Gość robert2006 Zgłoś #1 Napisano 7 Czerwca 2008 Parę zdjęć z przeróbki angol na europe:). Może kogoś zainteresuja.(moje robótki) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Remek Zgłoś #2 Napisano 7 Czerwca 2008 Parę zdjęć z przeróbki angol na europe:). A od kiedy Anglia nie jest w EU Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marek664 Zgłoś #3 Napisano 7 Czerwca 2008 Pozdro Robert,sam przerabiałeś ????? Cieżko jest ???? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość robert2006 Zgłoś #4 Napisano 7 Czerwca 2008 Miałem na mysłi przekładke kierownicy " prawej na lewą".A roboty jest od groma .Przezbroilem dwie sztuki 1998 r i 2002,z grodzią jest najwiecej roboty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
man1982 Zgłoś #5 Napisano 8 Czerwca 2008 Witaj. No to tylko pogratulować koledze. Zdjęcia fajne niezły sajgon tam urządziłeś. Ja mam też przeróbke z anglika ale ktoś to ch.. wykonał bo niewiem czy zostawił angielską układ kierowniczy czy za nisko obsadził pedały bo jak dam na maxa kierownice do góry to ociera mi o pedał sprzęgła, no i oczywiście nie wymienił świateł, lusterek, no drzwi przednich bo nie pasują dziury od tapicerki do dziur w drzwiach. Trzyma się jedynie na tych plastikowych zaczepach. No i oczywiście prędkościomierz jest założony już w kilometrach ale pokazuje w milach tak przypuszczam bo jak podłączam vaga to na szafie jest 40km/h a na kompie 50km/h i tak im szybciej jade tym większe przekłamanie przy 80km/h już jest 100km/h. I tak powoli dochodze z tym samochodzikiem do ładu. Już wymieniłem światła, oświetlenie wnętrza bo też było coś kombinowane(nie pasowały gniazda od światełek do wtyków w instalacji), fabryczny alarm jest nie podłączony(nie ma czujników zabrał pewnie gość co przerabiał, i syrena jest odłączona). Lusterek narazie nie wymieniam bo ja sobie moge do pasować do siebie gorzej jak usiądzie niższa osoba:(. I co najbardziej mnie wkurza to trzeszcząca tapicerka z nią jeszcze musze dojść do ładu. W bagażniku już zrobiłem nie trzeszczy złe złożona była ale z przodem nie mam pojęcia co wymyśleć. Ale tak pozatym to super samochodzik. Jak masz jakieś porady to chętnie skorzystam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość robert2006 Zgłoś #6 Napisano 8 Czerwca 2008 Coś tam z tym wspornikiem pedałów masz zle zmontowane,w dzwiach inaczej montowane są tapicerki odbicie lustrzane trzeba przewiercic nowe otwory w tych blachach i np cyknąc nakretki od tyłu lub przynitowac nitonakretki (ale do tego trzeba miec nitownice specjalną).Co do predkosciomierz to przelozyłem tarcze ipózniejn z waga przeprogramowac licznik na km.Co do lusterek to dziwnie sie pewnie jeżdzi bo w angolu moja inny zakres ragulacji.Jedno jest pewne że idealnie złozyc taki auto jest ie mozliwe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
man1982 Zgłoś #7 Napisano 8 Czerwca 2008 A powiesz mi jak dokładnie za pomocą interfejsu zmienić te kilometry? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość karol londyn Zgłoś #8 Napisano 8 Czerwca 2008 hej Robert ! a powiesz mi ile taka przekladka kosztuje i czy bylbys zainteresowany zrobieniem tego?? Mam na oku fajnego paska z 2004 roku w dieslu z przebiegiem 42 tys mil, jesli cena bylaby przystepna moze zrobilibysmy maly interes . Jesli chcesz odpowiedz prywatnie. Pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Szklana Zgłoś #9 Napisano 8 Czerwca 2008 fakt sajgon, że Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Blackwhite Zgłoś #10 Napisano 8 Czerwca 2008 Szacun,że Ci się chciało Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Garrett Zgłoś #11 Napisano 9 Czerwca 2008 Jak dla mnie to masakra, taka przerobka to gow...o a nie samochod - tak jak napisal man1982 - pelno niedociagniec, wszystko kombinowane, sztukowane, itd. Po prawdzie to chcac taki woz doprowadzic do ladu (nigdy nie bedzie idealnie), to podejzewam ze nie bedzie juz tak okazyjnie. W dodatku biorac pod uwage jak wyspiarze szanuja samochody to na prawde szkoda kupowac takie toczydla. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
man1982 Zgłoś #12 Napisano 9 Czerwca 2008 No to fakt ale jak kupisz i dopiero sie dowiesz że to przeróbka to niemasz wyjścia. Pozostaje tylko doprowadzić go do max. możliwie dobrego samochodu. Ale po za tym samochodzić super się spisuje jeszcze odpukać ani razu mnie nie zawiódł. Wymieniłem w nim odrazu po zakupie rozrząd oleje filtry,przednie lampy bo angole były, a teraz niedawno jeszcze wszystkie wahacze i tylne zawieszenie. I najlepsze to zawirusowanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość robert2006 Zgłoś #13 Napisano 16 Czerwca 2008 Szczerze nie zdecyduje sie już na przeróbkę passata jest sporo roboty z tym , ażeby to dobrze zrobic trzeba by z 5.000 zł wziąć."świeżego" rocznika nie ma sensu przerabiać bo ciężko cześci będzie dostać,a jak dostaniesz to też trzeba z pięć kolasi dać . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Smootny Zgłoś #14 Napisano 31 Lipca 2008 Z czym jest najwięcej problemów w przeróbce passata B5 - benzyna. - czy można to zrobić samemu czy musi to jakiś warsztat zrobić ?? - przy przeróbce trzeba wyciągać silnik ? - jakieś cięcie lub spawanie ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #15 Napisano 31 Lipca 2008 Nigdy za żadne skarby. Tzn. nie zdecydowałbym się na taką zabawę. Podziwiam za samozaparcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #16 Napisano 31 Lipca 2008 I najlepsze to zawirusowanie. Powiem ci ze prawie 400 Nm z twojego silnika to fiu fiu a kto robił jeśli można wiedzieć ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Smootny Zgłoś #17 Napisano 31 Lipca 2008 czy tu na forum jest jakiś mechanik z którym można by zamienić kilka zdań o takich przeróbkach ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarekb61 Zgłoś #18 Napisano 22 Października 2008 Przerobiłem do tej pory kilkadziesiąt passatów. Nie trzeba wyjmować silnika. Musisz umieć posługiwać się migiem , pistoletem do malowania. Dużo roboty jest z przetłoczeniem i przyspawaniem wzmocnień do maglownicy. Prawidłowo ustawiona maglownica, wtedy nie ocierają pedały o drążek kierownicy. Nie wycinamy całej ściany grodziowej, tylko to co nie zbędne i wstawiamy całą ścianę grodziową. Wtedy jest podwójnie mocno i spawamy. Trochę roboty jest z przerobieniem instalacji elektrycznej, bo po przekręceniu wszystko działa na odwrót. Jeżeli ktoś nie ma smykałki i dobrego pomyślunku nie powinni się za to brać, te autko leci co najmniej 2-stówki. Pierwszy samochód nie zawsze jest idealnie przełożony. Pomysły przychodzą z każdym następnym samochodem. Pierwszy mój samochód wyszedł dobrze, z małymi nie widocznymi błędami działania na odwrót elektryki szyb. Następny już niczym nie różnił się od fabrycznego. Jeżdżę już moim anglikiem ponad trzy lata. Nic się nie dzieje. Uważam, że będzie mi służył jeszcze długie lata. Jest dobrze zakonserwowany. Co niektórzy narzekają na angliki robione przez nie solidnych mechaników, albo przekładek, które są częściowo uszkodzone. Dobrze zrobiony anglik nie odbiega od oryginału. Przełożenie passata zajmuje mi 2 tygodnie (z moim doświadczeniem). Abyś dał rade z powrotem go poskładać! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Garrett Zgłoś #19 Napisano 22 Października 2008 Przerobiłem do tej pory kilkadziesiąt passatów. Nie trzeba wyjmować silnika. Musisz umieć posługiwać się migiem , pistoletem do malowania. Dużo roboty jest z przetłoczeniem i przyspawaniem wzmocnień do maglownicy. Prawidłowo ustawiona maglownica, wtedy nie ocierają pedały o drążek kierownicy. Nie wycinamy całej ściany grodziowej, tylko to co nie zbędne i wstawiamy całą ścianę grodziową. Wtedy jest podwójnie mocno i spawamy. Trochę roboty jest z przerobieniem instalacji elektrycznej, bo po przekręceniu wszystko działa na odwrót. Jeżeli ktoś nie ma smykałki i dobrego pomyślunku nie powinni się za to brać, te autko leci co najmniej 2-stówki. Pierwszy samochód nie zawsze jest idealnie przełożony. Pomysły przychodzą z każdym następnym samochodem. Pierwszy mój samochód wyszedł dobrze, z małymi nie widocznymi błędami działania na odwrót elektryki szyb. Następny już niczym nie różnił się od fabrycznego. Jeżdżę już moim anglikiem ponad trzy lata. Nic się nie dzieje. Uważam, że będzie mi służył jeszcze długie lata. Jest dobrze zakonserwowany. Co niektórzy narzekają na angliki robione przez nie solidnych mechaników, albo przekładek, które są częściowo uszkodzone. Dobrze zrobiony anglik nie odbiega od oryginału. Przełożenie passata zajmuje mi 2 tygodnie (z moim doświadczeniem). Abyś dał rade z powrotem go poskładać! Troche chyba przesadzasz z tym " nie odbieganiem od oryginalu", samo to co napisales o scianie grodziowej wystarczy... Jezeli ktos chociaz troche orientuje sie w temacie mechaniki samochodowej doskonale wie ze nie ma szans na przekladke chociaz w polowie bliska oryginalowi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pasacik98 Zgłoś #20 Napisano 17 Listopada 2008 Panowie widzę że wy mi pomożecie mam też anglika i już zrobiłem wszystko ale mam problem z szybami jak włączam domykanie to tył sie zamyka a przód otwiera i przycisk pierwszy od kierowcy otwiera szybę od kierowcy a powinno być odwrotnie nie wiem co źle podłączyłem bardzo proszę o poradę albo jakieś fotki z góry dziękuje Bogdan [email protected] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach