Skocz do zawartości

man1982

  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O man1982

  • Urodziny 15.05.1982

Informacje osobiste

  • Imię
    Mariusz
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Samochód

  • Silnik
    B5(3B) 1.9TDI-PD 115KM (ATJ)
  • Rok produkcji
    2000

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Teraz niekręconego samchodu ze świecą szukać. A jakie masz opony założone na kołach a przekłamanie na prędkościomierzu o 5 km/h to nie jest wiele bo taka jest dopuszczalna norma. Tak samo masz jak policja cię złapie na radarze i pokaże ci że jechałem w terenie zabudowanym 60km/h gdzie max dopuszczalna była 50 - tka to niemoże ci wystawić mandatu bo przekłamanie na suszarce jest 5 km/h i na prędkościomierzu 5 km/h tak samo masz na fotoradarach ustawione o 10km/h więcej niż dopuszczają przepisy.
  2. Maćku sprawdziłem dzisiaj i tak na 3 biegu 2000 obrotów 50km/h na 4 biegu przy 1800 obrotów to 70 km/h a na 2000 na tym samym biegu masz 80 km/h
  3. Ja jutro sprawdze to ci napisze. Jaka prędkość jest na tym biegu przy takich obrotach.
  4. Prawdopodobnie właśnie jest tarcza tylko zmieniona. I co w takim przypadku no oprócz wymiany tarczy bo tarcze kumpel mi ma załatwić ale ja się pytam czy można jakoś wyskalować prędkościomierz? Bo ten wzór mi się bardziej podoba.
  5. Witam. Mam do was prośbę mam przekładke angika i wrzucony mam albo prędkościomierz albo samą tarcze prędkościomierza od 3BG no i jest problem bo oszukuje mi o jakieś 20 km/h. W 3B na środku prędkościomierza jest 130 km/h a w 3BG jest 100km/h i jak testuje zegary to wszystkie oprócz właśnie tego prędkościomierza zatrzymują się w połowie. Prędkościomierz zatrzymuje się na 80km/h gdzie w strym zegarze jest właśnie 100km/h i teraz jest takie pytanie kto mi powie jak wyskalować prędkościomierz? Bo to nie samochody na linke gdzie wyciągało się sie grot i przestawiało kawałek dalej. Proszę o podpowiedzi oprócz wymiany zegara.
  6. The.Wolf co do benzyn to wiem jak się zachowują i jak należy nimi jeździć. Mój ojciec zawsze lubował się w benzynach i każdy samochód, który kupował szedł najpierw na warsztat tzn. pierwsze co robiliśmy to wyciągaliśmy silnik do kapitalnego remontu(szlif, nowe tłoki pierścienie i takie tam), następnie pełna kontrola stanu technicznego auta. Po naszych zabiegał zawsze samochód miał większą moc niż przed. I tak miał ojciec Forda Scorpio 2.0i z najmocniejszym silnikiem 115Hp po naszej modyfikacji miał około 150Hp i to była niezła maszyna asfalt się zwijał aż niepadł tylny most, który wymieniliśmy na nowy i mocniejszy co by wytrzymywał natężenie mocy gdyż w fordzie był tylny napęd. A ja lubuje się w dizlach bo kocham ich klekot, pierwszym moim samochodem był Golfina I 1.5 dizel bardzo oszczędny ale tylko dupowuz zapomnij o wyprzedzaniu, potem wymieniłem na Golfine I GTI modyfikowany oczywiście był silniczek poprostu samochód o tak nisiej masie latał na drodze ale poszły mi przewody hamulcowe przednie i na mokrej kostce przy hamowaniu zrobiłem pare bączków no i samochodzik do kasacji, następnie miałem malucha szybko się go pozbyłem(2 tygodnie). Następnie znowy Golfik I 1.5 dizelek. Potem moje oczko w głowie Jetta II 1.6 po niezłych przerubkach (marzenie) dźwięk z rury wydechowej był jak poemat no ale cóż czas robi swoje i rdza nie miała litości. Potem miałem Lalunie I 2.0 115Hp na gaz nic przy niej niedłubałem był typowo do jeżdzenia. No i teraz moje drugie oczko w głowie Passacik 1.9 TDI, nad którym zaczynam prace nad modyfikacjami ale to bardzo powoli bo mieszkanie kupiłem i dzieciaczek w drodze więc fundusze ukrucone. A jeśli chodzi o Nm to wiem kazałem gościowy zmniejszyć moc i niutonki. Bo samochodzik też zadużo kopcił przy 3000 obrotów. Z zestrojeniem to ten gościu co mi robil chipa a raczej tylko wgrywał moda do kompa to niema co bo on się na tym niezna musiał był mojechać do siedziby firmy tej która mi pisała program. Pewnie jak kupie to udam się do naszego ulubionego Rogala bo sama turbina nie wystarczy trzeba jeszcze intercooler większy dać i pare rzeczy poprzerabiać. Ale puki co samochodzik się spisuje nieżle teraz trzepnołem jeszcze 1500 km i żadnych niepokojących oznak nie ma i odpukać przy dobrym uzytkowaniu mocy pod pedałem będzie chulać jak szalony. A co do zmiany biegów nie mówie, że kompletnie nie redukuje biegów ale wcześniej żeby dobrze wyprzedić musiałem wrzucać na 3 i w deche a teraz zmieniam na 4 i połowa gazu czasem w podłoge ja mało miejsca jest(2 tiry jadą blisko siebie i niezostawiają miejsca dla wyprzedzających). A co do użytkowników benzyn to nieraz musze ich teraz popędzać przy wyprzedzaniu bo wyprzedzają jak by na spacer jechali a mi się konie z pod maski wyrywają. Pozdrowionka dla was wszystkich forumowiczów i dzięki za wyrozumiałość
  7. Dziś obniżyłem o 5% chipa. Co do pytania Souler to tylko robiłem pomiar u Rogala. A co do turbiny to licze się z wymianą i już niedługo będzie na to kasa i myśle nad wsadzeniem turbiny 150 konnej tylko sie zastanawiam kto mi to zestroi. A jeśli chodzi o zamulanie to ludzie każdy ma swój styl jazdy, mój ojciec jest mechanikiem i uczył mnie wiele sztuczek co do samochodów i oszczędności (co prawda ojciec już na tych nowych sprzętach się tak niewyznaje jak na wcześniejszych samochodach) ja moge nawet swoim zjechać ze spalaniem 4.4 l/100 km ale spalanie mam tak około 5.5 l na trasie i jak ktoś mi mówi, że zamula się samochód nie redukując biegów to przepraszam was bardzo jak ktoś taki może mieć pojęcie o motoryzacji. Dizel ma całkiem inną kulture pracy niż benzyna. Nasze silniki PD ciągną najlepiej od 2000 do 3500 obrotów i redukowanie biegów na niższy żeby miał 3500 obrotów i żeby wył to życze powodzenia przy wyprzedzaniu na krótkich odcinkach. Ale nie jesteśmy tu żeby się wymądrzać tylko sobie doradzać. Także The.Wolf polecam ci pojeździć troche dizlami a nauczysz się cieszyć każdą chwilą na szosie spędzoną za kierownicą PD. PD roolez
  8. Puki co zrobiłem ponad 2000 kilometrów i nic się nie dzieje poprostu niepiłuje go tylko przy wyprzedzaniu. Ale jest całkiem inne auto nie trzeba redukować. Turbine mam seryjną nic nie zmieniałem.
  9. Witam to mój wykreś zrobiony po chipie proszę o opinie.
  10. Nic nie zmieniałem ani zegarów ani tarczy takiego kupiłem i pewnie był wymieniany zegar bo auto było przerabiane z anglika.
  11. Witam Koledzy ja mam też podobny problem tylko że u mnie zatrzymuje się na 80km/h wiem że był kręcony licznik sam kazałem gościowi ustawić na liczniku orginalny przebieg bo w kompie było ponad 230tyś a na liczniku 170tyś. Powiedzcie jak skalibrować licznik.
  12. man1982

    passat anglik

    No to fakt ale jak kupisz i dopiero sie dowiesz że to przeróbka to niemasz wyjścia. Pozostaje tylko doprowadzić go do max. możliwie dobrego samochodu. Ale po za tym samochodzić super się spisuje jeszcze odpukać ani razu mnie nie zawiódł. Wymieniłem w nim odrazu po zakupie rozrząd oleje filtry,przednie lampy bo angole były, a teraz niedawno jeszcze wszystkie wahacze i tylne zawieszenie. I najlepsze to zawirusowanie.
  13. Witam A ja mam taką sytuacje. Testuje zegary polski vag 4.9 i prędkościomierz dochodzi do końca 260km/h i opada ale nie do połowy tylko do 80km/h i poziom paliwa też jest nieco niżej niż połowa co w takiej sytuacji zrobić. Dodam że prędkościomierz oszukuje na kompie mam z vagiem mam 50km/h a na szafie niecałem 40km/h i im większa prędkość tym większe przekłamanie.(przekładka z anglika)
  14. man1982

    passat anglik

    A powiesz mi jak dokładnie za pomocą interfejsu zmienić te kilometry?
  15. man1982

    passat anglik

    Witaj. No to tylko pogratulować koledze. Zdjęcia fajne niezły sajgon tam urządziłeś. Ja mam też przeróbke z anglika ale ktoś to ch.. wykonał bo niewiem czy zostawił angielską układ kierowniczy czy za nisko obsadził pedały bo jak dam na maxa kierownice do góry to ociera mi o pedał sprzęgła, no i oczywiście nie wymienił świateł, lusterek, no drzwi przednich bo nie pasują dziury od tapicerki do dziur w drzwiach. Trzyma się jedynie na tych plastikowych zaczepach. No i oczywiście prędkościomierz jest założony już w kilometrach ale pokazuje w milach tak przypuszczam bo jak podłączam vaga to na szafie jest 40km/h a na kompie 50km/h i tak im szybciej jade tym większe przekłamanie przy 80km/h już jest 100km/h. I tak powoli dochodze z tym samochodzikiem do ładu. Już wymieniłem światła, oświetlenie wnętrza bo też było coś kombinowane(nie pasowały gniazda od światełek do wtyków w instalacji), fabryczny alarm jest nie podłączony(nie ma czujników zabrał pewnie gość co przerabiał, i syrena jest odłączona). Lusterek narazie nie wymieniam bo ja sobie moge do pasować do siebie gorzej jak usiądzie niższa osoba:(. I co najbardziej mnie wkurza to trzeszcząca tapicerka z nią jeszcze musze dojść do ładu. W bagażniku już zrobiłem nie trzeszczy złe złożona była ale z przodem nie mam pojęcia co wymyśleć. Ale tak pozatym to super samochodzik. Jak masz jakieś porady to chętnie skorzystam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności