angelo18

Mój problem jest jeszcze dziwniejszy od podanych w tym poście. Dałem samochód do mechanika do czyszczenia całego układu dolotowego turbiny i intercoolera. Był strasznie zawalony a z edgera to aż leciało. Przed czyszczeniem wszystko było ok. Autko się zbierało a teraz już od dolnych obrotów chodzi tak jakby turbo nie było mimo ze je słychać. Wnioskuję że jest jakby za małe doładowanie. O co może chodzić. Dzisiaj sprawdzamy węże, na co jeszcze zwrócić uwagę??

Fajnie by było gdyby któryś z kolegów napisał jak sprawuje się jego samochód po czasie z nowymi sprężynami lesjofors czy kayaba lub K+F. Nie wiem co robić bo nie mogę się na nic zdecydować. Oryginalne były specjalnie dobierane do modelu samochodu, silnika a tu sprzedają jakby uniwersalne

Kurcze i wtopiłem. Wcześniej sie zastanawiałem nad wymiana sprężyn ale wstrzymałem sie. Wymieniłem wahacze, amortyzatory a dzisiaj okazało sie ze lewa strona bardziej siedzi. Wina - sprężyna nie trzyma - różnica 2cm. Jakis czas temu zastanawiałem sie czemu lekko znosi samochód na prawa stronę teraz juz wiem. Czeka mnie znowu rozbiórka i jednak wymiana tych sprężyn. Przymierzam sie do LESJOFORS

Sam mam pytanko Zamierzam zabrać sie za wymianę wahaczy i amorków. Mam już przejechane 210tys km i myślę czy nie zmienić sobie również sprężyn. Czy jest jakiś wyznacznik kiedy nalezy wymienic sprężyny na nowe, czy jeśli sa cale nie ruszać ich??