Nasze pogawędki na każdy temat

[ewald]

Niestety nie mogę być osobiście.

Szczere wyrazy wspólczucia dla najbliższych i przyjaciól

Niestety, nie poznałem Stasia osobiście.

Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół

[Igor]

Dziękuję za przybycie na pogrzeb taty

[Qdlik]

Pozdrowienia dla całej grupy zachodniopomorskiej. Od czwartku jestem w Kołobrzegu ale jeszcze żadnego oznakowanego passata nie zauważyłem...

[J@ceq]

Musisz się dobrze rozglądać, może kogoś spotkasz. W naszym regionie najbardziej aktywni siedzą w zachodniej części regionu. Najbliżej Kołobrzegu Duży i Polmos w Koszalinie też ktoś się udziela na forum. Poza tym mieszkając nad morzem i w pobliżu niego nie każdy lubi siedziec na plaży i smażyć tłuszcz na słońcu... oprócz Łysego

[Endrju]

To prawda.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[Shaft]

Ja w tym roku ani razu boczku nie topiłem na plaży:D

[Endrju]

Ja też ale nad morskich miejscowościach jestem po kilkanaście razy w miesiącu.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[nokian77]

A ja mimo, iż mam najdalej nad morze, plażing i smażing uprawiałem dość często

[Qdlik]

Musisz się dobrze rozglądać, może kogoś spotkasz. W naszym regionie najbardziej aktywni siedzą w zachodniej części regionu. Najbliżej Kołobrzegu Duży i Polmos w Koszalinie też ktoś się udziela na forum. Poza tym mieszkając nad morzem i w pobliżu niego nie każdy lubi siedziec na plaży i smażyć tłuszcz na słońcu... oprócz Łysego

 

Nie szukałem passatów w okolicy plaży. Dużo spaceruję po mieście ale nikogo jeszcze nie wyhaczyłem. Jeszcze raz pozdrawiam całą grupę.

[artmin]

Pozdrowienia dla całej grupy zachodniopomorskiej. Od czwartku jestem w Kołobrzegu ale jeszcze żadnego oznakowanego passata nie zauważyłem...

Bylismy z Duzym tydzien temu

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Ja w tym roku ani razu boczku nie topiłem na plaży

Tyle morderstw?

[J@ceq]

Tyle morderstw?

Ludzie się zabijają jadąc nad morze lub znad morza, kolo mnie w zeszłym tygodniu 2 wypadki jeden w piątek i jeden w niedzielę. Jedno morderstwo mało sam nie popełniłem, kiedy pewien jegomość na blachach ZGR blokował lewy pas żeby "cfaniaczki" nie byli szybciej od tych z prawego pasa. Kiedy wysiadłem aby kulturalnie pouczyć pana w osobówce o zasadzie błyskawicznego zamka jakiś grubas z siedzącym obok drugim kolesiem w T5 na blachach ZSW zaczęli mnie wyzywać od cweli i pedałów. Też im równie kulturalnie powiedziałem że z żadnym z nich jeszcze nie spałem, ale jak sobie posmarują odbyty wazeliną mogę ich uszczęśliwić. Koleś bardzo się zdenerwował aż opluł sobie drzwi w swoim T5. Z uśmiechem go poinformowałem, że jak następnym razem będzie uprawiał sex oralny ze swoim partnerem musi resztki wypluwać, bo zaschnięte nie pozwalają mu kulturalnie pluć na innych. Nie rozumiem dlaczego po moich kulturalnych uwagach pan za kierownicą na twarzy zrobił się czerwony jak burak. Ale po zastanowieniu pomyślałem gorący dzień, korek, ciśnienie wysokie otwarte okno klima nie chłodzi i to są skutki. Poza tym sex oralny w tak małej kabinie busa go wykończył. Powiem tak że ostatecznie opanowałem nerwy, zgłosiłem pana z osobówki do patrolu policji Goleniowskiej, który to pouczyl pana o zasadzie błyskawicznego zamka. A dwóch kolesi z busa zostawiłem samych sobie. Myślę że sex ich uspokoił.

[Endrju]

Hehe Jacek trzeba było im najpierw pokazać zamek błyskawiczny.

 

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

[Duży]

Haha, Jacuś, dobry tekst, wyostrzył się dowcip :ok

[Endrju]

przychodzi z doświadczeniem Paweł.

[J@ceq]

Hehe Jacek trzeba było im najpierw pokazać zamek błyskawiczny.

Niestety rozporek miałem na guziki

Haha, Jacuś, dobry tekst, wyostrzył się dowcip

Paweł w myśl aby nie denerwować się gdyż powoduje to rożnego rodzaju choroby w moim wieku, mimo iż wewnątrz zagotowałem się to starałem się zewnętrznie być dosadnym ale spokojnym. Jak usłyszałem słowo, które w niektórych sferach uważane jest za powód do mordowania pomyślałem- Jacek spokojnie nie siedziałeś i nie używałeś grypsery- i postarałem opanowć się i obrócić słowa przeciwko nim samym. O dziwo udało mi się

 

przychodzi z doświadczeniem Paweł.

Dokładnie Andrzeju

[J@ceq]

A taka ciekawostka pewnie już czytaliście

http://www.auto-swiat.pl/uzywane/passat-b5-tdi-ktory-nie-chce-umrzec-ponad-milion-kilometrow-na-liczniku/ytt28k#fp=as

[4Ri3L]

A taka ciekawostka pewnie już czytaliście

http://www.auto-swiat.pl/uzywane/pas...u/ytt28k#fp=as

Biorąc pod uwagę wymienione usterki to u Nas Passaty mają o wiele większe przebiegi "ptaktyczne", bo teoretycznie to same igły z przebiegami poniżej 200tys na blacie

Dużo ludzi z takimi usterkami jak skrzynia, głowica czy turbo robi zaraz po ściągnięciu z Raichu czyli można ocenić, że średni realny przebieg sprowadzanych TDI'ków to ok 600tys km

Widziałem kiedy ładnego złotego Paska z przebiegiem na blacie 240tys, a co było w sterowniku wiedzą najstarsi "górale"

[J@ceq]

Widziałem kiedy ładnego złotego Paska z przebiegiem na blacie 240tys, a co było w sterowniku wiedzą najstarsi "górale"

Wszyscy pamiętamy, ale pamiętamy także że narobił drugie tyle u właściciela zanim go ukradziono. Właściciel przesiadł się do Alfy i nie wiem czy zrobił 1/10 tego co passiakiem jak się rozleciała.

[artmin]

Ktoś od nas wczoraj ok 19:30 jechał zielonym B5 kombi z wlepą plus przyczepką na blachach ZLO ul. Bema i potem w kierunku Stargardu?

[Aheg]

Panowie, polecicie może kogoś od turbin u nas w okolicy? Szczecin, Kołobrzeg, Koszalin. Mieszkam w Kamieniu Pomorskim więc do większych miast mam podobne km, a chciałbym jakiś sprawdzony warsztat. Prawdopodobnie pada mi już turbo doszczętnie i chciałbym przy okazji wstawić do swojego ASV turbo od AWX albo od razu BRD. Jednak wolałbym to zrobić przez jakiś konkretny warsztat, żeby potem nie mieć nieprzyjemności