LAMPKA OSTRZEGAWCZA SPALIN SILNIKA

[koval]

jaki tam jest teraz numer błędu to szczerze nie wiem, bo po odebraniu auta od mechanika zrobiłem nim około 100 kilometrów i znów wyskoczył ten błąd. Auto od jakiś 3 tygodni nie jeździło i stoi w garażu. Jak za tydzień wrócę z delegacji to ponownie przejadę się do mechanika i będziemy kombinować dalej...

 

Zapomniałem jeszcze dodać, że wszystko zaczęło się na autostradzie od czujnika stopu podczas, gdy musiałem gwałtowniej zwolnić ze 130 do 90, bo gość busem zaczął wyprzedzać nie patrząc w lewe lusterko... - objawiało się to tym, że jednocześnie paliły się dwie kontrolki ( ESP i ABS ), ale światło stopu cały czas działało. Później dopiero pojawił się błąd z checkiem, czujnik został wymieniony i przez jakiś czas było dobrze, a teraz od czasu do czasu wyskakuję albo wtedy kiedy 4 razy jeden po drugim przycisnę mocniej pedał hamulca. Cewki zapłonowe i sonda odpada, a więc zostaję czujnik temperatury. Z tego co patrzyłem to było najczęstszą przyczyną u forumowiczów vw.

[strus251]

zanim wymienisz cokolwiek, zobacz co masz za błąd (będzie oznaczony "zapalona MIL").

To ten konkretnie błąd zapala Ci ta lampkę. Być może będą inne ale nie musza jej zapalać.

Nie ma co wymieniać, sprawdzać itd. jak nie wiesz dokładnie z czym się mierzysz (jaki błąd).

Powodów zapalenia MIL mogą być tysiące, więc szkoda tak na ślepo.

[BigPaul]

Witam. Ja mam podobny problem w passacie FL 2003 1,9 TDI 130 KM. Kod błędu związany ze złą jakością spalin.

Problemu z mocą nie było, poza tym, że raz jak to powiedział mechanik turbina się "zacinała" i dlatego nie miał mocy. Po tej naprawie moc wróciła i później już z nią kłopotu nie było, ale kontrolka engine (ABGAS WERKSTAT) cały czas się świeciła. Mechanik doszedł do wioski, że to wina EGR'a - został wymieniony ( faktycznie był cały zasyfiony, a z czyszczeniem nie chciałem ryzykować ). Po wymianie EGR'u błąd wyskakiwał nadal i stwierdziłem, że pojadę do innego mechanika. Tam z kolei powiedzieli mi, że przez ten cały EGR, z którego był wyciek oleju zasyfił cały środek silnika i, że turbina mi się powoli rozsypuję - została przeprowadzona regeneracja, gdyż prędzej czy później i tak to chciałem zrobić. Oczywiście po całej operacji regeneracji turbiny i wyczyszczenia tego co było zasyfione olejem auto nabrało jeszcze więcej mocy i ma równe obroty. Problem z kontrolką engine występuje nadal. Z tego co wyczytałem na forum to pozostają jeszcze takie rzeczy do zrobienia bądź sprawdzenia, czy to faktycznie to:

 

- sonda lambda

 

- Zbyt uboga mieszanka w 1 - szym cylindrze

 

- cewki zapłonowe

 

- czujnik temperatury

 

- uszkodzony czujnik temperatury cieczy chłodzącej

 

- jeden z przewodów podciśnienia się rozłączyl

 

Co według z Was będzie najbardziej prawdopodobne ?

 

 

 

Witam,

Czy mógłbyś opisać w jaki sposób udało Ci się rozwiązać problem?

 

Ja od roku jestem użytkownikiem Passata B5 AWX 131KM.

15tys temu wymieniałem EGR i wszystko było ok.

Około 1tys temu miałem problem z lekkim szarpaniem przy obrotach poniżej 2000, przy tym migała mi kontrolna ESP.

Czujniki ABS miałem sprawdzane, dodatkowo wymienione tarcze i klocki z przodu i z tyłu. Przy okazji czujnik światła STOPu i przepływomierz. Po tej wymianie wszystko wydawało się ok, ale do czasu..

Jadąc w góry przy większych górkach poczułem szarpanie i nierówną jazdę podczas wciskania pedału gazu.

Takie problemy miałem przez cały pobyt w górach i podróżowanie w górę i w dół.

Dodatkowo jednego dnia podczas zjazdu zapaliła mi się kontrolka cewki, ale był to jednorazowy incydent.

Dzisiaj wyjeżdżając z gór po tankowaniu zapaliła mi się kontrolka spalin. Auto całkowicie straciło moc.

Pozytywne jest to, że po wyjeździe z gór szarpanie ustało. Ale auto nie jedzie tak jak powinno.

 

Po przejrzeniu postów mam podejrzenie, że to mogą być cewki zapłonowe.

Jeśli masz jakieś inne sugestie to poproszę.

Obawiam się trochę, że może być problem z turbo (mój brat przy tych objawach wymieniał przepływomierz i turbo w 1,8T), albo pompowtryskiwacze..

[dtambor]

Po przejrzeniu postów mam podejrzenie, że to mogą być cewki zapłonowe.

Tak, w dieslu to na pewno będą cewki , nie posiadasz takich więc problem masz z głowy...

Możliwe że wystarczy podoginać konektory (wsuwane styki) na pompowtryskiwaczach, bo mogą nie łączyć tak jak powinny (dosyć często się to zdarza). W przypadku wykonania tego samemu operacja w zasadzie bez kosztów.

[vwb5fl1.8t]

Witam. Ponownie mam problem.... zapaliła ponownie mi się lampka ostrzegawcza spalin silnika... auto było podłączone pod kompa i błąd skasowali i powiedzieli ze może to sonda... i kontrolka zgasła... po kilkunastu kilometrach znowu się zapaliła i jakoś spr sami olej i okazało się brak oleju wiec dolalismy i kontrolka zgasla... i dziś po 3 mięsa cach znowu się zapaliła... co to może być?