Skocz do zawartości
Maki

jaki płyn do spryskiwaczy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jakiego płynu do spryskiwaczy używacie?Oryginalnego VW czy też jakiś innych?Słyszałem,że niektóre płyny (nawet markowe) mają zły wpływ na klosze reflektów (gdy są spryskiwacze reflektorów) i pojawiają się jakieś mikropęknięcia. Czy ktoś ma takie doświadczenia ze swoim Passatem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam....

 

 

Jak możesz to odsyłam do tygodnika '' MOTOR " nr 47 zs 19.11.2007r.

Jest tam test płynów różnych producentów(firmowane marką stacji benzynowych, producentów olejów, kosmetyków samochodowych i najtańszych sprzedawanych w hipermarketach) w sumie 9 marek. Nie będę się rozpisywał na temat każdego płynu ale w teście wygrały dwa płyny tj. Sonax i Orlen Sylen( niestety nie jest już oferowany na stacjach). Jest za to inny i jego używam ( sądzę że jest to ten sam płyn tylko w nowym opakowaniu). Najważniejsze nie niszczy plastikowych reflektorów. Dodam że jest obojętny dla lakieru co nie było takie oczywiste dla innych płynów. To samo tyczy się Sonax-u. Test był bardzo ciekawy bo nie dotyczył tylko temp. zam., ale właśnie np. reakcja z reflektorami czy skuteczność samego czyszczenia szyby czytaj liczba sekwencji pracy wycieraczek tu też było dobrze. Cena może nie mała ponad 20zł za 4L, były i droższe.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam....

 

 

Wielkie dzięki,zerkne sobie. Właśnie tego uszkodzenia refelektorów się boje najbardziej. Konczy mi sie oryginalny i musze cos wybrac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Słyszałem,że niektóre płyny (nawet markowe) mają zły wpływ na klosze reflektów (gdy są spryskiwacze reflektorów) i pojawiają się jakieś mikropęknięcia.

Alem się uśmiał :D:D:D

Od 100 lat stosuję najtańsze badziewie z supermarketów i mi szkiełko nie pękło:D ani lakier się nie wkurzył, że go takim łajdactwem olewam.:D Że o szybie nie wspomnę.:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vvalery nma rację ,szkoda kasy ,no chyba ze temperatura spadnie poniżej -12 to wtedy te za 7zł warto zastąpić tymi od 10zł wzwyż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość arteq

Według moich subiektywnych odczuć to tańszych płynów idzie nieco więcej. Osobiście używam orlenowskich - dla dokładnego oczyszczenia mocno zabrudzonej szyby potrzebuję spryskać 2x, tańszymi wersjami 3x dla podobnego efektu. Czyli zużycie większe o 50%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Vvalery nma rację ,szkoda kasy ,no chyba ze temperatura spadnie poniżej -12 to wtedy te za 7zł warto zastąpić tymi od 10zł wzwyż.

No Xemit nie przesadzaj płacę 9 zł. :P Masz rację. Jak temperatura spada poniżej 12-15 stopni wtedy leję coś lepszego. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oszczędności szukam latem(tańsze ale też markowe) , zimą leje lepsze płyny. Przynajmniej jest pewność że nie zamarznie w zbiorniku , ani na szybie. Od wiosmy do jesieni zużyłem ok 20-24L.:D

Kiedyś widziałem płyn zimowy w supermarkecie po 4zł, a na dnie 1cm osadu. Czysta woda jest czasem droższa. Dobrym producentem jest też Organika ( płyn chyba AUTOLAND) bardzo dobra relacja cena, jakość ,pojemność - leje latem.

 

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość skorpion1vw

Uważam że to już lekka przesada ,zalej zwykły, letni bądź zimowy zależy od warunków atmosf. ja ostatnio zaopatruję się w Biedronce i wydaje jakieś 8-9zł :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie taka przesada jak Ci zamarznie plyn w przewodach wtedy bedziesz mial zabawe. A temperatura zamarzania takiego plynu za 8-9zl to nie jest jak na opakowaniu -20 tylko pewnie z -15 a przy obecnej pogodzie mozesz miec wesolo. Ale kazdy robi jak chce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi tylko o temperaturę zamarzania płynu. Podobno nie każdy płyn nadaje się do spryskiwaczy refelektorów, gdyż może uszkadzać poliwęglanowe klosze refelekorów. Problem ten dotyczy więc głownie aut ze spryskiwaczami reflektorów. Miał moze ktoś takie doświadczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam płyn za 9 zł i spryskiwacze reflektorów i nic. Bzdura !!! Co w tym płynie musiałoby być żeby zniszczyć poliwęglanową powłokę. Kamienie? Kwas siarkowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Alem się uśmiał :D:D:D

 

No mi też prawie płyn ze zbiornika wyrównawczego pociekł ze śmiechu :053:

Może rozwińmy temat - Jaki płyn ma największy wpływ na odurzenie pasażerów wewnątrz auta?

 

Jakby głupi płyn do spryskiwaczy miałby zniszczyć Ci klosze reflektorów to bym na twoim miejscu w zimę na drogi nie wyjeżdżał - co taka sól może zrobić z kloszem to aż boję się pomyśleć.:)

 

A tak poważnie - tak jak ze wszystkim - trzeba znaleźć złoty środek, czyli bierz środkowy przedział cenowy i nie zawracaj sobie głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam prosty algorytm: na zimę wybieram coś z TESCO, żeby nie zamarzło.

 

A na lato leję wodę - nie znoszę zapachu spryskiwaczy. Nawet te droższe po prostu śmierdzą. Poza tym latem, gdy jest gorąco, te wszystkie alkoholowe płyny odparowują, nim zdąży dobiec do nich wycieraczka. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również polecam płyny z ORLENU. Mają znośny (czyt. miły) zapach i dobrze "zmywają" (jeśli można to tak nazwać) :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam prosty algorytm: na zimę wybieram coś z TESCO, żeby nie zamarzło.

 

A na lato leję wodę - nie znoszę zapachu spryskiwaczy. Nawet te droższe po prostu śmierdzą. Poza tym latem, gdy jest gorąco, te wszystkie alkoholowe płyny odparowują, nim zdąży dobiec do nich wycieraczka. ;)

 

Eeee tam woda robaka nie zmyje a wóda tak.:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zb.gniew

Na zimę (w zależności od warunków) potrzeba mi ze 30 litrów płynu .

Kupiłem 5 l do -21C w Biedronce ,próbkę do zamrażarnika -24C i nie zamarza . Dokupiłem po chyba 8 zł 4x5l i mam spokój do wiosny, i tak najwięcej go idzie (taniego czy drogiego) jak podczas chlapy jesteśmy zmuszeni za kims jechac .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry test ten z zamrażalnikiem :D a jak sprawdzasz reakcje z plastykiem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności