przemo81 Zgłoś #21 Napisano 6 Maja 2009 A powiedz drogi kolego ile Cię ten wtryskiwacz kosztował, gdzie kupowałeś i czy nowy czy używka? Bo cosik mi się wydaje, że trapi mnie podobny problem - po godzinie od zgaszenia trzeba długo kręcić by zajarzył, słychać jak silnik załapuje coraz szybciej i szybciej a jak już załapie to jak jakby ledwo ledwo z obrotów 500 do normalnych już 900. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
margraz Zgłoś #22 Napisano 14 Lipca 2009 Przepraszam za długi czas oczekiwania na odpowiedż ale jak nie mam problemów to nie wchodze na forum nie mam czasu. Wtryskiwacz został załozony używany za naprawę zapłaciłem 450 pln z czego wiem iż wtryskiwacz chodzi w cenie ok200 pln. Jak samochód stoi uszkodzony a potrzebny jest do jazdy to cene nie gra roli . Nowy w np.Intercars kosztuje 470 pln. Pozdrawiam Marcin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sidor Zgłoś #23 Napisano 20 Września 2010 (edytowane) Mam taki problem auto jak jest zimne pali bardzo dobrze ,niestety problem pojawia się gdy już jest nagrzane wtedy trzeba nim kręcic 2-3sekundy czasami dłużej. Dzisiaj wymieniłem czujnik temperatury i świece , auto po podłączeniu pod komputer nie pokazuje błędów , zmiana dawki paliwa i kąta wtrysku również nic nie dała dalej jest to samo.Auto to B4 AFN 96 rok. Macie jakieś pomysły co do przyczyny ? _scalone Edytowane 20 Września 2010 przez tony_w Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #24 Napisano 20 Września 2010 ja bym sprawdzil cisnienie na tłokach.to jest chyba podstawa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romano61 Zgłoś #25 Napisano 22 Września 2010 Witam wszystkich.Mam Passata 16.td i podobny problem,rano jak jest zimny to pali od kopa a jak się nagrzeje do temperatury 70-80C to muszę trochę pokręcić żeby zapalił.Gdzie szukać przyczyny.Dzięki za wszelką pomoc.Passat B3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach