Skocz do zawartości
robertgreenford

STAŁA SIE KATASTROFA - ciąg dalszy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość hha

U mnie kosztowałoby to 200zł wraz z robotą :)

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co kraj to obyczaj (tutaj bedzie to koszt prawie 600zł albo i więcej)ale do polski niestety nie pojade -bo pasek mi może znowu spaść :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taak zarobki w polsce a tutaj to dwa swiaty.Nie ma co sie mazac tylko ladnie paska naprawiac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość lexwon
za robote krzyczą 30 funa +vat, a za część 60Ł +vat

 

Właśnie przerabiam to samo :/ Dosłownie na dzień przed wymianą rozrządu zaczęło coś się odzywać z okolic paska klinowego, podczas wymiany rozrządu okazało się że uszkodzony jest napinacz, wymiana 95 funtów. Po dwóch dniach hałas powrócił, pojechałem do serwisu i stwierdzili że padło koło pasowe alternatora 118 funtów. Mam teraz mały dylemat, bo być może uda mi się załatwić nowy alternator za ok 150 funtów i nie wiem czy naprawiać stary czy kupić nowy ??? Na części i robociznę mam 2 lata gwarancji w serwisie Audi. Na sam alternator już tylko rok w innym garażu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już mam wszystko z głowy - po założeniu tego ustrojstwa wszystko wróciło do normy, a nawet musze powiedzieć że silnik ciszej pracuje i nie ma takich wibracji.Podsumowując cały koszt naprawy po moich watpliwych przygodach to:130ł za sprzęfiełko alternatora razem z robotą i komplet pasków około 60 funa więc mniej wiecej 200 mnie to wyniosło.Oczywiście rozrząd i inne badziewia zmienialem samemu ale poddałem sie przy tym sprzęgiełku i już mi sie nie chciało brudzić.

 

co do alternatora to pewnie bedzisz musiał swój stary oddać w zamian nowego za te pieniądze kolego Lexwon bo w eurocarpartsie za boscha krzyczą grubo ponad 200 funa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Waldii
:vw: hm miales szczescie niezle by Cie to kosztowalo!! :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość lexwon
co do alternatora to pewnie bedzisz musiał swój stary oddać w zamian nowego za te pieniądze kolego Lexwon bo w eurocarpartsie za boscha krzyczą grubo ponad 200 funa

 

No dokładnie, stary muszę zostawić.

Dziś rano znowu miałem trzaski pod maską, o dziwo ustępowały kiedy wyłączyłem całkowicie nadmuch. Czy istnieje możliwość, że koło pasowe alternatora hałasuje tylko pod większym obciążeniem ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hha

Tak bo alternator stawia większy opór przy obrocie. Jednak jak już tak jest to zwiastuje to koniec sprzęgiełka.

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość lexwon
Tak bo alternator stawia większy opór przy obrocie. Jednak jak już tak jest to zwiastuje to koniec sprzęgiełka.

 

HHA

 

Dzięki za informacje, w poniedziałek/wtorek jadę to wymienić. Mam nadzieję, że na jakiś czas będę miał spokój z autem, bo ostatnimi czasy sporo mnie kosztowało :zalamany::zalamany:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie to sprzęgielko też trzaskało i myślałem że coś jest nie tak z alternatorem ,ze poszły łożyska i wrnik uderza o stojan. Po wyminie sprzęgiełka cisza i spokój.

A i jeszcze jedno najlepiej jak możesz to kup sobie to sprzęgiełko sam bo wydasz tutaj majątek jak zapłacisz za część w warsztacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda zepsuty napinacz paska wielorowkowego, który wymontowałem ze swojego auta silnik AJM. O zgrozo w jakim był stanie. Auto o dziwo zachowywało się w miarę normalnie. Przez kilkanaście sekund z rana potrafił sobie popiskiwać pasek wielorowkowy. Tknęło mnie coś żeby do niego zajrzeć, gdy pompa wspomagania przy skręcaniu podczas parkowania czasami zaczynała piszczeć (pasek się slizgał na kole pasowym pompy). Jak widać na załączonych obrazkach uszkodzony amortyzatorek spowodował, że zniszczyło się jego mocowanie z tulejką. Wyrobienie tulejki przesuwało amortyzatorek w stronę rolki, aż powstały rowki i spłaszczyła się rolka. Niby drobne piszczenie paska, a mogło się skończyć poważniejszym remontem. Napinacz wymieniony, usterki usunięte. Warto się przyjrzeć napinaczom.

img8578qs0.jpg

img8579nk0.jpg

img8582xl6.jpg

img8587my4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kaplica :mur: zrobiłem 1000 mil i to niecałe i poleciało coś w motorek :niepewny: . A : utko nie zgasło ale na 100% szlak trafił kompresje przynajmniej na 1 tłoku. Auto zaciągnięta na warsztat i czeka na sekcje zwłok :zalamany: . Słowa otuchy mile widziane bo mam ochote sprzedać auto na części :znudzony:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przykra sprawa...... moz nie bedzie tak źle z kosztami.. bądź dobrej mysli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem silnik używany i będe robił przekładke ! Pytacie dlaczego,ano bo lubie to forum i nie chce sie z niego wypisywać :D Więc co zrobić trza naprawiać :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w starym co dokladnie poszlo sie je**** ;> ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nakonr, miałem to samo w swoim tylko u mnie było jeszcze w gorszym stanie. Na szczęście wymieniłem w pore przy wymianie rozrządu - radze wszystkim zerknąć na ten element - napinacz paska wieloklinowego. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzisiaj już prawie przyjechałem do domu autkiem...prawie bo genialny mechanik nie sprawdził silnika który mi przysłano. Przebudował cały osprzęt i wsadził silnik do samochodu. W momencie gdy chcial zakladać pasek rozrządu i ustawiał wszystko tak jak być powinno, to nawet nie zgadniecie co sie stało. Okazało sie że ten silnik jest jeszcze bardziej rozwalony niz mój!!!!!!!!!!!!!!!Dostałem na silnik 3 miechy gwarancji a nawet go nie zamontowali do końca :mur::krzeslem::|:znudzony::[ i trzeba było wszystko rozbierać i silnik bede musiał odeslać. KU... MAĆ.

 

ps; szukam zdrowego silnika afn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

robertgreenford, Teraz pewnie już wiesz jak cenne jest samo spojrzenie FACHOWCA w porównaniu do pracy kilkuset pesudomechaników.

 

Obecnie płaci się za wiedzę, a nie za gadanie lub samą wymianę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności