Gość Maciej Wiśniews

czarny dym z wydechu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość slawek

witam,

bardzo prawdopodobne że przestawili rozrząd,to się zdarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam,

bardzo prawdopodobne że przestawili rozrząd,to się zdarza.

 

masz na myśli kąty wtrysków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Horpyn

To i ja coś dopiszę, u mnie lekko zadymia przy odpalaniu tylko na zimno i czym chłodniej na zewnątrz tym mocniej, pozatym kiedy jadę spokojnie czekając na pełne zagrzanie silnika nie dymi i jest ok ale jak dam mu potem w rurę zadymi dość mocno ale tylko raz :zdziwko: następne przyśpioeszenia z przeciągnięciem jak i bez są "czyściutkie".

Po kolejnej jeździe i rozgrzewaniu silnika po dłuższym postoju np po nocy to samo.

Czyżby podczas takiej pi..dowatej jazdy coś się gromadziło w dolocie i potem zostało zassane, mam na myśli olej sam nie wiem co o tym mysleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Horpyn[/b]]To i ja coś dopiszę, u mnie lekko zadymia przy odpalaniu tylko na zimno i czym chłodniej na zewnątrz tym mocniej, pozatym kiedy jadę spokojnie czekając na pełne zagrzanie silnika nie dymi i jest ok ale jak dam mu potem w rurę zadymi dość mocno ale tylko raz :zdziwko:

Wszystko w normie...normalne chyba, że im jest zimniej na zewnątrz tym silnik na starcie wchodzi na wyższe obroty :P

Diesel ma to do siebie, że jesli mu wdepniesz to puści więcej pary niż normalnie :]

 

Jeśli olej by się przedzierał do spalin, to dym byłby koloru niebieskiego, a nie czarnego. :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona
Diesel ma to do siebie, że jesli mu wdepniesz to puści więcej pary niż normalnie :]

zwykły diesel tak, TDI nie. TDI nie ma prawa "zakopcić" przy mocnym wcisnięciu gazu, przy odpalaniu, ruszaniu itp. itd. Jedyna sytuacja kiedy może delikatnie "zadymić" to redukcja przy wysokich obrotach. Rozmawiałem ostatnio z gościem, który 12 lat przepracowal na serwisie VW (mój nowy mechanior) - koleś rozwiewa większośc mitów, które weszły do obiegu jako obowiązujące standardy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

biedrona, to w takim razie większość ON z koncernu VW,Skoda jest uszkodzona?? :przestraszony: Na światłach przy ruszaniu nie było chyba takiego diesla, który by nie zakopcił(oczywiście przy energicznym ruszaniu i raczej nie jest to delikatne kopcenie) :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona
biedrona, to w takim razie większość ON z koncernu VW,Skoda jest uszkodzona?? :przestraszony: Na światłach przy ruszaniu nie było chyba takiego diesla, który by nie zakopcił(oczywiście przy energicznym ruszaniu i raczej nie jest to delikatne kopcenie) :vw:

wybacz ale mój w ogóle nie kopcił - a teraz zaczął. Mam do dyspozycji sharana w TDi i on w ogóle nie kopci. Co ty na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wybacz ale mój w ogóle nie kopcił - a teraz zaczął. Mam do dyspozycji sharana w TDi i on w ogóle nie kopci. Co ty na to?

No to już w ogóle nie wiem od czego to zależy :przestraszony: ...mój na postoju(przy wciśnięciu mocno pedału gazu zostawia na chwile czarną smuge). :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie z boommaxem------pierwszy raz (choc bardzo cie lubie i powazam biedrona) raczej sie z toba nie zgodze jezdziles za swoim samochodem ze uwazasz ze nie zakopcil--pozdrawiam serdecznie Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian

własnie całkiem nie dawno zmieniłem passata B4 (który na postoju po wciśnięciu pedału do 4tys. i pow. pozostawiał czarny dymek) na passata B5 1.9 TDI 110 koni 1997r. 212000tys. i na postoju 0 (słownie ZERO) dymu nawet gdy wskazówka wejdzie na czerwone pole..nie wiem od czego to sie ma, ale sprawdziłem to u siebie..pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak to już jest, jednym dymi drugim nie, ale mi nie dymił a teraz dymi - i pytanie dlaczego tak jest? pisałem wcześniej co powymieniałem, macie jakieś pomysły by auto znów nie dymiło? - jutro jadę do mechanika zobaczę co poradzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona
zgadzam sie z boommaxem------pierwszy raz (choc bardzo cie lubie i powazam biedrona) raczej sie z toba nie zgodze jezdziles za swoim samochodem ze uwazasz ze nie zakopcil--pozdrawiam serdecznie Rafał

jeździłem za swoim (mam drugie służbowe auto), jeździłem też za wspomnianym sharanem - tak jak napisał damian: zero dymu. Mój zaczął trochę kopcić - ale zasadniczo nie jest to nic "poważnego" - prawdopodobnie zaczynają "lać wtryski" lub pada uszczelnieni turbiny.

Powiem Ci tak: ja również się zdziwiłem, gdy usłyszałem, że silniki TDI nie powinny dymić. Burzy to opinię (która ja również się posiłkowałem), że skoro to diesel, to musi kopcić. Okazało się, że byłem w sporym błędzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm,zasadniczo to moj raczej nie kopci, choc w nocy jak ktos za mna jedzie to w jego swiatlach po mocnym depnieciu widze lekki dymek, w dzien nic nie widac ale podobno to normalne i raczej w kazdym widze jak przykopci.Moj kolego ma nowa octavie tdi 105KM ma przejechane 5000 km,jechalem za nim i przykapcala po kazdej zmianie bieg,ja tez mam kolege z sewisu vw i on tez twierdzi ze maly dymek jest zawsze wiec chyba nie mamy sie nad czym rozwodzic --------pozdrawiam wszystkich serdecznie.Rafał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość biedrona

temat rzeka - każdy ma swoje racje. Dużo zależy od paliwa, od stanu filtrów, od stanu oleju i wielu wielu innych rzeczy. Dowiedziałem się tylko, że w pełni sprawny TDI nie powinien kopcić.

 

A tak w ogóle to zapraszam do nowego warsztatu dla samochodów koncernu VW w Tychach na ulicy Fabrycznej. Może uda mi się wynegocjować jakąś zniżkę dla passmaniaków:)

W sobote wrzucę pełne info do działu polecam/odradzam:)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz racje biedrona,temat rzeka wiec nie zawracajmy sobie glowy malym dymkiem-pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też na dniach zaczął lekko dymić.

Około tydzień temu jadąc nad morze chciałem pokazać koledze jadącemu za mną benzynką co potrafi TDI (dynamiczna jazda, ostre wyprzedzania, itp.).

Koleś był ździwiony że przy takiej jeździe nie było śladu dymienia (jak to u innych bywa).

Ale jadąc wczoraj z niemiec ten sam kolega stwirdził że coś jest nie tak bo zaczął lekko dymić pomimo tego że jechałem delikatniej niż podczas wypadu nad morze.

Moje pytanie jest takie:

zalałem pełen bak V POWER DIESEL i dodałem środek do czyszczenia wtrysków firmy STP Czy po przejechaniu 1160km na takiej miksturze mogło coś się stać z wtryskami ?

Dodatek dodałem gdyż poprz. właściciel przez 5 lat tankował na bezfirmowych stacjach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moje pytanie jest takie:

zalałem pełen bak V POWER DIESEL i dodałem środek do czyszczenia wtrysków firmy STP Czy po przejechaniu 1160km na takiej miksturze mogło coś się stać z wtryskami ?

 

Moim zdaniem NIE. STP ma pomagać i tak to robi a nie być powodem dymienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak uważam .

Ale dlaczego dymić zaczął teraz. Czyżby zbieg okoliczności?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój przykopci zawsze przy ostrej jeździe na czarno ale paLI w normie olej w klasie nie ma spadkow mocy ale szwagier ma bore 74 kw jechalem za nim i nic zero a ciagnelismy oboje do czerwonego tylko ja przewaznie jezdze wolno to moze jak tu ktos pisal syf sie wypalil i po takiej jezdzie jakby odmulony troche passat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od 2 lat kiedy jezdze swoim paskiem nie widzialem nigdy zadnego dymku z tylu, nawet kiedy katowalem go jak moglem. Natomiast ostatnio zauwazylem przy ostrym przyspieszaniu taki dym jak z fabryki azbestu :| Wstyd przyspieszac! Czy to moze byc wina przepalonego katalizatora? Bo ostatnio mi sie chyba posypal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności