Skocz do zawartości
pppawelek

Co robić??

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , moze bylo by ciekawiej dowiedziec sie cos w serwisie na temat historii tego autka , ja swojego kupilem w niemczech ,mial 219 tys + ksiazka serw rok 2001 dalem 8000 tys euro,bylem na serwisie vw i sprawdzalem czy wszystko zgadza sie z ksiazka ,wyglada wszystko i ich bazie danych i w ksiazce na to samo ,wiec moze warto isc na serwis i poszperac :| niepowinni ci robic z tym zadnych problemow. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol
Wiem ze auto było taksówka w niemczech przez dwa lata i dlatego moze byc taki duzy przebieg.

Jesli auto jezdzilo jako taxi, to na pewno nie stalo bez przerwy na postoju tylko wozilo tylki klientow, bo musialo na siebie zarobic...

No i masz przy okazji wytlumaczenie dla ceny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie wiecie ile kosztuje taki przeglad w servisie? Z tej ksiażki co znalazłem wynika ze własciciel od którego kupiłem to srednio jezdził 15-20tys rocznie czyli całkiem nie duzo. Teraz pozostaje pytanie ile auto miało km kiedy był cofany licznik i ile km przejechało jako taxi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol

pppawelek, jedyne, co mozesz sprobowac, to jechac do ASO, podac im numer nadwozia (VIN) i oni powiedza Ci, kiedy byl robiony ostatni serwis w ASO zagranicznym i przy jakim przebiegu... Reszta bedzie czystym domyslem :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zb.gniew

Ty się nie stresuj tylko jeździj . Zapomnij o książce zdiagnozuj układy jezdne bo z silnikiem będzie gorzej .Nie kupiłeś tego samochodu za cenę rynkową kupiłeś go o wiele taniej i jeśli wszystko będzie biegać to możesz przy nim zostac, a w razie pojawienia się jakichś niepokojących oznak możesz się znim rozstać najprawdopodobniej na nim nie tracąc.Powodzenia -Zb.gniew

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A nie wiecie ile kosztuje taki przeglad w servisie? Z tej ksiażki co znalazłem wynika ze własciciel od którego kupiłem to srednio jezdził 15-20tys rocznie czyli całkiem nie duzo. Teraz pozostaje pytanie ile auto miało km kiedy był cofany licznik i ile km przejechało jako taxi.

 

Jesli beda wyrozumiali to sprawdza ci za friko :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ty sie nei interesuj tak tym przebiegiem...kupiles auto tanio i jak jezdzi to sie ciesz z niego;d, podjec do jakiegos dobrego diagnosty albo tunera niech ci sprawdzi stan silnika , pompowtryskow i wyjdzie czy silnik jest w dobrym stanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tą wymianą silnika to koledzy mają rację. Musisz mieć na to jakieś papiery. Mój Passat miał wymieniany silnik ze 115 konnego na 130 konny przy przebiegu 30 000. Powód - zatarcie silnika :rotfl::rotfl::rotfl: Jak to przeczytałem, to oniemiałem. Okazało się, że gość całe zycie jeżdził na automatach i przesiadł się na manuala. I zatarłbył motorek. Wymienił ma 130 konny i na skrzynię Tiptronic, przy okazji doposażył sobie wnętrze w skóry i drewienka, navi i inne bajery. A wszystko w ASO w Poznaniu. Dał za to wszystko jakoś grubo ponad 100 000 i co najważniejsze na każdą część fakturę mam. Jedyny ból, to taki, że do ASO jeżdżę nie z numerem nadwozia, ale z fakturami, by się rozeznali co w aucie siedzi. Ale jak mówię - fakturki są, podpite przez Tradex, w czerwonej książeczce odpowiedni wpis jest i co najważniejsze są papiery o dopuszczeniu auta do ruchu, bo po takiej zmianie trza na nowo badania robić (czy teraz też trzeba nie wiem w 2003 trzeba było). Więc wymiana silnika tudzież doposażenie samochodu nie jest złe. Tylko trzeba żądać odpowiednich papierów. Sprzedający marudził, że gdzieś to zapodział, ale polazł i znalazł. No i oczywiście wraz z książką pojechałem do ASO gdzie serwisował Pasia, potwierdzili przebieg i powiedzieli, że ten pan serwisuje tam też Allroada i Phaetona, które to autka także posiada. Przebieg potwierdzony, wymianka motorka i wnętrza też, więc na luzach kupiłem. A co potem mi pewni mechanicy z Pasia rozkradli, to tylko ja wiem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pe_Jot
Powód - zatarcie silnika Jak to przeczytałem, to oniemiałem. Okazało się, że gość całe zycie jeżdził na automatach
o ja pierdziu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Powód - zatarcie silnika Jak to przeczytałem, to oniemiałem. Okazało się, że gość całe zycie jeżdził na automatach
o ja pierdziu

 

Gość mi wytłumaczył, że gdy z piątki redukuje się na dwójkę przy wyprzedzaniu, to się z reguły źle dla silnika kończy. No i się źle skończyło. Dlatego założył 130 kucy AWX i tiptronica. I jedyme moje pocieszenie, że wymienił na rzeczy nowe, które mają nalatane 30 000 mniej niż całe autko. A sa samochód dałem jak za wszy - drogi był jakoś 10 000 droższy od najdroższego w roczniku. Ale warto było. Motorek miał nalatane 40 000 km, a całe autko 70 000. Tera mam przebieg 103 0000 (mało robię, jakieś 15 kkm rocznie, ale nie jeżdżę na codzień, a autko mi jest niezbędne kto mnie zna, ten wie czemu) a motorek i skrzynia mają 70 000 i tyle w tym temacie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności