lebow Zgłoś #21 Napisano 21 Czerwca 2012 Pedał aktualnie "bierze" od samej podłogi Czyli pedał się zapadł... Czytałeś co napisałem w Twoim temacie co poszedł w śmietnik? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rysiek19 Zgłoś #22 Napisano 21 Czerwca 2012 albo tarcza się skończyła albo mogła łapa od łożyska oporowego pękła i tak skrzynia na zewnątrz no chyba że wysprzęglik poszedł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
struś Zgłoś #23 Napisano 21 Czerwca 2012 (edytowane) Czyli pedał się zapadł...Czytałeś co napisałem w Twoim temacie co poszedł w śmietnik? Pedał się nie zapadł, funkcjonuje normalnie. Dostałem Pw od forumowicza Zebek77, który to miał identyczne objawy i u niego przyczyną było pęknięte słoneczko. Zdaje się, że Ty też na to wskazywałeś. Tak czy siak dopiero w poniedziałek będzie mechanik, umówię się i oczywiście dam znać po wszystkim co by dla innych nieszczęśliwców było info. Dzięki za porady i sugestie Tak jeszcze sklejam fakty, że od zakupu czyli lutego 2012 zdarzało się, że podczas ruszania, puszczając powoli sprzęgło zdarzały się jakieś drgania wibracje auta przez moment. Z czasem nauczyłem się jeździć tak że już to nie występowało, jedynie gdy na półsprzęgle trzeba było gdzieś podjechać. Może to były już pierwsze objawy? Edytowane 21 Czerwca 2012 przez struś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
struś Zgłoś #24 Napisano 3 Lipca 2012 W końcu jestem po naprawie usterki. Tak jak podpowiadali koledzy pękło słoneczko, z którego wypadła połowa "promieni", poza tym koło zamachowe też było dojechane, oczywiście wymienione też łożysko, tarcza + łapka. Całość z robocizną wyszło mnie750zł - zabolało. Mogę potwierdzić słowa forumowiczów - teraz sprzęgło działa jak w nowym samochodzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kzarczyn Zgłoś #25 Napisano 21 Września 2015 Witam Podepnę się do tematu aby nie zakładać nowego. Czy możliwe jest zamieszanie kołami przy 120km/h na piątce i mokrej nawierzchni? Wczoraj w ulewnym deszczu przy 120km/h musiałem coś wyprzedzić pedał gazy w podłogę, obroty poszły do 3000 a prędkość tylko minimalnie. Po puszczeniu pedału gazu obroty spadły od razu o jakieś 500 obr/min. Udało mi się zjawisko powtórzyć jeszcze kilka razy. Za każdym razem na 5 biegu i mokrej nawierzchni. Na niższych biegach i jak jest sucho to prędkość idzie za obrotami. Kompletne sprzęgło (SACHS) wymieniane 30000 km temu, raczej oszczędzane. Opony Vredestein Sportac 3 195/65 R15 używane trzeci sezon, rowka jeszcze z 5 mm spokojnie jest. Silnik 140KM, 310Nm. Sprzęgło już się kończy i zaczyna się ślizgać czy przy tych parametrach i mokrej nawierzchni da radę zamieszać kołami na asfalcie na piątce? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #26 Napisano 21 Września 2015 Jak miałem słabe opony to potrafił zamielić na mokrym, na piątce pod górkę a 140 kucy u mnie nie ma Skoro na suchym trzyma, to nie ma powodów do zmartwień. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kzarczyn Zgłoś #27 Napisano 11 Października 2015 Jak miałem słabe opony to potrafił zamielić na mokrym, na piątce pod górkę a 140 kucy u mnie nie ma Skoro na suchym trzyma, to nie ma powodów do zmartwień. No to już nie trzyma na suchym. Zmieniłem koła na zimowe i przy 120 km/h na piątce przy mocnym butowaniu obroty idą a prędkość nie. Czy sprzęgło może się skończyć z dnia na dzień i przestać przenosić napęd czy będzie powoli słabło ale jeszcze da się gdzieś dojechać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #28 Napisano 13 Października 2015 A na asfalcie ślad jeszcze potrafi zostawić? Będzie słabło i w końcu nie ruszysz, ciekawe czy simmering któryś nie puścił i sprzęgło dostało oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach