Sidor

Mam takie pytanie dla posiadaczy B5 FL czy caly środek z anglika pasuje bezproblemowo do wersji europejskiej? I czy nie bylo by problemu z zamontowaniem środka z sedana do kombi ? (nie mówie o plastikach z bagażnika ale czy np tylna kanapa jest taka sama i boczki tylne bo przednie wiadomo że beda sie różnic?)

Musze przyznac że nowa hamownia naprawde robi wrażenie. Mi dzisiaj chłopaki wykręcili 136,1km i 300Nm przy serii 116,5KM i 265Nm ale różnice czuc i to bardzo niedlugo wrzuce wykres.

dzisiaj zrobiłem sobie taki prowizoryczny dystans 5mm i już prawie jest git więc myśle że 10mm już spokojnie starczy. Tylko teraz moje pytanie jakie brac dystanse czy aluminiowe nic nie przeszkadzają? Byłem wczoraj na giełdzie i koleś handlował chciał mi wcisnąc jakieś niby z atestem same dystanse za 250zl na oś. w necie są aluminiowe razem ze śrubami za 150zl na oś. Wiadomo że wole te aluminiowe tylko czy nie będzie z nimi problemu?

a jak to wyliczyłeś? bo 13mm to juz troche dużo , nie wiem czy nie lepiej poszukac inne felgi

no właśnie ale przeglądam teraz neta i znalazłem 6mm tylko znowu nie wiem czy to nie bedzie za mało ?

w 15 mam 6J a w 16 jest 7J wiec ile mniej więcej powinny miec dystanse ? 10mm chyba powinno starczyc ?

Mam taki problem kupiłem felgi 16" do swojego b4 które mają ET40 założyłem oponki ale na przodzie gdy je zakładam ... nawet w sumie to ich nie moge założyc bo ramiona chaczą o jarzmo .Mam na zimowych felgach 15" Et35 i tam jest między felgą a jarzmem malutka przerwa ale to nie przeszkadza. I teraz moje pytanko jakbym np założył na przodzie dystanse 5mm to wtedy ET sie zmieni na 35? czy dac większe dystanse? i jeszcze jakbym je miał dawac na przód to chyba by trzeba było dac na tył też? i jescze jedno czy śruby normalne wystarczą czy już będe musiał kupowac te przedłużane?

sorki panowie że sie nie odzywałem ale jednak musze zrezygnowac narazie z chipowania. Ostatnio mialem przeprowadzke, nawet czasu nie bylo wejsc na kompa, no i 1000zl teraz sie przyda wiec bede sie musial wstrzymac troche.

Mam taki problem auto jak jest zimne pali bardzo dobrze ,niestety problem pojawia się gdy już jest nagrzane wtedy trzeba nim kręcic 2-3sekundy czasami dłużej. Dzisiaj wymieniłem czujnik temperatury i świece , auto po podłączeniu pod komputer nie pokazuje błędów , zmiana dawki paliwa i kąta wtrysku również nic nie dała dalej jest to samo.Auto to B4 AFN 96 rok. Macie jakieś pomysły co do przyczyny ? _scalone

Wprawdzie zastanawiam sie jeszcze nad inną firmą ale narazie możesz mnie wpisac. więc bedzie: 1. Sidor - Passat B4 (AFN)

już właściwie byłem zdecydowany jednak na dyno ,no ale nie spieszy mi sie więc chyba dobrze przemysle jeszcze ten velostat. dzięki dd0_0bb za info

Na forum leona widze odwołana jest grupowka. jakby ktoś robił zapisy na nową to ja jestem chętny i pewnie może od nich pare osób by dalej chciało. Jakby ktoś wynegocjował dobrą cene to byc może zalatwie jeszcze jedną osobe.

Czyli chyba jednak dyno .No mam tylko nadzieje że zrobią to tak jak należy za 1000zl

O tym to ja wiem że jak sie mocniej naciśnie to każdy coś tam puści z rury ale teraz mi powiedzcie gdzie lepiej robic? taniej w VELOSTAT czy lepiej dołożyc tej kasy i zrobic w Dynosofcie?

Mam takie pytanie czy ewentualne dymienie po chipie jest zależne od tego jak jest chip robiony? Ja tam nie jestem ekspertem w tych sprawach ale wydawało mi sie że to raczej zależy od kondycji silnika.Bo czytam opinie niektórych po chipowaniu w dynosofcie np. takie : Znajomy robił chip w VELOSTAT w legnicy ponad 2 lata temu i mówi że ogólnie jest zadowolony tylko że mu dymi troche.I Właśnie to mnie martwi bo nie wiem czy to przez silnik czy oni mu ten chip nie zabardzo profesjonalnie zrobili. Bo mam taki dylemat , Velostat robi to za 500zł a Dynosoft za 1000 i to jeszcze trzeba w grupie sie pisac. Dynosoft już na forum ma wyrobioną marke , mało jest o tym VELOSTAT więc jak ktoś wie cos więcej o tej firmie to bym był wdzięczny jakby cos napisał bo nie wiem gdzie lepiej to zrobią (no lepiej wiadomo w dyno ale czy jest sens wykładania 2x większej kwoty ? wkońcu 500zł to nie jest tak mało kasy)