mariwawr Zgłoś #41 Napisano 25 Czerwca 2010 Witam Co do tego szmeru to ściągnij wężyk z gruchy i słuchaj przegazowując. W moim przypadku pomogło czyli chyba źle wyregulowana sztanga. Poniżej wkleję swojego posta z innego tematu. Opisuję tam to, co oprócz tego szmeru jeszcze go boli. "Przeleciałem" forum nie raz i nic odnośnie mojego przypadku. Mianowicie padła turbnika (urwało wirnik) - AWX B5FL + program. Po wymianie suszarki (regen.) auto miało muła na 1,2 - zawsze, a na dalszych biegach gdzieś do 2500 rpm i tzw. szuranie z filtra powietrza przy schodzeniu z obrotów oraz pochłanianie paliwa i kopcenie. Dodatkowo ładowanie do 2983 mbar (powinno być 2600 w ori sofcie) i brak notlaufu. Co ciekawe ściągnąłem z gruchy wężyk i "odżył" tzn. ładuje na wszystkich biegach gdzieś od 2300 - 2500, brak szurania, spadło spalanie, brak kopcenia. Jednak koło 3200 dalej ładuje powyżej 2900 mbar (nie ciągnę go dalej bo strach że znowu pójdzie się paś wirnik). Program podobno był robiony w profi zakładzie (paska mam dopiero 1 m-c). Zastanawia mnie czy "programista" zdjął (przesunął) ograniczenia ładowania w mapach i dlatego nie wpada w notlauf (zawsze ciągnie max do 2983) czy też N75 nie może sobie poradzić fizycznie z gruchą. Może opisany wyżej przypadek ładowania bez wężyka z N75 do gruchy oznacza że jest źle wyregulowana sztanga i dlatego późno ładuje, a dalej przeładowuje. Reasumując. Jak mi się dobrze wydaje to po przekroczeniu wartości dopuszczalnych przez turbo czujnik na dolocie powinien wysłać sygnał do ECU, a ten poprzez N75 i gruchę wprowadzić notlauf. Tylko czemu tego nie robi ???? cholera go wie...:placzka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barth Zgłoś #42 Napisano 25 Czerwca 2010 Kurde... ale o co tu chodzi. Turbo wyczyszczone - sztanga fabrycznie ustawiona i szura... Ciekawe czy jak się skróci o dwa obroty to będzie lepiej? Co można zatem na to poradzić - wyregulować sztangę? Mariwawr - zrobiłeś już z tym coś, czy jeździsz tak jak jest? U mnie turbo nie przeładowuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariwawr Zgłoś #43 Napisano 25 Czerwca 2010 Barth Najpierw przegazuj i posłuchaj tak jak masz, a później ściągnij wężyk z gruchy i zrób to samo. Zobaczysz czy jest różnica. Co do mojego przypadku to na razie jeżdżę jak " gorliwy wyznawca" PSJ . Martwi mnie to ładowanie do ok. 3000 mbar i brak notlaufu. Muszę podjechać do jakiegoś fachamana aby mi sprawdził program. Jak będzie ok to pozostaje reklamacja turbiny... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barth Zgłoś #44 Napisano 26 Czerwca 2010 Sprawdzę, ale wydaje mi się, że ten test może nie być miarodajny. Chodzi o to, że jak zdejmuje się wężyk od sterowania sztangą to wtedy turbo nie wkręca się tak jak przy ruszających się kierownicach. Skoro nie wkręca się odpowiednio to i szmeru może nie być. Zatem pytanie, czy to jest szmer turbiny czy szmer samych kierownic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KUBA, Zgłoś #45 Napisano 26 Czerwca 2010 podłącze sie koledzy do tematu mam ten sam problem co kolega ten szmer z turbo przy tym przeładowywuje ale niema tyrbu awaryjnego i błędu o przekroczeniu ciśnienia turbo mam po czyszczeniu kierownic podmieniałem n75 n18 nowy egr i nic dalej przeładowywuje i jeszcze mam objaw lekkiego szarpania pomiędzy 1400 a 2000 obr/min ale mi sie wydaje ze ten szmer to jest to ciśnienie które robi turbina ono jest za duże i dlatego tak słychać może się mylę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbzzyyczczeek Zgłoś #46 Napisano 27 Czerwca 2010 niewiem czy to komus pomoze ale szukalem troche w internecie i znalazlem takie cos "Katalizator jest? Bo opisane przez Ciebie objawy wskazują na brak kata i zawirowania spalin w układzie wydechowym.Lub może być też nieszczelność w układzie dolotowym" i cos w tym jest bo u mnie to pojawilo sie pare dni po wycieciu katalizatora a orginalny post http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=338597&highlight=szum Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Barth Zgłoś #47 Napisano 30 Czerwca 2010 Widzę, że ktoś już nawet nagrał taki test. Czy waszym zdaniem turbo po odpięciu wężyka osiąga jakieś wartości doładowania? Czy jest po prostu odcięte - stąd brak hałasu? [ame]http://www.youtube.com/watch?v=wDQiL-vuSMY[/ame] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cubus Zgłoś #48 Napisano 1 Lipca 2010 Z tego co mi się wydaje po odpięciu tego wężyka turbina wogóle nie pracuje. Mieliśmy kiedyś z kolegą problem w jego A4, jak przy wyciąganiu obudowy filtra powietrza odczepił nam się ten wężyk. Poskładaliśmy wszystko, wyjeżdżamy na próbę a auto jeździ jak zwykły SDI. Po podpięciu pod VAGa wyskoczył błąd o ciśnieniu doładowania. Po podłączeniu tego wężyka wszystko wróciło do normy, auto miało moc i jeździło już jak TDI. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariwawr Zgłoś #49 Napisano 3 Lipca 2010 (edytowane) Właśnie takie ma brzmienie u mnie ten hałas. Barth przejedź się jeszcze ze ściągniętym wężykiem. Mi ładuje gdzieś koło 2900 (a nie powinno) Wczoraj jeszcze zrobiłem BS011. Po tym ładował już od 2400, 2500. Dzisiaj znowu od 2900. Moim zdaniem kierownice. Regenerowaną turbinę reklamowałem. Gość dał mi inną+200 zł na wymianę. Przekładam ją w poniedziałek. Dam znać o efektach. Na razie. Edytowane 3 Lipca 2010 przez mariwawr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Abe's Zgłoś #50 Napisano 5 Kwietnia 2012 Witam. Próbuję zebrać w całość swoje spostrzeżenia. Wszystko zaczęło się jakieś dwa lata temu od częstego wypalania DPF Od roku jeżdżę bez niego. Obecnie takie samo szuranie występuje dokładnie jak opisał w drugim poście Haueck. Barth ja mam u siebie coś podobnego, domyślam się, że chodzi nam o to samo zjawisko, tym bardziej, że mamy te same silniki. U mnie najbardziej słyszalne to jest kiedy dodam lekko gazu a potem go puszczę. Tak jak pisałeś, jakieś 2 sekundy trwa ten lekko metaliczny dźwięk. Niestety ja także nie wiem co to może być i liczę na opinie kolegów. To metaliczne szurnięcie u mnie też trwa około 1-2 sekund jak na trójce energicznie dodam gazu i odrazu puszczę. Częściej jest słyszalne przy nierozgrzanym silniku. Przy rozgrzanym sporadycznie lub wcale. W trakcie wypalanego DPFa jak jeszcze miałem w aucie. To tylko podczas wypalania można było usłyszeć ten dźwięk. Wiadomo podczas wypalania wzrasta dość znacznie temperatura spalin. Do tego 1,5 roku temu miałem pierwsze podejrzenia przycinających się kierownic w turbinie. Aktualnie wiem, że czeka mnie ich czyszczenie lub regeneracja turbiny. I należałoby się skupić na dwóch miejscach. - turbina - katalizator Wszystko ma to związek z różnicą temperatur rozgrzanego i zimnego silnika. Zauważyłem też, że rurka od odmy jest cała w oleju i korek od wlewu oleju też. Wcześniej było suchutko. Nasiliło się buczene w kabine, a ostatnio ćwierka mi nad uchem uszczelka drzwi jak silnik pracuje na luzie. Oleju też trochę więcej bierze, ale to pewnie przez odmę i przeładowania turbiny. Czy przy niekontrolowanym wypalaniu DPFa mógł się nadtopić katalizator i czy mógł spowodować, że kierownice w turbinie nie pracowały jak trzeba? Auto jest mułowate, silnik jest mało elastyczny i trzeba częściej zmieniać biegi. Nic więcej mu nie dolega. Odpala na dotyk silnik równo pracuje. Jaki wniosek można wyciągnąć z tego opisu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Abe's Zgłoś #51 Napisano 11 Czerwca 2012 Tajemniczy szmer zniknął po wyczyszczeniu zmiennej geometrii. Wiedziałem, że mam turbinkę do czyszczenia, ale teraz wiem, że ten dźwięk dochodził z turbiny. Wszystko opisane tutaj: http://forum.vw-passat.pl/threads/4086-Turbina-czyszczenie-kierownic?p=1678966&viewfull=1#post1678966 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach