Fotoradar używa lampy w dzień?

[cube2606]

Mają czas do roku. Potem mogą cmoknąć w przyrodzenie.

A poza tym mandat wart 100 zł (w moim przypadku) wezwanie do sądu Grodzkiego w Resku to ode mnie ok. 50 km. I teraz ciągaj się na sprawy do Reska. Nie warta skórka za wyprawkę.

 

Wyczytałem taka wypowiedz w necie:

 

"Jeśli chodzi o czas doręczenia, to policja ma 1 miesiąc na doręczenie przesyłki ze zdjęciem liczone od czasu ściągnięcia zdjęcia z fotoradaru na komputer (czyli nie od czasu popełnienia wykroczenia). Policja może wystawić mandat w ciągu miesiąca od tej daty. Jeśli z jakiegoś powodu nie zdążą, to sprawę kierują do sądu. Przedawnienie następuje o ile pamiętam po 5 latach, a w tym czasie nawet nasze sądy zdążą zareagować."

[Skrzynek]

To i ja dołączę się do wątku.

W zeszłym roku SM w moim rodzinnym mieście też zrobiła mi fotkę bez błysku w połowie sierpnia, a wezwanie na rozmowę dostałem pod koniec paździrnika. Też się zastanawiałem czy już nie po czasie, bo nawet pogodziłem się z myślą że mi się chyba upiekło. Zadzwoniłem do kuzyna który pracuje w drogówce i jest tak jak pisał cube2606. Tenże kuzyn powiedział, żeby się nie rzucać i nie dopytywać o to kiedy to było, bo nie warto, a czasu mają dużo. Powiedział za to jedną ważną rzecz jak dla mnie. SM zależy abym przyjął mandat, bo w tym momencie pieniądze pozostają w mieście i oni może z tego też coś mają. Mogę z nimi negocjować w ramach widełek, a jak są uparci i chcą po max stawkach, to najwyżej nie przyjąć mandatu. Ze swojego doświadczenia wie, że sądy najczęściej przychylają się do niższych progów, a pieniądze idą wówczas do sejmiku wojewódzkiego czy jakoś tak.

[Endrju]

(w moim przypadku) wezwanie do sądu Grodzkiego w Resku to ode mnie ok. 50 km. I teraz ciągaj się na sprawy do Reska.

 

Jacek musisz dodać jeszcze 26 km bo w Resku nie ma sądu więc musiałbyś jechać do Łobza.

[J@ceq]

Jacek musisz dodać jeszcze 26 km bo w Resku nie ma sądu więc musiałbyś jechać do Łobza.

O kurde toś mnie zaskoczył to tym bardziej jestem przekonany że dobrze zrobiłem płacąc mandat.

[Gość pawelciu]

A czy ktoś wie czy śmietniki z autostrady a4 używają lampy? Jechałem dzisiaj i koło Legnicy tylko mi mignęła Vectra na parkingu i złowieszcze oko obok niej hehe Błysku nie było! I teraz nie wiem czy mam się martwić, czy nie. Poza tym parę km dalej stał drugi patrol i nie zatrzymali mnie, a z tego co wiem to na autostradzie jak się tak ustawiają to skrzynka robi foto, a ci którzy stoją dalej od razu zatrzymują i wręczają kwitek... Wątpię że się np. zmieściłem w dopuszczalnym zapasie, bo miałem 160 z hakiem:) Kurcze nie wiem teraz czy spodziewać się listonosza, czy jeśli nie zatrzymali mnie od razu to mogę spać spokojnie. Jak myślicie? Miał ktoś już przygodę z fotką z autostrady?

[J@ceq]

A czy ktoś wie czy śmietniki z autostrady a4 używają lampy?

Zależy od pogody

Jechałem dzisiaj i koło Legnicy tylko mi mignęła Vectra na parkingu i złowieszcze oko obok niej hehe Błysku nie było! I teraz nie wiem czy mam się martwić, czy nie. Poza tym parę km dalej stał drugi patrol i nie zatrzymali mnie, a z tego co wiem to na autostradzie jak się tak ustawiają to skrzynka robi foto, a ci którzy stoją dalej od razu zatrzymują i wręczają kwitek...

Jeśli tak byli ustawieni to z reguły tak robią, lub drugie auto jest do ścigania lub zablokowania uciekającego auta.

Wątpię że się np. zmieściłem w dopuszczalnym zapasie, bo miałem 160 z hakiem Kurcze nie wiem teraz czy spodziewać się listonosza, czy jeśli nie zatrzymali mnie od razu to mogę spać spokojnie. Jak myślicie?

Różnie bywa idź do kościoła i daj na tacę bo być może trafiłeś na moment kiedy ustawiali urządzenie. Wówczas mają kilka zdjęć do wyrzucenia zanim urządzenie zaczyna robić zdjęcia.