Maki Zgłoś #1 Napisano 1 Stycznia 2008 Witam Jakiego płynu do spryskiwaczy używacie?Oryginalnego VW czy też jakiś innych?Słyszałem,że niektóre płyny (nawet markowe) mają zły wpływ na klosze reflektów (gdy są spryskiwacze reflektorów) i pojawiają się jakieś mikropęknięcia. Czy ktoś ma takie doświadczenia ze swoim Passatem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marik Zgłoś #2 Napisano 1 Stycznia 2008 Witam.... Jak możesz to odsyłam do tygodnika '' MOTOR " nr 47 zs 19.11.2007r. Jest tam test płynów różnych producentów(firmowane marką stacji benzynowych, producentów olejów, kosmetyków samochodowych i najtańszych sprzedawanych w hipermarketach) w sumie 9 marek. Nie będę się rozpisywał na temat każdego płynu ale w teście wygrały dwa płyny tj. Sonax i Orlen Sylen( niestety nie jest już oferowany na stacjach). Jest za to inny i jego używam ( sądzę że jest to ten sam płyn tylko w nowym opakowaniu). Najważniejsze nie niszczy plastikowych reflektorów. Dodam że jest obojętny dla lakieru co nie było takie oczywiste dla innych płynów. To samo tyczy się Sonax-u. Test był bardzo ciekawy bo nie dotyczył tylko temp. zam., ale właśnie np. reakcja z reflektorami czy skuteczność samego czyszczenia szyby czytaj liczba sekwencji pracy wycieraczek tu też było dobrze. Cena może nie mała ponad 20zł za 4L, były i droższe. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maki Zgłoś #3 Napisano 1 Stycznia 2008 Witam.... Wielkie dzięki,zerkne sobie. Właśnie tego uszkodzenia refelektorów się boje najbardziej. Konczy mi sie oryginalny i musze cos wybrac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vvalery Zgłoś #4 Napisano 3 Stycznia 2008 Słyszałem,że niektóre płyny (nawet markowe) mają zły wpływ na klosze reflektów (gdy są spryskiwacze reflektorów) i pojawiają się jakieś mikropęknięcia. Alem się uśmiał :D:D Od 100 lat stosuję najtańsze badziewie z supermarketów i mi szkiełko nie pękło:D ani lakier się nie wkurzył, że go takim łajdactwem olewam. Że o szybie nie wspomnę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xemit Zgłoś #5 Napisano 3 Stycznia 2008 Vvalery nma rację ,szkoda kasy ,no chyba ze temperatura spadnie poniżej -12 to wtedy te za 7zł warto zastąpić tymi od 10zł wzwyż. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość arteq Zgłoś #6 Napisano 3 Stycznia 2008 Według moich subiektywnych odczuć to tańszych płynów idzie nieco więcej. Osobiście używam orlenowskich - dla dokładnego oczyszczenia mocno zabrudzonej szyby potrzebuję spryskać 2x, tańszymi wersjami 3x dla podobnego efektu. Czyli zużycie większe o 50%. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vvalery Zgłoś #7 Napisano 3 Stycznia 2008 Vvalery nma rację ,szkoda kasy ,no chyba ze temperatura spadnie poniżej -12 to wtedy te za 7zł warto zastąpić tymi od 10zł wzwyż. No Xemit nie przesadzaj płacę 9 zł. Masz rację. Jak temperatura spada poniżej 12-15 stopni wtedy leję coś lepszego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marik Zgłoś #8 Napisano 4 Stycznia 2008 Oszczędności szukam latem(tańsze ale też markowe) , zimą leje lepsze płyny. Przynajmniej jest pewność że nie zamarznie w zbiorniku , ani na szybie. Od wiosmy do jesieni zużyłem ok 20-24L. Kiedyś widziałem płyn zimowy w supermarkecie po 4zł, a na dnie 1cm osadu. Czysta woda jest czasem droższa. Dobrym producentem jest też Organika ( płyn chyba AUTOLAND) bardzo dobra relacja cena, jakość ,pojemność - leje latem. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bor0wy Zgłoś #9 Napisano 4 Stycznia 2008 Ja uzywam PSIK PSIK http://www.autoland.pl/polski/home.html wygral test AutoSwiat w tym i poprzednim roku. Kosztuje 20zl w Carrefour? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość skorpion1vw Zgłoś #10 Napisano 5 Stycznia 2008 Uważam że to już lekka przesada ,zalej zwykły, letni bądź zimowy zależy od warunków atmosf. ja ostatnio zaopatruję się w Biedronce i wydaje jakieś 8-9zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bor0wy Zgłoś #11 Napisano 5 Stycznia 2008 Moim zdaniem nie taka przesada jak Ci zamarznie plyn w przewodach wtedy bedziesz mial zabawe. A temperatura zamarzania takiego plynu za 8-9zl to nie jest jak na opakowaniu -20 tylko pewnie z -15 a przy obecnej pogodzie mozesz miec wesolo. Ale kazdy robi jak chce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maki Zgłoś #12 Napisano 5 Stycznia 2008 Nie chodzi mi tylko o temperaturę zamarzania płynu. Podobno nie każdy płyn nadaje się do spryskiwaczy refelektorów, gdyż może uszkadzać poliwęglanowe klosze refelekorów. Problem ten dotyczy więc głownie aut ze spryskiwaczami reflektorów. Miał moze ktoś takie doświadczenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vvalery Zgłoś #13 Napisano 5 Stycznia 2008 Mam płyn za 9 zł i spryskiwacze reflektorów i nic. Bzdura !!! Co w tym płynie musiałoby być żeby zniszczyć poliwęglanową powłokę. Kamienie? Kwas siarkowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skittle Zgłoś #14 Napisano 5 Stycznia 2008 Alem się uśmiał :D:D No mi też prawie płyn ze zbiornika wyrównawczego pociekł ze śmiechu Może rozwińmy temat - Jaki płyn ma największy wpływ na odurzenie pasażerów wewnątrz auta? Jakby głupi płyn do spryskiwaczy miałby zniszczyć Ci klosze reflektorów to bym na twoim miejscu w zimę na drogi nie wyjeżdżał - co taka sól może zrobić z kloszem to aż boję się pomyśleć. A tak poważnie - tak jak ze wszystkim - trzeba znaleźć złoty środek, czyli bierz środkowy przedział cenowy i nie zawracaj sobie głowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aceJacek Zgłoś #15 Napisano 5 Stycznia 2008 Ja mam prosty algorytm: na zimę wybieram coś z TESCO, żeby nie zamarzło. A na lato leję wodę - nie znoszę zapachu spryskiwaczy. Nawet te droższe po prostu śmierdzą. Poza tym latem, gdy jest gorąco, te wszystkie alkoholowe płyny odparowują, nim zdąży dobiec do nich wycieraczka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #16 Napisano 5 Stycznia 2008 Również polecam płyny z ORLENU. Mają znośny (czyt. miły) zapach i dobrze "zmywają" (jeśli można to tak nazwać) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vvalery Zgłoś #17 Napisano 5 Stycznia 2008 Ja mam prosty algorytm: na zimę wybieram coś z TESCO, żeby nie zamarzło. A na lato leję wodę - nie znoszę zapachu spryskiwaczy. Nawet te droższe po prostu śmierdzą. Poza tym latem, gdy jest gorąco, te wszystkie alkoholowe płyny odparowują, nim zdąży dobiec do nich wycieraczka. Eeee tam woda robaka nie zmyje a wóda tak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zb.gniew Zgłoś #18 Napisano 5 Stycznia 2008 Na zimę (w zależności od warunków) potrzeba mi ze 30 litrów płynu . Kupiłem 5 l do -21C w Biedronce ,próbkę do zamrażarnika -24C i nie zamarza . Dokupiłem po chyba 8 zł 4x5l i mam spokój do wiosny, i tak najwięcej go idzie (taniego czy drogiego) jak podczas chlapy jesteśmy zmuszeni za kims jechac . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
13gruby Zgłoś #19 Napisano 5 Stycznia 2008 Dobry test ten z zamrażalnikiem a jak sprawdzasz reakcje z plastykiem ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość arteq Zgłoś #20 Napisano 5 Stycznia 2008 Zalewa klosze na noc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach