Kupno samochodu a kwestia ubezpieczenia OC

[lukas63]

Mam pytanie:

 

1)Czy rejestrując samochód po jego kupnie (samochód używany) musze mieć ważne ubezpieczenie na moją osobe czy może być ubezpieczenie które jest ważne od poprzedniego właściciela samochodu?

 

2)Czy ktoś się bardziej orientuje o co chodzi z tym terminem 1 miesiąca kiedy trzeba wybrać ubezpieczenie (swoje czy dawnego właściciela), bo będziemy musieli płacic 2 ubezpieczenia?

[Bartizu]

Mam pytanie:

1)Czy rejestrując samochód po jego kupnie (samochód używany) musze mieć ważne ubezpieczenie na moją osobe czy może być ubezpieczenie które jest ważne od poprzedniego właściciela samochodu?

 

Przez 30 dni możesz jeździć na ubezpieczeniu OC (ważnym) poprzedniego właściciela.

 

2)Czy ktoś się bardziej orientuje o co chodzi z tym terminem 1 miesiąca kiedy trzeba wybrać ubezpieczenie (swoje czy dawnego właściciela), bo będziemy musieli płacic 2 ubezpieczenia?

 

Idąc do ubezpieczyciela deklarujesz, czy chcesz kontunuować poprzednią polisę (jeżeli to to samo towarzystwo ubezpieczeniowe) i opłacać do niej składki (w praktyce się tego nie robi) czy wykupić nową polisę i zawrzeć umowę na swoje nazwisko, tj właściciela pojazdu.

[Gość lopek3]

Przez 30 dni możesz jeździć na ubezpieczeniu OC (ważnym) poprzedniego właściciela

 

No w zasadzie tak, ale jak nie zrezygnujesz na piśmie w ciągu 30 dni z tego OC, to jeździsz do końca okresu ubezpieczenia.

 

Piotr

[Bartizu]

No w zasadzie tak, ale jak nie zrezygnujesz na piśmie w ciągu 30 dni z tego OC, to jeździsz do końca okresu ubezpieczenia.

 

Tylko że, jeśli sprzedający pojazd ma świeżo opłacone OC na cały rok będzie się raczej domagał zrzeczenia ubezpieczenia od kupującego w celu odzyskania z towarzystwa sumy nadpłaconej składki (ewentualnie można to wliczyć w kwotę zakupu samochodu i kontynuować polisę).

[suchy]

A niech się domaga. Jeśli nowy właściciel dobrowolnie nie z rzeknie się polisy OC to sprzedający może mu za przeproszeniem "skoczyć".

[Makaj]

A niech się domaga. Jeśli nowy właściciel dobrowolnie nie z rzeknie się polisy OC to sprzedający może mu za przeproszeniem "skoczyć".

Dlatego też przy sprzedaży auta, sprzedający powinien zaopatrzywszy się uprzednio u swojego ubezpieczyciela we właściwy druk, poprosić o wypełnienie i podpisanie zrzeczenia się polisy.

Mnie to nie sprawiło żadnego kłopotu i pieniążki zostały zwrócone za OC i AC.

[remlus]

A niech się domaga. Jeśli nowy właściciel dobrowolnie nie z rzeknie się polisy OC to sprzedający może mu za przeproszeniem "skoczyć".

To nie tak. Jeżeli nowy właściciel w ciągu miesiąca nie wymówi polisy zawartej przez poprzedniego właściciela, automatycznie przechodzi ona na nowego i od niego towarzystwo ubezpieczeniowe będzie ściągało składki, nawet jeżeli nowy właściciel w tym czasie ubezpieczył się w innym.

[suchy]

Jeżeli nowy właściciel w ciągu miesiąca nie wymówi polisy zawartej przez poprzedniego właściciela, automatycznie przechodzi ona na nowego i od niego towarzystwo ubezpieczeniowe będzie ściągało składki, nawet jeżeli nowy właściciel w tym czasie ubezpieczył się w innym.

No o tym właśnie mówię, że jeśli lukas63 będzie miał ochotę korzystać z ubezpieczenia poprzedniego właściciela to nikt nie może zmusić go do tego aby z rzekł się polisy OC. Nową polisę na nowo zakupiony samochód może wykupić po wygaśnięciu polisy poprzedniego właściciela.

[Gość gorny7]

dodam tylko jedną uwagę jężeli kupuje samochód i zapłacona jest pierwsza rata to druga ratę będe musiał zapłacić wg stawki zniżek jakie posiadam , a nie wg drugiej raty OC sprzedawcy od którego kupiłem ( chyba że mam tą samą zniżkę) Towarzstwo ubezpieczeniowe w takim wypadku robi rekalkulacje składki i

 

np 2 rat gości była 300zł 60% zniżki ty masz 40% zniżki to będziesz musiał zapłacić np 400zł. Uwaga PZU żąda potwierdzeń z innych firm do 60 % na ostatnie 8 lat

 

Wszystko sprawdzone na skurze rodziny

[lukas63]

Oj przyda się ubezpieczenie, bo wczoraj komuś uszkodziłem z lekke płot - ale miałem pecha - przy 35km/h wpaść w poślizg (jadąc skręcając jechałem prawie prosto - jakby układ kierowniczy nie reagował)- odbiłem się od krazwężniki i wpadłem w płot - jak to mogło się stąć przy takiej prędkości już sam nie wiem :639:

[kip]

Na lodzie to absolutnie normalne, zwłaszcza jeśli jest w połowie roztopiony, ale wczoraj przecież było suchutko, nie...? Może plama oleju albo jakieś straszne błoto??? :628:

[lukas63]

ale wczoraj przecież było suchutko, nie...? Może plama oleju albo jakieś straszne błoto???

Dwa razy kapnął deszcz - prawie nie zauważalnie

 

Kurde - teraz mi mówi wujek, że jak rejestrował swój samochód to musiał wykupić na nowo ubezpieczenie OC na swoje nazwisko - (tylko było to 4 lata temu - a może zmienił się przepisy) - to właściwie jak to jest?

 

Już nie mam pytań - już wiem wszystko

 

Jeszcze jedną kwestie mam : Jak kontynuuje ubezpieczenie OC to do ubezpieczalni idę po zarejstrowaniu samochodu na siebie czy przed?

Edytowane 17 Listopada 2008 przez Du?y
4 scalone

[remlus]

Jak pójdziesz przed przerejestrowaniem, to nikt nie będzie z tobą gadał. Musisz mieć dowód rejestracyjny na siebie.

[jedrus]

remlus, chyba jednak nie. nie musisz mieć samochodu na siebie - sprawdzone wielokrotnie. poza tym teraz bez ważnego OC nie zarejestrujesz samochodu, a co jeśli się poprzednie skończylo?

nie wprowadzaj w błąd.