Skocz do zawartości

Makaj

  • Liczba zawartości

    694
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Makaj


  1. na shoucie w związku z nowym avatarem pakafoto i gg majcina, o którym nie mam zielonego (ani innego koloru) pojęcia

    [Dzisiaj 21:39] adams: pakafoto - ale te twoje koty chude, ty im jeść dajesz czy tylko żyją na tym co upolują widze (opis gg) że Majcin dupsko myje już wiemy co tak brzydko pachnie

     

    edit: opis gg -> "kąpiel"


  2. to teraz jeszcze jak potwierdzic dana cyfre?
    nijak :P , po wprowadzeniu pierwszej naciskasz drugi przycisk, a po wszystkich potwierdzasz całość.
    Zamontowane jest w nim seryjne radio Beta, jednak nie jest to ten model co opisana instrukcja na tym forum
    to powinno być tak samo. Nie mam daru przekazywania wiedzy :wstyd:

  3. Wiec niby jak mam otrzymac cyfre 8 z klawiszy od 1 do 6 ?
    wcześniej
    Mówisz, że przyciskając przycisk (dowolny od 1 do 6 - przypis Makaj) 8 razy nie otrzymasz cyfry 8 ?

    edit:

     

    a kod masz czterocyfrowy, czyli używasz tylko klawiszy 1-4


  4. Załóżmy że wcale nie ma autocasko.

    Pytam tylko czy jest mozliwośc zrobienia kluczyka z kluczyka, jak, gdzie, i ile to może kosztować ?

    owszem tak, a cena zależy od rodzaju kluczyka (scyzoryk, zwykły, z immo czy bez) wykonawcy i regionu. Jeszcze jest kwestia pinu immo, jak znasz to jest troszkę taniej.

  5. kupując z jednym i biorąc np. AC również dadzą ci ubezpieczenie. bez lipy, czy masz jeden czy dwa. takie jest moje zdanie. a czy ty sobie dorobisz później drugi czy trzeci to tak naprawdę twoja sprawa.
    w sprzyjających warunkach ubezpieczą, ale jeśli potem dorabiasz duplikat, to należy o tym fakcie poinformować, bo może być odmowa wypłacenia odszkodowania w przypadku kradzieży.

  6. 2. może oddać oryginał, a o zapasowym nikt nie musi wiedzieć;

    więc nadal nie czaję co to ma do ubezpieczenia

    a czytałeś co napisałem wcześniej?
    Czyli mam nie dorabiać i przy zawarciu ubezpieczenia zgłosić że mam tylko jeden kluczyk ?
    musisz to uzgodnić z firmą ubezpieczeniową, Czasami żądają dodatkowych zabezpieczeń/blokad z homologacją.

  7. a co mają firmy ubezpieczeniowe do dorabianego kluczyka, bo nie czaję?
    ano to, że nawet robią badania mechanoskopijne, czy na podstawie oryginału nie była robiona kopia i w wyniku ekspertyzy pozytywnej odrzucają roszczenia w przypadku kradzieży auta. Każde dorabianie kluczyka należy zgłosić ubezpieczycielowi, żeby względnie spokojnie spać.

  8. lysy napisał/a:

    ja zapytam wprost jak bezpiecznie hamowac silnikiem?czyli,jadę na 4 biegu dojeżdzam do skrzyżowania redukuje do 1 biegu?

     

    Przecież takich rzeczy to uczyli na kursie nauki jazdy

    a mnie uczyli, ale to stara szkoła :P tylko, że nie do 1 i stopniowo 4->3->2 na śliskiej nawierzchni.
    i moze zkonczcie z tym cenzorstwem poczytajcie posty posprawdzajcie bledy a nikt nic nie napisze toz to nie egzamin maturalny
    zapoznałeś się z regulaminem forum, a nie chcesz się do niego stosować, to przecież możesz przenieść się od nas tam, gdzie Ci będzie lepiej. :dobani:

  9. spróbujcie na zgaszonym silniku zjechać z góry pod kątem np: 50 stopni i z wrzuconą "piątką"- i jak się wtedy zachwuje auto?
    a jak się zachowuje z "wrzuconą" dwójką? Tak czy inaczej w komorze spalanie sprężane jest samo powietrze, nie mieszanka paliwowa, a przełożenie skrzyni biegów zmienia częstotliwość sprężania, co za tym idzie opory silnika i siłę hamowania. Reszta do uzupełnienia na lekcji fizyki z poziomu szkoły średniej.

  10. Marek, powiedz naszym kolegom aby szukali rozwiązania w Twoich wcześniej napisanych postach
    Hani, to nie kwestia nakierowania, lecz kwestia możliwości precyzyjnego opisania zjawiska jest istotna w tym wypadku. Jak zauważyłeś opis jest tak ogólnikowy, że nie sposób czegokolwiek ustalić, a ponadto kolega się całkowicie "maskuje" nie podając żadnych info o autku (to uwaga na przyszłość). Domysłów może być tyle co i usterek w passku :)

  11. nie straszcie mnie z tymi wahaczami, tak normalnie nic nie stuka i nie puka tylko wtedy gdy sie skreca i to dosc gwaltownie i to napewno jest cos w srodku gdyz jest to bardzo wyczuwalny stuk
    Kolego, ciężko jest diagnozować na "wróżkę". Miałem przypadek u siebie, że osłona przeciwsłoneczna nie była przez jakiś czas dobrze zatrzaśnięta w swoim uchwycie, a odgłosy stukania jakby wydobywały się spod kokpitu. Miesiąc mnie to wq... na każdym dołku, a pomógł przypadek.

  12. Najlepiej to pokazać na przykładzie benzyny: od pewnych obrotów puszczasz nogę z gazu i co się dzieje? Autko zwalnia. A dlaczego? Bo nie dostaje paliwa. I jak sobie tak zwalnia zwalnia to w pewnym momencie zgaśnie (dlatego przykład na banzyniaku) - i to wszystko.
    Mmam diesla i jest tak jak wcześniej pisali koledzy. Ostatnio zaobserwowałem, że najmniejsze spalanie w trasie mam, gdy muszę często wyprzedzać i zwalniać poprzez "podniesienie buta". Jazda skokami 90-140 jest ekonomiczniejsza, niż utrzymywane stałe 110km/h. A co do benzyny (tylko na wtrysku), powinno być podobnie, gdyż paliwo dawkuje elektronika.

    PS. I właśnie komputer nie pozwoli zgasnąć silnikowi, podając paliwo w stosownej chwili.


  13. Jak włączyć - otworzyć schowek :rotfl:

    To teraz scalę to co poprzednicy napisali, niektórym zaprzeczając. ;)

    Włącznik jest, ale zespolony jako całość z lampką i działa automatycznie po otwarciu schowka. Lampka świeci bez względu na inne włączniki świateł, nawet gdy brak kluczyka w stacyjce. Oprócz przepalenia żarówki możliwe jest mechaniczne uszkodzenie (ułamanie) elementu odpowiedzialnego za zadziałanie włącznika lub samego włącznika. Zakładam, że kabelki są sprawne i napięcie do kostki dochodzi.


  14. Ja proponuję stworzyć Forumową Baza Nierzatelnych Klientów.
    może być i tak
    Efekt byłby prewencyjny i motywujący innych kupujących
    o to mi chodzi
    Taki forumowicz mógł w przyszłości dokonać zakupu tylko na przedpłatę.
    teraz też jest wszystko na przedpłaty i nie ma sensu tego zmieniać. Forum nie dysponuje i raczej nie będzie dysponować własnym funduszem.

  15. W związku z problemem odpowiedzialności, a w zasadzie jej braku pojawiającym się przy temacie kalendarzy, tu cytat:

     

    "Nie będę przeprowadzał śledztwa i po IP doszukiwał się adresu przebywania, by ustnie poinformować daną osobę, iż przypominam o kalendarzu. Zamierzam korzystać z takich narzędzi, jakie mam do dyspozycji i mailing właśnie poszedł do wszystkich z grupy "kalendarze". Zobaczymy co przyniesie dzisiejszy dzień bo zazwyczaj wieczorem jest największy ruch.

    Zdaję sobie sprawę, że czas leci ale trudno jest mi podejmować decyzję w ciemno nie mając pojęcia, ile tak naprawdę osób z tych 90 postanowi się w ogóle nie odzywać."

     

    Zapewne nie jest i nie będzie to odosobniony przypadek, i będzie się powtarzał przy każdej podobnej akcji, proponuję udzielać niesolidnym forumowiczom "nagany z wpisaniem do akt" na stałe. Może taka groźba spowoduje poważne traktowanie siebie i innych forumowiczów. Konsekwencje takiego wpisu są do dalszej dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności