Gość hugo65 Zgłoś #1 Napisano 12 Marca 2009 Mam trochę dziwne pytanie, biorące się stąd, że to mój pierwszy passat. 1991 rok, 2.0 E sedan. Chodzi mi o hałas w czasie jazdy. Do tej pory jeździłem escortem z 96 i passat jest głośniejszy przy prędkościach rzędu 100 km/h i wyżej. Nie wiem, czy passaty ogólnie do cichych nie należą, czy to coś z moim. Dodam, że hałas jest spowodowany w zasadzie tylko silnikiem i wiatrem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skippi Zgłoś #2 Napisano 12 Marca 2009 mogą byc opony łożyska wyją ja po wymianie mam cisze:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #3 Napisano 12 Marca 2009 Przejedź się innym podobnym paskiem i wtedy będziesz miał porównanie ja np nie wiem jak głośny jest escort Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hugo65 Zgłoś #4 Napisano 12 Marca 2009 Chyba będę musiał tak zrobić. Zaczepię kogoś i się wepcham Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość RIS Zgłoś #5 Napisano 13 Marca 2009 EEE coś nie tak, Musisz mieć coś skopcone.Escort to klasa o wiele niżej jak pasior. Mój tam jest dobrze wyciszony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Diabeł_ Zgłoś #6 Napisano 13 Marca 2009 Hej, Niestety jest to normalna przypadłość pasków, że powyżej setki jest głośno w kabinie. Nic nie poradzisz tak już musi być Spotkałem się z tym zjawiskiem w wielu passatach mówię o B3 i B4. Na układy nie ma rady Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #7 Napisano 13 Marca 2009 Niestety jest to normalna przypadłość pasków, że powyżej setki jest głośno w kabinie. Odczucie głośności jest raczej subiektywne, wg mnie pasek zaczyna być głośny powyżej 120km/h (silnik 1Z) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #8 Napisano 13 Marca 2009 Masz racje,subiektywne .Mi przeszkadza szum powietrza,od 100-tki robi sie dosc nieznosny,pod tym wzgledem japonczycy bija niemcow o klase.I dotyczy to niestety takze nowych paskow,mam takiego od tygodnia "na tescie" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buki Zgłoś #9 Napisano 13 Marca 2009 Hej,Niestety jest to normalna przypadłość pasków, że powyżej setki jest głośno w kabinie. Nic nie poradzisz tak już musi być Spotkałem się z tym zjawiskiem w wielu passatach mówię o B3 i B4. Na układy nie ma rady to zależy jak leży to taki gryps ale ja ogolnie nie narzekam, powyzej setki tylko słychać taki lekki poswist ale nic strasznego jakiś czas fiesta jezdziłem to powiem ze pasior jednak lepszy:D jedynie ten swist mam ze w prawych przednich drzwiach całkiem u gory w rogu lekko szyba sie nie domyka, a tak silnik wygłuszony zrobione podczas wymiany nagrzewnicy ogolnie ok ---------- Post added at 21:53 ---------- Previous post was at 21:51 ---------- Hej,Niestety jest to normalna przypadłość pasków, że powyżej setki jest głośno w kabinie. Nic nie poradzisz tak już musi być Spotkałem się z tym zjawiskiem w wielu passatach mówię o B3 i B4. Na układy nie ma rady to zależy jak leży to taki gryps ale ja ogolnie nie narzekam, powyzej setki tylko słychać taki lekki poswist ale nic strasznego jakiś czas fiesta jezdziłem to powiem ze pasior jednak lepszy:D jedynie ten swist mam ze w prawych przednich drzwiach całkiem u gory w rogu lekko szyba sie nie domyka, a tak silnik wygłuszony zrobione podczas wymiany nagrzewnicy ogolnie ok ---------- Post added at 22:10 ---------- Previous post was at 21:53 ---------- Hej,Niestety jest to normalna przypadłość pasków, że powyżej setki jest głośno w kabinie. Nic nie poradzisz tak już musi być Spotkałem się z tym zjawiskiem w wielu passatach mówię o B3 i B4. Na układy nie ma rady to zależy jak leży to taki gryps ale ja ogolnie nie narzekam, powyzej setki tylko słychać taki lekki poswist ale nic strasznego jakiś czas fiesta jezdziłem to powiem ze pasior jednak lepszy:D jedynie ten swist mam ze w prawych przednich drzwiach całkiem u gory w rogu lekko szyba sie nie domyka, a tak silnik wygłuszony zrobione podczas wymiany nagrzewnicy ogolnie ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #10 Napisano 14 Marca 2009 Buki, wyedytuj swojego posta, bo nie lubię widzieć potrójnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hugo65 Zgłoś #11 Napisano 15 Marca 2009 Pojeździłem trochę i się przyzwyczaiłem. Silnik słychać wyraźnie, ale wymieniłem z przodu opony i łożysko w alternatorze i jest lepiej. A wiatr to rzeczywiście ponad 100 trochę dokucza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hugo65 Zgłoś #12 Napisano 19 Marca 2009 Dziś się dodatkowo okazało, że sporo hałasu zawdzięczam pompie wspomagania, która teraz czeka na wymianę. No i przestała pracować, więc parkowanie nie należy do przyjemności Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
1robert Zgłoś #13 Napisano 19 Marca 2009 hałas powietrza jest częściowo do opanowania - u mnie zrobiłą się małą szczelinka pomiędzy szybą i tą ramką co ją otacza - taka czarna aluminiowa - szczelina około .5mm robiła szum powyżej 80 km/h. mały zabieg z silikonem załatwił sprawę. Na próbe mozesz zakleic taśmą izolacyjną - ja tak zrobiłem i byłem w małym szoku było dużo ciszej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hugo65 Zgłoś #14 Napisano 6 Kwietnia 2009 Trochę już nim się najeździłem. Wymieniłem opony na letnie, pompa od wspomagania jest wymieniona i jest dużo ciszej. Poza tym udało mi się odnaleźć w lewych przednich drzwiach lekko rozciętą uszczelkę, która gwiżdże. Mam nadzieję, że się z tym uporam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach