Skocz do zawartości
horazz

2.5 V6 TDI (kaput)

Rekomendowane odpowiedzi

Zamknij oczy, wyobraz sobie, ze jestes w 99r, masz przygotowana walizke kasy na drogie i wypasione A6, prosisz o dane techniczne i widzisz, ze np przyspieszenie A6 1.9 110ps jest zblizone do duzego fiata - kupujesz? - w automacie to bylyby osiagi duzego fiata na LPG...

 

Na dzien dzisiejszy 2.5V6 jest tansze od 1.9PD w zakupie i praktycznie w cenie 1.9vp37

 

Jezeli myslisz, ze 1,9PD nie ma swoich wlasnych problemow i jest bezawaryjne to slaby research zrobiles, niedawno byl watek goscia z paskie 1,9PD, ktory wmienial walki rozrzadu

Przemek

 

Po pierwsze ja bym sie nie obrazil na osiagi duzego fiata, 1.6 DOHC zmiecie paska:) (lepiej pasuje tutaj okreslenie osiagow Syrenki, bo i polonez GTI 1.4 16v mial te 11s do 100km:P:P:P)

 

Ale nie o tym mowa, chodzi o to ze kazde auto ma wady, ale najmniej awarii ma wlasnie TDI 1.9 131 hp. Firma Botronic we Wrocławiu, do ktorej zagladam bo mam tam kolege, reperuje multum Audi A6 2.5 TDI no i niestety, pompy wtryskowe to pieta achillesowa tych aut. Paski V6 TDI tez sie sypia, kazdy mechanik podpowiada ze tylko 1.9 PD:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
spoko luzik w 99 to ja wozu niemialem, a kupujac w 99 a6 99 mialbym 2 lata gwaracnji itd etc, niewazne,wiem ze 130pd ma swoje za uszami ale zdecydowanie mniej niz 2.5v6, stad zamiast brac slabego w osiagach a6 1.9 wzialem paska nowszego 1.9 pd,

W 99 roku klienci audi musieliby kupic rower i przeczekawc 2 lata albo potrzebowaliby wehikulu czasu bo 1,9PD 130 nie bylo

Przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawda jest taka,że każde auto ma wady. Ci co mają silniki 1.9 będą wypominać problemy silników 2.5 a Ci co mają 2.5 będą mówić o gorszej kulturze pracy 1.9..słabszej mocy itd.. Tak szczerze to was nie rozumiem-każdy kupuje takie auto jakie chce. Jeżeli przysłowiowy Pan Kowalski chce 1.9 to niech sobie kupi.Jeżeli paula chciała 2.5 to ma taki silnik. Wiecie co jest śmieszne?Że patrząc na te wszystkie posty opisane w dziale 3B i 3BG podsuwa mi się tylko jedna myśl. Wszystkie nasze auta mają jakieś dolegliwości. Jakby tak nie było.l.to podejrzewam,ze nas też by tu nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kłótnia między tymi co mają już 1,9 lub 2,5 V6 nie ma większego sensu bo to już musztarda po obiedzie, ważne aby chętnych do zakupu takiego Paska nie wprowadzać w błąd i uświadamiać.

 

Kupując swojego AFN'a dowiedziałem się co mu może dolegać, podobnie inne wersje silnikowe. Sam gdybym miał możliwość kupna 2,5 V6 to bym go wziął, bo zwyczajnie podoba mi się jego praca - znam zalety i wady poszczególnych wersji. Duża szansa że trafi się egzemplarz do napraw? Coś za coś. Kupując Passata wiedziałem że ma niezbyt wytrzymałe przednie zawieszenie a mimo go to kupiłem - ba, trafiłem na taki egzemplarz w którym na start musiałem wymienić wszystkie wahacze, łączniki, końcówki drążków, drążki, przeguby - dosłownie wszystko co się da! I jestem bardzo zadowolony, co z tego że za te 100 tyś znowu będę robił to samo (oby nie) - Pasek to wdzięczny samochód i niezbyt chętnie przesiądę się na coś innego mimo że kosztuje mnie nie mało - nie wiem czy przypadłość modelu czy konkretnego egzemplarza, nie istotne! :)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyważona i dojrzała wypowiedź kol. artuj przypadła mi do gustu.

Co dzień kierujemy się wyborami dotyczącymi wielu rzeczy i zawsze będziemy przekonani o ich trafności. Uważam, że Passat mimo swoich "kwiatków" jest dobrym wozidłem. A dla poprawy własnego dowartościowania, proponuję wycieczkę po innych Forach motoryzacyjnych tam dopiero się dzieje...

Pozdrawiam.

Edytowane przez ippfam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie.. najważniejsze to żeby być świadomym jak kupuje się Passata B5. Czas pokazał ze WV sam doszedł do wniosku ze popełnił kilka błędów.. Patrząc na B6 pod pewnymi względami to można powiedzieć ze to krok w tył.. Ale za to nikt juz nie powie ze zawieszenie leci po 30 000, a to ze nie prowadzi się juz tak dostojnie to juz zauważą tylko niekturzy;) B5 to samochod pełen wad.. ale za to bardzo wygodny i dla mnie wyjątkowo ładny.. no i to co lubie najbradziej jak nim jade.. szacun na drodze :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mikan

Napisał mikan

Zamknij oczy, wyobraz sobie, ze jestes w 99r, masz przygotowana walizke kasy na drogie i wypasione A6, prosisz o dane techniczne i widzisz, ze np przyspieszenie A6 1.9 110ps jest zblizone do duzego fiata - kupujesz? - w automacie to bylyby osiagi duzego fiata na LPG...

 

tego niepisalem ja ale kolo przemek4net, spoko luzik w 99 bujalem sie autosanem, jest 08 , mozna podyskutowac przeciez , mi tam sie podoba dzwiek v8 albo wiecej , w tdi fajnie gwzizdze turbawka , ale nie o to chodzi w tdi , pozdro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
WV sam doszedł do wniosku ze popełnił kilka błędów.. Patrząc na B6 pod pewnymi względami to można powiedzieć ze to krok w tył.

Hamulec ręczny. To jest dopiero nieporozumienie, które 2 letnie passaty b6 unieruchamia w szczerym lesie :(

 

no i to co lubie najbradziej jak nim jade.. szacun na drodze

A to ciekawe spostrzeżenie, którego ja jakoś nie zaobserwowałem :D

 

Co do 2.5TDI - niestety. Dzisiaj kupując go (musi mieć 200 000 km za sobą) to trochę tak, jakby bawić sie rewolwerem w rosyjską ruletkę. Przeładowuję codziennie i zastanawiam się kiedy 1/4 wartości auta wsadzę w głowicę. Wiem, że właściciele tych aut ich bronią, mają prawo ;)

 

Szwagier kupił A6 1999r 2.5tdi. Sprzedaje szybko i boi sie, zeby urząd skarbowy się nie doczepił, bo 6 mc nie minęło. Kończy to auto swój żywot, czyt. wałki i branie oliwy jak głupie.

Edytowane przez Doc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wałki rozrządu i inne duperele to ok 12% wartości mojego Paszczaka:D

Na razie oleju prawie nic nie żre więc nawet nie chcę się stresować hydrauliką:643:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zeby nie cytowac wszystkich Was po kolei to sie takze wypowiem

 

Osobiscie kupilem auto ktorym ma sie jezdzic wygodnie i ekonomicznie, taki wlasnie jest Passat. Uzytkuje go juz prawie rok i wszystko ok (poza wymiana zamka i olejow nic nie robilem). Faktycznie jak tu na forum wszedlem (a juz mialem auto kupione) to po prostu przezylem szok, odrazu stwierdzilem ze kupilem auto ktore sie najnormalniej w swiecie kaszani co chwile:cool: Na uspokojnie moich nerwow wybralem sie na forum Forda, TDCi najwiekszym nieporozumieniem jak z reszta wiadomo. Tak wiec jesli bedzie mi szlo zawieszenie to przezyje, ale jesli bedzie lecial silnik to juz bedzie gorzej. Wczesniej jezdzilem nowym polonezem, od roku 2001 Poldzio mial jedna jedyna awarie, padl akumulator. Nigdy go nie pchalem, zawsze zapalal, aha, przepraszam, jeden problem mialem, hamulec reczny na jedno kolo slabiej bral:P Nie mowie ze Poldek dobry bo jest przestarzaly, hamulce do pupki, przyspieszenie slabe, wytlumienie .........., nooo wiadomo o co chodzi. Oczekuje od Passata tego samego, zeby mnie nigdy nie zawiodl:D przez 3 lata ma mnie wozic, jezeli trafi sie powazna awaria to nigdy ale to przenigdy nie kupie TDI:)

 

A szacunku na drogach tez nie zauwazylem, no chyba ze pojekiwania jakis dziewczyn i usmiechy, ale wszak to zwykle blachary byly:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość majorek01

ja tez poosiadam passka w tym silniku i po paru tygodniach padl mi walek ale naszczescie tylko jeden był do wymiany wiec puscilem sie do ASO i kupilem obecnie juz jest wszystko porobione i passek chodzi bez zarzutu pali wmiare a starszyli ze bedzie palil 12l a przy mocnym petowaniu miesci sie w 10 wiec nieiwem na co tu narzekac jak ma sie dostemp do taniej ropy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chciałem trochę poczekać i kupić 2,5 fajna sprawa dźwięk ogólnie super. Spalanie tam 1 l wieksze ( jeżdżę 60% po trasach ).

 

kto Ci nagadał takich bzdur że pali tylko o 1 litr więcej ? Szwagier miał 2.5 TDI i palił mu 10 jak nic a jeździ bardzo wolno i poruwnując to do np mojego 1.9 który pali 7 w mieście to chyba jest różnica :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Romcio65

powiedz mi po ilu kilometrach ci się to stało ja też mam takiego paska z tym samym silnikiem ale mam dopiero przejechane 62000km ciekaw jestem kiedy mnie to czeka??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma reguły na wałki rozrządu - potrafią wysypać się po 50 000km a i są ezgemplarze jak nowe po 300 000km

 

Sądzę że wszystkie te nasze troski związane z samochodami wynikają stąd, że są po prostu nasze. Trochę jeździłem firmówkami: Vectra C 1.8 benzyna, Golf IV 1.9TDI, Touran 1.9TDI itp i tam nie ma że boli: zalać do pełna i jechać. Beztroska.

 

Posiadacze 2.5 TDI boli głowa od wałków, kto ma 1.9TDI ten narzeka że pali za dużo czy też pada turbina. I niech tak zostanie.

Dzięki temu jest o czym czytać na forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość chelmi

tak to juz jest z traktorami ;) dlatego jesli juz traktor, to V6 ;) nawet za cene pewnych wydatkow, ktorych i tak sie nie uniknie niezaleznie od jednostki napedowej, bo jak sie ma walic to i sie benzynowe W8 jezdzone przez 60 latka emeryta z grona typowego elektoratu PiSdu i zamulane jazda 70 na 90, rozsypie, reguly nie ma ...

 

a co do przepychanek na temat spalania i bajek jakie niektorzy wciskaja o niewiarygodnie niskim spalaniu swojego traktora, zal panowie jak sie to czyta (jakby 1l robil jakas roznice - znajac realia wiekszosc co tak placze i narzeka robi 20k w roku) ....

 

pozdrawiam, klaniam sie nisko, po same ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xjanus
prawda jest taka,że każde auto ma wady. Ci co mają silniki 1.9 będą wypominać problemy silników 2.5 a ci co mają 2.5 będą mówić o gorszej kulturze pracy 1.9..słabszej mocy itd.. Tak szczerze to was nie rozumiem-każdy kupuje takie auto jakie chce. Jeżeli przysłowiowy pan kowalski chce 1.9 to niech sobie kupi.jeżeli paula chciała 2.5 to ma taki silnik. Wiecie co jest śmieszne?że patrząc na te wszystkie posty opisane w dziale 3b i 3bg podsuwa mi się tylko jedna myśl. Wszystkie nasze auta mają jakieś dolegliwości. Jakby tak nie było.l.to podejrzewam,ze nas też by tu nie było.

swiete slowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość robert_nobel
Zamknij oczy, wyobraz sobie, ze jestes w 99r, masz przygotowana walizke kasy na drogie i wypasione A6, prosisz o dane techniczne i widzisz, ze np przyspieszenie A6 1.9 110ps jest zblizone do duzego fiata - kupujesz? - w automacie to bylyby osiagi duzego fiata na LPG...

 

Na dzien dzisiejszy 2.5V6 jest tansze od 1.9PD w zakupie i praktycznie w cenie 1.9vp37

 

Jezeli myslisz, ze 1,9PD nie ma swoich wlasnych problemow i jest bezawaryjne to slaby research zrobiles, niedawno byl watek goscia z paskie 1,9PD, ktory wmienial walki rozrzadu

Przemek

 

Kolego "Przemek4net" a gdzie we Wrocławiu masz swój service? gdzie w razie "w" naprawiasz swoje zwierzę???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego "Przemek4net" a gdzie we Wrocławiu masz swój service?

narazie jezdze do mechanikow z przypadku (klucz wyboru to lokalizacja) bo i rzeczy mialem zwykle (klocki, przegub).

Raz bylem na jakims uszczelnieniu wycieku i wymianie oleju w tipie u kogos tam ale namiarow tel nie mam a drogi nie opisze

Rozrzad jest w tym silniku chyba tak wymyslony by wiekszosc zwyklych mechanikow zle to zrobila, pompe VP44 mozna uwalic nawet nieumiejetna wymiana filtru paliwa (zapowietrzenie) wiec przemysl sprawe gdzie dajesz auto na sprawy silnikowe (w olawie jest bosch/pks gdzie w razie czego vp44 naprawiaja, moze serwis ogolny prowadza?).. generalnie kup kabelek vag-com i naucz sie diagnostyki a oszczednosci w eksploatacji moga siegnac tysiecy. w audi klub polska (wpisz w google to forum znajdziesz) 2.5v6 jak i diagnostyka jest dobrze rozpoznane

Przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość robert_nobel
narazie jezdze do mechanikow z przypadku (klucz wyboru to lokalizacja) bo i rzeczy mialem zwykle (klocki, przegub).

Raz bylem na jakims uszczelnieniu wycieku i wymianie oleju w tipie u kogos tam ale namiarow tel nie mam a drogi nie opisze

Rozrzad jest w tym silniku chyba tak wymyslony by wiekszosc zwyklych mechanikow zle to zrobila, pompe VP44 mozna uwalic nawet nieumiejetna wymiana filtru paliwa (zapowietrzenie) wiec przemysl sprawe gdzie dajesz auto na sprawy silnikowe (w olawie jest bosch/pks gdzie w razie czego vp44 naprawiaja, moze serwis ogolny prowadza?).. generalnie kup kabelek vag-com i naucz sie diagnostyki a oszczednosci w eksploatacji moga siegnac tysiecy. w audi klub polska (wpisz w google to forum znajdziesz) 2.5v6 jak i diagnostyka jest dobrze rozpoznane

Przemek

 

Super!!!

Dzięki za pomoc, ale powiedz mi co muszę mieć, jaki sprzęt, aby móc samemu diadnozować usterki i błędy no i jakie to są koszty...?

Autko mam od niedawna z takim motorem, bo do tej pory jeździłem na 1,9 TDI, więc teraz mam chyba wszystko w elektronice (nawet chyba tapicerkę mam elektronicznie sterowaną...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności