passat - mienie przesiedleńcze - konkrety

[Gość foxmar]

witam ja przez to przechodzilem i nie musialem miec kwitka o wymeldowaniu z WB ,mialem problem z dowodem rejestracyjnym bo mialem przekrecone nazwisko na nim,musialem dowiezc dodatkowo jakis dokument potwierdzajacy ,ze tam przebywalem wiec dowiozlem im umowe dotyczacą wynajecia domu w Angli na ktorej byly moje dane prawidlowo wpisane,podobno jest cos takiego ,że w dniu w ktorym robisz te mienie przesiedlencze auto nie moze byc dłużej w Polsce niż 5 dni od momentu kiedy zjechales z Angli,przykladowo ja zalatwiałem sprawe w urzedzie celnym 20 maja to wpisalem , że przyjechałem 18 maja,tak naprawde najlepiej idz do urzedu celnego i sie dowiedz powiedz im ze kwitek o wymeldowaniu jest nie do zdobycia cos napewno poradza

[Gość Wioletta]

Z mężem zjechaliśmy do kraju na stałe latem 2009r, teraz w grudniu 2009 zgłosiliśmy do urzędu celnego, samochód który kupiliśmy 3 lata temu w Hiszpanii i którym zjechaliśmy do Polski. Formalności jakie przeszliśmy w urzędzie to tylko opłata skarbowa 17 zł i wniosek o zwolnienie z akcyzy, w którym to szczegółowo opisaliśmy ile lat przebywaliśmy za granicą, kiedy zakupiliśmy samochód, kiedy zjechaliśmy do Polski i oświadczenie na końcu że przez rok nie możemy odsprzedać tego samochodu. Celnik był bardzo uprzejmy, sam nam dyktował co mamy napisać. Załączyliśmy również takie dokumenty jak: dowód rejestracyjny, karta kontroli technicznej pojazdu, umowa o prace na czas nieokreślony, zameldowanie na czas nieokreślony i dokument z Hiszpańskiej dyrekcji dróg o przeniesieniu własności ( nie mieliśmy umowy kupna sprzedaży auta, ani faktury, w Hiszpanii tego się nie wymaga) Do tego, tłumaczenia wszystkich dokumentów jak i kserokopie dokumentów i tłumaczeń.Na decyzje o zwolnieniu z akcyzy czekaliśmy 1,5 godz. Poszło szybko i bez bólu.

W skarbówce trwało to trochę czasu, bo na początku potraktowano nas jak innych sprowadzających auta z zagranicy tj. opłata 160 zł. Vat 24. Sprawa stanęła na tym, że nie mamy umowy kupna sprzedaży więc przekazano sprawę do kierownika US (może gdzieś dzwoniono? nie wiem). Zwrócono nam 160zł. zapłaciliśmy 17zł opłaty skarbowej i napisaliśmy oświadczenie podobne jak w Urzędzie celnym do tego załączyliśmy dokumenty auta, ich tłumaczenia i kserokopie(już bez zameldowania i umowy o prace). Sprawę załatwiliśmy w 3 godz.

W wydziale komunikacji sprawa trwała pół godz. Badania techniczne zrobiliśmy tylko dodatkowe na uzupełnienie danych, bo mieliśmy badania robione w tym roku w Hiszpanii i nadal były ważne.

Co do ubezpieczenia to mogę jeszcze dodać że mąż miał je kilka lat za granicą i dorobił się tam zniżek. Te zniżki są honorowane w polskich firmach ubezpieczeniowych.

[lopsol]

Jedyne co to trzeba, to tak jak wiolleta napisała, napisac podanie do naczelnika urzędu celnego, o zwolnienie z podatku akcyzy, na dowodzie musi byc co najmniej 6 miesiecy, ze jestes posiadaczem pojazdu, date sprowadzenia (powrotu) to podajesz sobie jak ci pasuje tylko musi sie miescic w ich ramach czasowych, ja mieszkam dalej w angli, dowod powiniwn byc przetlumaczony. to tyle naczelnik ma okolo 14 dni na odpowiec pisemna, a autem sobie dalej jezdzisz. W DWLA to wyrejstruj auto na koniec, odesli nawet z polski poleconym ten kawalek ze auto na export. i to tyle. prostota.

[Gość aniapirania]

Dzien dobry,

Bede zjezdzac z Wloch do PL w marcu, mam samochod kupiony 1.5 roku temu (z salonu), a we Wloszech mieszkam od 3 lat. Chce oczywista ubiegac sie o zwolnienie z akcyzy na mienie przesiedlencze (wszystkie warunki spelniam).

Mam jednak strasznie duzo watpliwosci, wiec bardzo Was prosze o pomoc. Oto moje pytania:

- oplaca sie wyrejestrowac przed wyjazdem z Wloch moj samochod? jak w takim wypadku pojade nim do PL? dadza mi jakies tymczasowe blachy? A moze lepiej na wloskich blachach pojechac do PL (ubezpieczenie wloskie i tak mam wazne do wrzesnia 2010), zarejestrowac w PL i dopiero wrocic na chwile do Wloch zeby wyrejestrowac? nie bedzie przeszkoda, ze przez kilka m-cy samochod bedzie zarejestrowany w dwoch krajach?

- czy jak wracam do PL samochodem to mam jakis limit czasowy, zeby go zarejestrowac w PL?

- czy do rejestracji w Polsce wystarczy przeglad tech. zrobiony we Wloszech (choc ten pewnie trzeba bedzie dac do tlumacza)? Jesli tak to ile czasu taki zagraniczny przeglad jest wazny? czy tez na mus musze zrobic nowy przeglad w PL?

- czy od razu po wjezdzie do PL musze jechac do urzedu celnego, bo inaczej nie mam prawa wogole poruszac sie moim samochodem po kraju?

- i w koncu: skad mam wiedziec do jakiego u.celnego sie udac? gdzie znalezc info, ktory u.celny jest dla mnie wlasciwy? wystarczy ze bedzie w moim miescie?

- czy w skarbowce musze cos zalatwiac? (Wioletta pisala, ze cos tam skladala...)

Bede bardzo wdzieczna za wszelkie info.

Ania

[daffyx]

Witaj

 

Nie wiem czy odnośnie waznosci przegladu z innego kraju juz cos sie zmienilo ale o tym dowiesz sie z pewnoscia w wydziale komunikacji.

 

Mozliwosci sa takie - przyjezdzasz do Polski samochodem z Wloskimi numerami. Teoretycznie - w swietle Polskiego prawa musisz zglosic sie do urzedu celnego w Ciagu 5 dni od dnia przekroczenia granicy - w praktyce nikt tego nie sprawdzi - wazne jest tylko co napiszesz we wnisku. wiec piszesz wnisek w ktorym zwracasz sie z prosba o zwolnienie cie z akcyzy - dodajac zalaczniki potwierdzajace ze posiadasz auto od conajmniej 6 misiecy a bylas w obcym araju ponad 1 rok. , aha i oswiadczenie ze zjechalas na stale . mozesz zlozyc kopie ale i tak beda wolac oryginalow do wgladu . caly czas jestes na wloskich blachach - kiedy dostaniesz odpowiedz od UC idziesz do skarbowki tam tez mozesz zlozyc wniosek o zwolnienie ale nawet jesli nie to oplata juz nie jest taka wysoka .gdy otrzymasz odpowiedz ze skarbowki lub oplacisz to ze jestes zwolniona z VAT. idziesz do wydzialu komunikacji z tym wszystkim - dostajesz polskie tablice i dowod a wloski dowod ci zabiora - - odkrecasz wloskie - zakladasz polskie - a do wloch zglaszasz wyrejestrowanie pojazu.

[Gość piotrekkk1985]

Witam wszystkich ... ja z kolei mam takie pytanko ... jak wyglada sprawa ze sprowadzeniem samochodu (np. z niemiec) do UK ?? jakies oplaty?? Myslalem sobie wlasnie zeby kupic auto u Helmuta i sprowadzic je do UK zarejestowac, ubezpieczenie i przeglad ... a potem wlasnie po okresie 6 miesiecy zabrac je do PL wlasnie na mienie przesiedlancze (jestem w UK juz 6 lat) ... nie mialbym problemu z przegladem bo samochod mimo tego ze UK to kierownica po lewej strony bez zadnej przekladki ... wkurza mnie jak czytam ze za samochody powyzej 2.0 trzeba placic 18,6% podatku