Wyjazd do UK/anglii samochodem..

[krys_kl]

moze troche za późno ale nie zgodze się z kolegą robertgreenford

jeżeli zarezerwujesz bilet na pociąg odpowiednio wcześnie to cena będzie porównywalna z promem odpływającym z Calais. Są to potwierdzone dane z przed 4 tygodni.

koszt promu to około 119 Euro.

Prom z Calais płyine około 1,5h a pociąg jedzie 30 minut.

Odradzam płacenie kartą bo jak bank Ci przeliczy funty na złotówki to cie ping pong strzeli (kurs w kantorze 4,20 a bank policzył 4,59).

Pozdrawiam

[brellone]

Ja chcialbym dodac badz sprecyzowac kilka informacji

 

Oplata za wjazd do centrum Londynu(congestion charge) obowiazuje od poniedzialku do piatku. W weekend oraz Bank Holiday mozna smialo hulac bez dodatkowych oplat

25Ł placa wlasciciele tzw "traktorow z Chelsea" to znaczy aut 4x4 pozostale osobowki 8Ł za dobe jesli placisz tego samego dnia, jesli nastepnego to 10Ł. Natomiast kara to rzeczywiscie 100Ł lecz przez pierwsze 14 dni jest "promocja" i placisz polowe czyli 50Ł.

Low emission zone dotyczy(tylko?) ciezarowek.

Co do przeprawy, to smigam Eurotunelem ale jesli wczesniej rezerwuje miejsce. Przeprawy z dnia na dzien, to tylko promem i najlepiej NORFOLKLINE

 

 

BTW, robertgreenford, czy Ty nie jestes rozlokowany przy Whitton Ave W?

[robertgreenford]

Brellone dlaczego pytasz?

[DarekDD]

Dzięki wszystkim

[Gość passenger]

moja rada :jesli rano chcesz zapalic auto to odpusc sobie tankowanie przy marketach lepiej JET lub inna bardziej znana

[brellone]

Brellone dlaczego pytasz?

 

robertgreenford wydawalo mi sie,ze tam Twoja gablote zaparkowana mijalem Gdzies tamte okolice, ale nie pamietam czy to byla ta wlasnie ulica.

No i kiedys tez widzialem jak "elegencko" uliczka wzdluz A40 ominales czekajacych na zjazd z A40 a kierunku Greenford

Po blaszkach i relingach Cie wytropilem!

 

Sasiadami jestesmy prawie

 

moja rada :jesli rano chcesz zapalic auto to odpusc sobie tankowanie przy marketach lepiej JET lub inna bardziej znana

 

Hmmm. Tankuje na niemal wszystkich stacjach, poczynajac od BP a konczac na TESCO, ale jakos NIGDY zadnych problemow nie mialem. A przejezdzam Passatem po Anglii 6-7000km miesiecznie!

[robertgreenford]

He heheh Brellone masz racje whitton ave west można mnie drapnąć po 18 tej w domu.A co do tej uliczki urzywam jej tylko jak wracam z stacji shell po tankowaniu (albo jak turbinke przedmuchać musze), bo wbić sie na greenford road czasami to zakrawa na kpine

Więc sąsiad co może piwko jakieś po sąsiedzku???

[adixx87]

witam, szukam najtanszej opcji aby dostac sie do anglii samochodem. jak jest taniej promem czy eurotunelem? jesli ktos jechacl, rezerwowalbilety itd itd itd to bardzo bym prosil o pomoc w tej sprawie.

[gino9]

witam.najtanszy bedzie prom i mozna troche odpocznac.ktory zalezy jaka gdzie cena ja zawsze sprwadzam wszystkie ale i tak zawsze plyne http://www.norfolkline.com .plynie sie 1.45h.najtansze bilety sa w nocy.plywa z dunkierki do dover.pzdr.

[martin]

ja pływałem zawsze www.speedferries.com

pływają z Boulogne Dover

kiedyś mieli najniższe ceny , teraz polecam sprawdzić

eurotunel to najdroższa opcja, dlatego też chyba mieli/mają kłopoty finansowe

polecam prom

Edytowane 5 Września 2008 przez martin

[matho78]

Tak jak chłopaki pisza tylko prom plynołem wiele razy zawsze z norfolline jest najtańszy i nie zaponij kupić biletu przez internet bo na miejscu już tak tanio nie będzie.

[kol]

Jesli chodzi o kontrole w UK i potwierdzenie wjazdu biletem.Pojawia sie maly problem z przeprawa promem norfolkline.Najpierw wydaja bilet w kasie a przy wiezdzie na prom zabieraja wiec nie masz biletu jako alibi.Pozostaje ci tylko potwierdzenie rezerwacji.Jom.

[adixx87]

jakie kontrole w UK, kol ?

[martin]

policja kontroluje czy nie jeździsz zbyt długo po UK na tablicach PL, ja byłem tam 2 lata i nigdy mi sie to nie przytrafiło.2 latat na PL numerach.ale jak pisza koledzy są takie kontrole

[adixx87]

norfolkline ->telefoniczna rezerwacja tylko w jezyko ENG ?

I czy platnosc przelewem z gory? czy po pryjezdzie ? i czy wystarczy tylko konto w banku polskim ?

Edytowane 8 Września 2008 przez adixx87

[remlus]

Byłem w sierpniu w Anglii turystycznie i do tego co napisali koledzy dodam parę rzeczy. Do Londynu tak naprawdę lepiej samochodem nie jechać. Problemów jest kilka;

Congestion charge - 8 funtów za dzień, oprócz sobót i niedziel za wjazd do centrum. Najlepiej kupić na stacji benzynowej, albo w jakimś sklepiku (są oznaczone specjalnym znaczkiem), lub na niektórych parkingach są automaty. Nie ma co kupować wcześniej bo jak ci się plany zmienią to stracisz.

Miejsce do parkowania - w soboty i niedziele i w dni powszednie po 18 możesz parkować wszędzie gdzie znajdziesz miejsce, tyle że wolnych miejsc po prostu nie ma! Jeżdżenie przez godzinę by gdzieś stanąć jest trochę bezsensowne.

Najłatwiej zaparkować na parkingach płatnych, ale opłaty bywają bardzo wysokie, najtańszy jaki znalazłem to 2 funty za godzinę. Zaletą jest to że parkingi są monitorowane (kamery), wadą to że na większości z nich możesz stać maksymalnie 3 godz.

Londyn jest strasznie zatłoczony, w dni powszednie w godzinach dostaw (zdaje się 9 - 11 i jeszcze trochę po południu, ale mogę się mylić) do sklepów lepiej do centrum nie wjeżdżać bo korki są kosmiczne.

Nie ma żadnego problemu z jazdą po lewej stronie, bardzo szybko można się przyzwyczaić, trzeba tylko pamiętać że na roundabouts trzeba puszczać tych z prawej. Praktycznie nie ma tam (poza centrami miast) innych skrzyżowań więc wjechanie pod prąd jest prawie niemożliwe. Przy zjazdach z rond trzeba uważać bo tablice informacyjne są często umieszczone jedna nad drugą i łatwo przy dużym ruchu skręcić w niewłaściwy zjazd.

Koniecznie weź GPS i to dobry, ja miałem byle jaki bo nie zauważal ulic jednokierunkowych i miałem czasem naprawdę problem jak wyjechać.

Kierowcy jeżdżą dobrze, płynnie ruszają i jeździ się naprawdę przyjemnie. Niestety trochę inaczej niż w Niemczech włączenie kierunkowskazu nie oznacza że automatycznie zrobią ci miejsce, może być tak że ktos jeszcze złośliwie depnie by cię przed siebie nie wpuścić, trąbią na siebie jeszcze bardziej chyba niż w Polsce. Jest trochę oszołomów na drogach, typu babcia, prawy pas (najszybszy) i 90 KM/h. Radary są praktycznie wszędzie, ale najlepiej jechać tak jak wszyscy, jak daja po garach to ty też, jak hamują ty też. Niestety pełno jest takich co radarami się nie przejmują i wszędzie grzeją ile wlezie. Radary są wcześniej oznaczone tablicami.

Na koniec napiszę ci jak wyglądało u mnie zwiedzanie Londynu. Mieszkałem na kampingu w Hurley ok 75 km od Londynu. Najpierw jeździłem do centrum i zostawiałem auto na parkingu pod London Eye. O dziwo mimo że jest to same centrum turystyczne parking nie jest z tych najdroższych, jest strzeżony, wszędzie jest blisko i zawsze są miejsca. Za mostem Wellington (obok to ten obok parlamentu) skręcasz w pierwszą ulicę w lewo (wschodni brzeg) i na pierwszych światłach w lewo, a przed London Eye w prawo i już jesteś. Najwięcej zapłaciłem tam 13 funtów za 6 godzin (nie ma ograniczeń), to sporo, ale święty spokój z samochodem i nie tracisz czasu na szkanie parkingu. Stąd masz wszystko w zasięgu marszu (czasem dosyć długiego) albo metro jak nie chce ci się chodzić I tu uwaga jak chcesz poruszać się metrem to taniej kupić bilet dzienny na centrum (jest o 1 funta droższy od biletu jednorazowego). Obok parkingu jest stacja Waterloo i stąd dojedziesz praktycznie wszędzie z British Museum włącznie. Przu Greenwich Royal Observatory które jest trochę dalej jest równiez niedrogi parking. Często ludzie którzy tam przyjeżdzają oddaję bilety parkingowe bo byli dużo krócej, więc ja parkowałem za darmo. Do Angli najszybciej i najtaniej do Calais i promem do Dover, bilety są ważne na kilka promów tej samej firmy które przypływają trochę wcześniej lub trochę później pod warunkiem że są miejsca. Pod Antwerpią są kosmiczne korki (przez całą dobę) bo robią drogę więc lepiej ominąć inną drogą.

Na koniec pamiętaj że Anglicy za obcymi nie przepadają a juz za Polakami wcale. Mi uszkodzili przedą szybę na ulicy tak 'for fun".

Edytowane:

Dobrze że popatrzyłem na datę pierwszego postu, kolega pewnie teraz wie już to co ja No ale może komuś się przyda...

Edytowane 6 Września 2008 przez remlus

[TheBrave]

norfolkline ->telefoniczna rezerwacja tylko w jezyko ENG ?

I czy platnosc przelewem z gory? czy po pryjezdzie ? i czy wystarczy tylko konto w banku polskim ?

 

za norka mozesz zapłacic pay pal konto założysz w 2 minutki i nie skrobnie cie po kieszeni to raz a 2 to nie zapłacisz opłaty za płatnosc karta

zarezerwuj wczesniej bo w porcie zabulisz wiecej

 

---------- Post added at 10:53 ---------- Previous post was at 10:51 ----------

 

witam.najtanszy bedzie prom i mozna troche odpocznac.ktory zalezy jaka gdzie cena ja zawsze sprwadzam wszystkie ale i tak zawsze plyne http://www.norfolkline.com .plynie sie 1.45h.najtansze bilety sa w nocy.plywa z dunkierki do dover.pzdr.

 

no wydaje mi sie kolego ze płynie 2 godzinki bo srednio 5 razydo roku nim pływam i nigdy nie zszedł ponizej 120 minut

[skcrack]

2 lata ten kotlet leżał, już trochę nieświeży

[pobs]

zarezerwuj wczesniej

toś palnął