Gość Rogas Zgłoś #1 Napisano 30 Września 2008 Witam serdecznie, Jakie mogą być przyczyny spalania oleju przez Passata B5 2,8 V6 ACK? Zbliżam się do końca robienia swojego passata i to w sumie jedna z ostatnich rzeczy na liście. Tragedii w spalaniu nie ma - część ucieka przez pocenie się spod głowicy - splanuje obie wymienie uszczelki, ale część leci też rurą wydechową - co mnie już martwi. Passat jakoś mocno nie kopci - ani na niebiesko, ani na biało - spalniy czuć, no ale to przecież nie jest hybrydowy prius Na 100% wymienić uszczelkę pod głowicą + splanować, profilaktycznie zrobię jeszcze drugą - koszt niewielki, a będzie spokój. Mechanim mówi, że mogą być to uszczelniacze - z jakim kosztem tu powinienem się liczyć? Zaznaczę, że silnik remontować chcę obustronnie - tz. wymieniam wszytko w obu głowicach. Czy jest przy przebiegu ok. 200 tys. sens wymiany pierścieni? Na co jeszcze zwrócić uwagę? Z góry dziękuję za pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #2 Napisano 30 Września 2008 A ile Ci pali bo 2.8 lubi olej i nic nie zrobisz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Rogas Zgłoś #3 Napisano 30 Września 2008 Powiem tak - zalałem na zimnym silniku "pod maks" przy granicy z Niemcami - dojechałem do Warszawy - około 550km, jadąc po autostradzie 170-180km/h i miarka była bliżej minimum... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość hezek Zgłoś #4 Napisano 30 Września 2008 a po co pod max? ja mam zawsze 2mm nad min i tego sie trzymam jak jeździ nie kopci to niema co poprawiac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bc_lESZCZ Zgłoś #5 Napisano 30 Września 2008 Jesli chcesz wymieniać obie uszczeliki i planować obie głowice i twierdzisz że to niewielki koszt to już bym do tego dorzucił uszczelniacze bo to na pewno znacznie mniejszy koszt a po 200tys to na pewno nie sa idealne. Natomiast co do pierscieni to chyba nie warto - jesli peirścienie też są do roboty i kompresja słaba to już wszystko razem to taki koszt że lepiej kupic drugi silnik z mniejszym przebiegiem. Co do zużycia oleju to istnieje pewna prawidłowość pomiedzy stanem oleju a jego zużyciem - od MAX do połowy schodzi dużo szybciej niż od połowy do MIN, ja nigdy nie leja na MAX, tylko tak do połowy. U mnie schodzi ok 1L oleju na 5tys km - a silnik ma tylko 76tys km najechane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Rogas Zgłoś #6 Napisano 30 Września 2008 U mnie schodzi ok 1L oleju na 5tys km - a silnik ma tylko 76tys km najechane. Tz. planowanie głowic + wymiana uszczelniaczy to ja będę na 100% robił - oczywiście wszystko poskładam na nowych uszczelkach. Zastanawiam się tylko, czy jest sens dłubać coś dalej i głębiej... bo oficjalnie jak się z ludźmi rozmawia to nigdy nikomu nawet kropla oleju nie schodzi, a pali 3 litry... mój pali 18 i olej pali, ale ile to normalnie... ciężko zrobić prawidłowy benchmark... Nie chciałbym aby okazało się, że wpakuje 2tys w silnik na darmo. Jeśli miałbym swapować to na 100% na na biturbo z allroad. Cena w sumie +4-5 tys a silnik świeższy no i inna całkiem konstrukcja... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vellezz Zgłoś #7 Napisano 14 Października 2008 Mam v6 4x4 2.8 z 2001 przebieg ok 100k Spalanie w mieście faktycznie z 18 litrów przy nieoszczędnej jeździe i krótkich przebiegach. Co pewien czas trzeba robić dolewki oleju i jest to uzależnione od dynamiki jazdy. U mnie średnio co 2-3k muszę dolać z 0,5 litra - podaje wartości szacunkowe, bo bywa różnie. Przy dłuższych trasach 500-1000k zużycie oleju spada. Z tego co się orientuję branie oleju to norma, więc IMHO nie należy się tym przejmować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Rogas Zgłoś #8 Napisano 15 Października 2008 U mnie spalanie to 17,5 przy normalnej jeździe - fakt odcinki krótkie. Na trasie około 10-11. Paliwo to jednak ułamek tego co wpakowałem w auto - jak ktoś go kupi to będzie wniebowzięty Jestem po generalnym przeglądzie - gdzie coś było nie tak, poszły nowe części z VW. Zobaczymy jakie teraz będę miał spalanie oleju, chodź generalnie rozmawiałem z facetem co ma B5 ACK od nowości i jego opinia "chłopie, nowy brał olej... olej" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dgasek Zgłoś #9 Napisano 15 Października 2008 Witam Skoro wam te samochody palą 17-18 litrów to nie dziwne że palą olej. Jak trzeba piłować ten silnik żeby wciągnął tyle wachy na dodatek w wawie . Bez większego problemu jestem w stanie zejść poniżej 13 litrów i olej też pali tylko w mniejszych ilościach. Pozdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Rogas Zgłoś #10 Napisano 15 Października 2008 (edytowane) tja Szkoda, że Ci nie produkuje jeszcze tej benzyny Ja jeżdżę spokojnie - miałem wypadek ładną 535i i jakoś mi się od tamtej pory blokada włączyła... nie mówię, nie po to kupuje 2,8, by logan na światłach odjeżdżał o 300m, ale mogę powiedzieć, że jeżdżę statystycznie średnio. Jednocześnie nie ukrywam, że jeżdżąc nie przejmuje się jakoś spalaniem, nie obserwuje świateł 3km przede mną bo jeszcze czerwone wejdzie itp. ... po prostu jeżdżę. Aktualnie mam średnie spalanie 17,6. Non stop Wawa. I u mnie nie tyle palił olej, co lał się on jak z konewki spod uszczelniacza Edytowane 15 Października 2008 przez Rogas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dgasek Zgłoś #11 Napisano 15 Października 2008 Aktualnie mam spalanie średnie 13.0 - 95% wawa nie wyprzedza mnie logan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vellezz Zgłoś #12 Napisano 15 Października 2008 Aktualnie mam spalanie średnie 13.0 - 95% wawa nie wyprzedza mnie logan Niewątpliwie da się spalić w mieście nawet pewnie poniżej 13 litrów. Tylko pytanie po co? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Doc Zgłoś #13 Napisano 15 Października 2008 Jak to czytam to tylko Wam współczuć. Prawie 20 litrów benzyny na 100 km i 10 litrów oleju na 10 000 km. Matko Chyba, nie żałuje, ze mam 1.8T. Nie dolewam oliwy od wymiany do wymiany. Dobiegając do kolejnych 10 000 mam minimum na bagnecie. (220 000km na szafie) Po Warszawie mieszczę się w 11-12 litrach benzyny, a jeżdzę nie jak dzikus, ale logany mi nie uciekają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam_waw Zgłoś #14 Napisano 15 Października 2008 Aktualnie mam spalanie średnie 13.0 - 95% wawa nie wyprzedza mnie logan Ja mam spalanie w granicach 12,5 - 13l / 100km po Warszawie. W trasie około 10,5-11l. A jeżdżę umiarkowanie - raczej nie wchodzę powyżej 4000 obr/min. Choć czasem zdarzy się podrażnić innych kierowców, usiłujących się ścigać autkami z silnikami podobnymi do tych montowanych w traktorkach do koszenia trawy Cena paliwa: 4,20 ; miny innych kierowców - bezcenne Na trasie z Bielska, zdarzyło mi się jechać 'w parze' z Audi S6 - jakoś nie był w stanie uciec; na starcie był szybszy, ale po kilkuset metrach praktycznie się zrównywaliśmy. A podejrzewam, że spalanie miał większe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Rogas Zgłoś #15 Napisano 16 Października 2008 Do kolegi od 1,8T ... ja mam jeszcze 4x4 i automat. Nie czekam na żadne grzanie, chłodzenie czy zwalnianie turbiny itp. Co do spalania - oleju - powtórzę, że u mnie były to w dużej mierze nieszczelności, które są już wyeliminowane. adam_wawa - nie wiem jakim cudem, spalanie po Warszawie w stosunku do spalania w trasie rosnie Ci o 1-2l A może pod pojęcie Warszawa, rozumiesz przejazdy z Wesołej do Rembertowa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam_waw Zgłoś #16 Napisano 16 Października 2008 Do kolegi od 1,8T ... ja mam jeszcze 4x4 i automat. Nie czekam na żadne grzanie, chłodzenie czy zwalnianie turbiny itp. Co do spalania - oleju - powtórzę, że u mnie były to w dużej mierze nieszczelności, które są już wyeliminowane. adam_wawa - nie wiem jakim cudem, spalanie po Warszawie w stosunku do spalania w trasie rosnie Ci o 1-2l A może pod pojęcie Warszawa, rozumiesz przejazdy z Wesołej do Rembertowa? Żadnym cudem - tem silnik nie lubi ruszania w korkach. Jak już płynnie jedzie, to pali równomiernie. Nie lubi częstych zmian obrotów (a tak to wygląda gdy jedziesz w korkach). Poza tym, gdy stoisz w korkach, to też trzeba zalać te 2.8l, i stąd wzrost spalania własnie o 1-2 l. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Rogas Zgłoś #17 Napisano 16 Października 2008 Wiesz? Nie wiem co ten silnik lubi, a co nie Wiem, ze polubił wpakowanie w niego kilku tysięcy - nowe świece, cewka, przewody - też lubi... ja lubię jak grzecznie odpala, ładnie jedzie, kulturalnie pracuje... a jak ktoś grzeczny to dostaje dobrze zjeść Nie będę z siebie idioty robił, wypatrywał świateł z kilometra bo nie daj boze czerwone się trafi, by na dojeździe na uczelnie zaoszczędzić 2zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bc_lESZCZ Zgłoś #18 Napisano 16 Października 2008 (edytowane) W korkach to 2.8 pali 15-18 leciutką nogą popychany .... ot taki codzienny wyjazd rano Modlińską w stronę centrum na most Grota ... Przy zwykłej jeździe w mieście (np. Warszawa w weekend) to przy bardzo lekkiej nodze to da się w 13l zamknąć, ale dynamiczna jazda po mieście to 15l. Przy jeździe mieszanej 50/50 średnia z ostatnich ok 1000km wychodzi ok. 12,5 1L oleju na 1000km to te silniki raczej nie palą a przyjmując średnią spalania z miasta 15L to do 20L też sporo brakuje więc wypowiedź posiadacza 1.8T należy potraktować jako zwykła drobną złośliwość - ot zżera go zazdrość o to jak brzmią te nasze V6-tki raczej nie wchodzę powyżej 4000 obr/min. Raczej ekstremalnie emeryckie podejście. Ja tam czasem przełączam z D na tipa i but w podłogę i wtedy to auto jedzie a biegi zmienia wtedy jakoś koło 7tys Edytowane 16 Października 2008 przez bc_lESZCZ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam_waw Zgłoś #19 Napisano 16 Października 2008 Raczej ekstremalnie emeryckie podejście. Można na to i tak spojrzeć - ale po tym jak bronię człowieka, który zabił 3 osoby w wypadku (czołowe zderzenie Subaru Legacy z Oplem Corsa, na trasie Lubelskiej), noga jakoś sama zeszła mi z prawego pedału... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smok Zgłoś #20 Napisano 17 Października 2008 brakuje więc wypowiedź posiadacza 1.8T należy potraktować jako zwykła drobną złośliwość witam. po pierwsze nie o to chodzi. jak kolega wyżej napisał jakoś "nie przekraczając 4000obr/min" panowie to po co jezdzić samochodem z taką mocą(przyjemność z jazdy sie kłania), nie rozumiem tego ni w ząb, jak sobie jade to jade i nie ma przeproś coś mi odwali to daje ile wlezie i koniec. i ani przez sekundę nie pomyśle ile on spalił, bo mnie to nie obchodzi. CPN trudno trzeba to trzeba. a swoją drogą te koniki muszą coś "jeść" więc jak chcesz jechać lej, innego wyjścia nie widzę. pozdrawiam. ps. a jak nie to kup diesla wsadź chipsa i też bedzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach