Zanikające ogrzewanie

[Gość tester]

Witam,

 

Podobny temat o ogrzewaniu toczy się na bieżąco, jednak nie jest to dokładnie to co jest u mnie, mianowicie:

 

Odpalam silnik, nagrzewa się spokojnie, zaczyna grzać w kabinie, po czym po chwili temperatura na chwilkę opada ( z ok 75 do dołu skali) po czym podnosi się ponad 80 ogrzewanie zanika lub też leci ledwie ciepłe powietrze. Początek otwarcia termostatu to 85 stopni, tak więc nie powinien się jeszcze do tego mieszać.

 

Takie coś dzieje się mocno losowo, czasem w ogóle nie ma ogrzewania od początku.

Mówiono mi, że to pewnie coś z elektryką, że się pewnie zamyka w nagrzewnicy zapadka i ogrzewania brak. Tak się jednak nie dzieje, gdyż po przekręceniu potencjometru słychać zmianę położenia zapadki i zmianę w strumieniu powietrza.

 

* nie ucieka mi płyn, jest na stałym poziomie

* temperatura silnika w czasie jazdy oscyluje wokół 90 stopni, czasem lekko przekroczy 90.

* pompa wodna działa, widać powracający płyn w zbiorniczku wyrównawczym

 

W książce niestety o termostacie i jego ewentualnym wpływie na ogrzewanie nic nie ma, tak więc jeśli macie jakieś pomysły, to chętnie skorzystam

 

Z góry dziękuję za pomoc

[edde]

Mówiono mi, że to pewnie coś z elektryką, że się pewnie zamyka w nagrzewnicy zapadka i ogrzewania brak. Tak się jednak nie dzieje, gdyż po przekręceniu potencjometru słychać zmianę położenia zapadki i zmianę w strumieniu powietrza.

 

nie rozumiem, czy ty masz klimatronika?

[Gość tester]

no właśnie nie, zwykłe ogrzewanie bez klimy...

[edde]

no to nie masz tam żadnej elektryki tylko cięgna sterujace klapką powietrza ciepłe-zimne

termoestat wbrew pozorom ma ogromny wpływ na ogrzewanie, możesz miec tez zatkaną lub zapowietrzoną nagrzewnice lub jej obieg, gdy ci nie będzie grzał weź podotykaj węże od nagrzewnicy czy są oba ciepłe

[Gość tester]

Dzięki, sprawdziłem - węże ciepłe. Pozostaje zatem termostat, a jeśli to nie pomoże, będę szukał dalej.

Jak coś, to napisze rozwiązanie

 

Pozdro

[jan81]

Witam! Podłącze się do tematu bo też mam problem z ogrzewaniem. Po odpaleniu gdy temp.otoczenia jest ok. 0 st.C z ogrzewania ciepłe powietrze czuć po 2 km. Ale temp. silnika dziwnie długo wzrasta do 90 st. około 20 km. Dodam że dolny wąż chłodnicy jest zimny aż do prawidłowej temp. pracy silnika. A sprawa wygląda tak że jakby całą temp. silnka tracił na nagrzewnicy. Gdy na wskażniku jest 80 st. przy włączonym ogrzewaniu na postoju spada do 70 st. Chyba że ma już 90 st.dłuższy czas to wtedy trzyma normalnie.

[Gość tester]

No dobra, to już wiem o co chodzi

 

Faktycznie chodziło o termostat ale nie termostat główny, który kieruje przepływem wody przez chłodnicę, a dodatkowym, tuż przed wlotem do nagrzewnicy

 

Jak już miałem numer części, to znalazłem nawet tutaj na forum o co chodzi ale zanim do tego doszedłem, to cała deska rozmontowana i nagrzewnica wymieniona

 

Aby nie szukać niepotrzebnie - jak ktoś już będzie miał taki problem to można to rozwiązać w następujący sposób:

termostat w kubeł, zamiast niego zwykła rurka, a mostek miedzy dolotem wody do nagrzewnicy w jej wylotem po prostu zablokować jedyna różnica będzie taka, że silnik będzie się dłużej nagrzewał

 

ot i cała tajemnica

 

 

Pozdrawiam

[hotair]

to napisz numer tej części żebyśmy wiedzieli......