Gość tokarz Zgłoś #81 Napisano 13 Grudnia 2010 To może kolega wyjaśni po co w takim razie stosuje się regulator napięcia w samochodach ? W żadnym pojeździe jaki miałem, nigdy ładowanie nie przekraczało podanych wartości, niezależnie od stopnia naładowania aku, temperatury, etc. A do wiadomości kolegi jarcun: Regulator ma za zadanie pilnować napięcie na akumulatorze, a ile prądu ten akumulator weźmie przy zadanym napięciu, to jest właśnie zależne od temp. aku, i tego typu czynników. Proponuję trochę zapoznać się z podstawowymi informacjami dot. działania ogniw i instalacji elektrycznej samochodów. Pozdrawiam, tokarz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarcun Zgłoś #82 Napisano 13 Grudnia 2010 to kolega tokarz niech się dowie że regulator zależnie od temperatury reguluje różnie prądem by w mrozy dać więcej prądu a w upały mniej a nie bezsensownie oskarża o brak wiedzy zobacz jakie masz ładowanie zimą jak grzeją jeszcze świeczki jakie jest ja już nie grzeją jakie jest jak pojeździsz (najlepiej w korkach) a jakie masz latem wtedy się wypowiedz o regulatorze i twoich ogniwach zamias bezmyślnie gadać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tokarz Zgłoś #83 Napisano 13 Grudnia 2010 1) Poroszę o jedną notę katalogową akumulatora kwasowego, samochodowego, w której będzie napisane, że napięcie ładowania w samochodzie może przekroczyć 14,4V. 2) Poproszę o jeden schemat fabrycznego regulatora napięcia, w którym byłby układ kompensujący termicznie jego działanie. 3) Regulator nie reguluje prądu, tylko napięcie ładowania. Stąd nazwa 'regulator napięcia' , zamiast 'regulator prądu'. Jeżeli kolega nie rozróżnia tych pojęć, to trochę chyba jednak na bakier jest z elektryką / elektroniką W mrozy akumulator pobiera po prostu więcej prądu przy zadanym napięciu (akumulator jest bardziej rozładowany), co nie znaczy, że jest to funkcja regulatora napięcia. 4) Jak świeczki grzeją, to nie mam ładowania, bo silnik jest jeszcze wyłączony, więc nie widzę tutaj już jakiegokolwiek związku. Silnik uruchamia się zasadniczo po rozgrzaniu świec żarowych. 5) Zimą / latem napięcie zmienia się tylko i wyłącznie w funkcji obciążenia alternatora, o tym w pkt. 3. Jednak nie więcej niż 14,4V. Wciąż podkreślam, że regulator nie ma prawa dawać większego napięcie od 14,4V, niezależnie od obciążenia. Jeśli podaje wyższe, to znaczy, że niedomaga. I póki co, swierdzam, że jednak Twoja wypowiedź jest bezmyślna (pozbawiona zaplecza merytorycznego) i narażająca innych forumowiczów na zbędne koszta. Ponadto nie ma powodu tak się irytować i kogokolwiek obrażać, szczególnie jeśli nie ma się racji. Można by rzec, że jest to domena ludzi mało inteligentnych i mało elokwentnych. Po _SENSOWNEJ_ odpowiedzi na w/w pytania/stwierdzenia, przyznam Ci rację. W innym przypadku, zweryfikuj swoje poglądy i zachowanie. Pozdrawiam, tokarz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinez Zgłoś #84 Napisano 13 Grudnia 2010 W żadnym pojeździe jaki miałem, nigdy ładowanie nie przekraczało podanych wartości, niezależnie od stopnia naładowania aku, temperatury, etc. Spotkałem się kilkakrotnie z napięciem ładowania wyższym niż 14,4V. Jednym samochodem jeździłem ponad dwa lata, a przede mną też około 2 lat, więc 4 lata przy ładowaniu około 14,7V i elektrolit nie był dolewany, czyli można, ale zgadzam się z tym, że idealne napięcie ładowania nie powinno przekraczać 14,4 V. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Saint Zgłoś #85 Napisano 13 Grudnia 2010 Witam mysle ze moge to w tym temacie dodac mam problem z paskiem. 91r 1,8 90KM Podczas jazdy dzisiaj miałem dziwną sytuację zaczeła mi sie świecić kontrolka od akumulatora http://img163.imageshack.us/i/dsci2394sc0.jpg/ wszytsko przygasło lecz auto jechało nadal. Wbiłem sprzegło przegazowałem go i pomogło lecz po 5 min jazdy znowu to samo wiec to samo zrobiłem i juz sie nie zaswieciło. Jadąc spowrotem na nowo.. W czym może tkwić problem? Na szybko sprawdziłem pasek jest naciagnięty.( Nic wiecej nie dało rady ciemno + zimno + jestem poczesci zielony w tym tamcie) Szczotki były wymieniane w wakcje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
koxi30 Zgłoś #86 Napisano 13 Grudnia 2010 W czym może tkwić problem? podejrzewam ze kończy się ogólnie alternator, a dokładnie szczotki się zawieszają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oli2008 Zgłoś #87 Napisano 13 Grudnia 2010 Szczotki były wymieniane w wakcje. Czasami wymiana szczotek nie pomoże należy wówczas wymienić komutator(pierścień) na nim właśnie pracują szczotki.Ostatecznie wina może tkwić w mostku prostowniczym.Ja obstawiam na komutator koszt ok.10 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fikolek Zgłoś #88 Napisano 13 Grudnia 2010 jarcun moge ci nagrać filmik w warunkach idealnych jak to twierdzisz, czyli jakieś -10 i starego 10letniego lublina lub jakiekolwiek inne auto, po zapaleniu zimnego silnika jak wzrasta napięcie do optymalnego jak pisałem wcześniej.Jest też kwestia waszych mierników,czy to są te z targowiska czy marketu za 10-15 pln ,przeczytaj sobie charakterystyke takiego miernika i ile może wynosić procentowa odchyłka +- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarcun Zgłoś #89 Napisano 14 Grudnia 2010 tokarz no to ładnie się bawisz bo właśnie zimą jest większy "prąd" ładowania niż latem zw względu na temperatury a jak tobie świece nie grzeją po odpaleniu to lepiej sprawdź sobie instalacje co masz nie tak że się tak dzieje , słowo prąd było przenośnią jak cię to boli mogę mówić napięcie a poza tym nie mam co się z tobą sprzeczać bo jesteś Ci którzy kłócą się odnośnie że opony zimowe nie są lepsze od letnich w zimie i niech tak zostanie jak masz swoje racje to je miej ja wiem co mam u siebie u ojca i kumpla 4 różne marki i takie samo zachowanie się Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość tokarz Zgłoś #90 Napisano 14 Grudnia 2010 jarcun, gdybyś czytał ze zrozumieniem i rzeczywiście miał rację, to byś zastosował się do moich wypowiedzi i przedstawił mi niezbite fakty, które by mnie przekonały. W tym przypadku dokonujesz zabiegu projekcji* (" bo jesteś Ci którzy kłócą się odnośnie że opony zimowe nie są lepsze od letnich w zimie"). Nie potrafisz udowodnić swojej racji, więc kończę tę bezsensowną dyskusję. * w psychologii jest to termin oznaczający przypisywanie swoich cech i zachowań innym ludziom I proszę jednak o czytanie ze zrozumieniem: Ja napsiałem "W mrozy akumulator pobiera po prostu więcej prądu przy zadanym napięciu (akumulator jest bardziej rozładowany), co nie znaczy, że jest to funkcja regulatora napięcia.", a Ty mi odpisujesz "tokarz no to ładnie się bawisz bo właśnie zimą jest większy "prąd" ładowania niż latem zw względu na temperatury". Trochę bezsens, no nie ? Przecież to jest redundancja informacji, z tym że nieco inaczej przedstawionej. I zarzucasz mi, że nie mam racji, a Ty masz... Pomijam sprawy stylistyki. Ciach temat, bo szkoda miejsca na serwerze. Pozdrawiam, tokarz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarcun Zgłoś #91 Napisano 14 Grudnia 2010 :lol2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach