zibitcom26

Witam ,to samo mam, możesz podpowiedzieć, który to przekaźnik? i gdzie on sie znajduje? Może u mnie to samo jest. pozdrawiam zbyszek

Witam. Mam również problem z ukrytym złodziejem prądu. Autko to passat b5 2000 1,8 U mnie jest coś takiego jeśli odepne kleme plusową ten cieńszy kabel który idzie gdzieś tam do kabiny obok skrzynki z komputerem i ponownie go podepne do akumlatora pobór wraca do normalnych wartości czyli 0,02 , normalnie kradnie 0,35. I co ciekawe jeśli po ponownym podpięciu tego plusa cienszego i włączeniu zapłonu lub uruchomieniu silnika następnie wyłanczam silnik wyjmuje kluczyk sprawdzam pobór to znowu około 0,35, 0,40 żre prąd. I znów jeśli odepne kleme plus cienki kabel i ponownym podłączeniu jest ok czyli 0,02 . I moja prośba do kogoś kto zna temat co to może być. Czy jakiś przekaźnik ,który się blokuje i nie chce się rozłączyć dopiero ustępuje jak odepne kleme? Czyli włancza się przy uruchomieniu auta a później nie puszcza ,nie odblokowuje się i cholerstwo żre prąd? Czy może to alternator? a jeszcze jedno czy sprawdzając alternator trzeba odpiąć ten gruby kabel plusowy co tam jest podpięty czy wystarczy wypiąć samą wtyczke lub wszystkie kable najlepiej? Bezpieczniki sprawdzane po kolei i jest niewielki pobór na jednym od komfortu nie pamiętam który to był chyba 14-stka ale ten pobiera około 0,07 przy otwartch drzwiach kierowcy ale żarówka się nie świeci bo jest spalona. Bardzo prosze o jakąś rade bo już pół roku odpinam kleme na noc. Jeśli nie odepne klemy to na następny dzień co prawda odpali ale czuć że słabiej kręci. A gdy auto zostawie na dwa dni to klapa z odpaleniem. akumulator sprawny roczy. Prosze o jakieś sugestie podpowiedzi elektryk chce zedrzeć 500-600 zł troche to dużo. Pozdrawiam

Tu jest wszystko dokładnie opisane jednak powinien byc GL-4 ___________________________________________________________ http://www.omnibus-gh.pl/plik.php?id=346 Klasa jakościowa Charakterystyka oleju Opis zastosowania GL-1 Olej bez dodatków uszlachetniających Przekładnie ręczne i mosty napędowe w starszych konstrukcjach samochodów w lekkich warunkach pracy - może zwykle być zastępowany olejem silnikowym GL-2 Olej z dodatkami przeciwutleniającymi i przeciwkorozyjnymi J.w. przy nieco cięższych warunkach pracy GL-3 Olej z dodatkami jak w GL-2 z pewną ilością dodatków EP (extreme pressure) Przekładnie walcowe i stożkowe w umiarkowanych warunkach obciążeń i prędkości GL-4 Olej z większą ilością dodatków smarnościowych niż GL-3 Przekładnie średnioobciążone, w tym hipoidalne, pracujące przy dużym momencie obrotowym i małej prędkości lub odwrotnie; typowe zastosowanie - ręczne skrzynie przekładniowe GL-5 Oleje o około dwukrotnie większej ilości dodatków smarnościowych w porównaniu z GL-4 Przekładnie średnio i wysokoobciążone - duży moment obrotowy i wysoka prędkość, skokowe zmiany obciążeń, szczególnie hipoidalne przekładnie główne mostów napędowych Klasyfikacja lepkościowa Każdy olej charakteryzuje się lepkością, która między innymi jest zależna od temperatury. Klasyfikacja SAE J 306 wyróżnia trzy klasy oleju zimowego - 75W, 80W i 85W oraz trzy oleju letniego - 90, 140 i 250 (ta ostatnia praktycznie nie stosowana). Oznaczenie zimowe wg SAE J 306 określa dwa parametry oleju: minimalną lepkość kinematyczną w 100oC oraz maksymalną temperaturę, w której lepkość dynamiczna oleju wynosi 150 000 mPas; jest to wartość nieco "bezpieczniejsza" od temperatury płynięcia oleju, którą podaje większość producentów olejów, i która określa minimalną temperaturę stosowania oleju. Oznaczenie letnie określa zakres lepkości kinematycznej w temperaturze 100oC. Najczęściej spotykane oleje przekładniowe występują w klasach lepkości: mineralne - 80W, 80W-90, 85W-90, 80W-140, 85W- 140, 90, 140, syntetyczne i półsyntetyczne - 75W-90, 75W-140, 80W-140. Klasyfikacja lepkościowa olejów przekładniowych (samochodowych) wg SAE J 306

No własnie to GL 5 a w pasku powinno byc GL 4 i ciekawi mnie to jak ta róznica może wpłynąc na prace podzespołów w skrzyni. Nie wiem czy warto eksperymentowac. Czy jest jakis znawca co te GL 4, GL 5 oznacza i w jaki sposób moze zle wpłynąc na układ zębatek i synchro....?? i czego ewewntualnie można sie spodziewac.

No racja... ,ze marka to marka ,ale tak przypadkowo dzisiaj znalazlem ten olej na alleg.. i jestem ciekaw co on jest wart ,bo niby go zachwalaja. Moze ktos go juz stosował to moze co nieco ma jakas wiedze o tym oleju.

Witam ! Przymierzam sie do wymiany oleju w skrzyni biegów (manual) i znalazłem taki olej co powiecie o nim ? czy moge go zalac do skrzyni? mam problem w porach zimnych z 1,2 biegiem. cena 20 zł za litr, wiem ,ze nie powinno sie oszczedzac ,ale sprobowac mozna jak bedzie latał na tym oleju. ewentualnie sie wymieni na lepszy gdyby bylo cos nie tak. Prosze o sugestie i rady.

W Borku Fałęckim, dorwałem goscia z polecenia ,ale wydaje sie doswiadczony facet nie sadze, żeby cos nie tak zrobił,raczej wina reduktora,chociaz reki nie dam uciąc ,mógł cos spaprać.

W zasadzie na spalanie nie narzekam zgodnie z obietnicami gazownika, czyli wiecej jakies 15 procent. Benzyny po miescie spalał przy delikatnej jezdzie 9,5 litra a gazu pali 10,5 do 11-stu uwazam ,ze to dobry wynik. A wczesniej faktycznie wiecej palil ,ale była to nieznaczna różnica w zasadzie nie do wykrycia.

Mozesz Obszerniej to wytłumaczyc? ,który przewód zle skręcony? ten zasilajacy gaz? On niby zasysac mógł powietrze z zewnątrz? Bo z tego co wiem reduktor jest skonstruowany na zasadzie jakiejs membramy wewnatrz i ona mogła sie uszkodzic ,lub jakis oring .lub uszczelka. Nie wiem czy dobrze kumam jesli nie to prosze mnie poprawic. Pytam dlatego ,ze dobrze by było miec na te rzeczy czujniejsze oko.

Reduktor Magic Jet 350KM http://www.phjacus.pl/Reduktor-Magic-Jet-350KM-p84.html?print=true

Witam ! Pozwoliłem sobie założyc nowy temat mam nadzieje,że komus ułatwi życie i zaoszczedzi kasy.Moja historia zaczęła sie tak: 4 miesiące temu założyłem instalację gazową sekwencyjna i po 2-ch miesiącach układ chłodzenia się zapowietrzył do tego stopnia ,że wywalało płyn przez zbiornik wyrównawczy,więc dolewam odpowietrzam po 100 kilometrach znowu to samo zapowietrzony, więc mysle co jest grane? Nie czekając długo do mechanika i podejrzenie, uszczelka pod głowica,pompa wody,termostat,zapchana chłodnica.... nic z tych rzeczy wszystko wymieniłem ,przeczysciłem dalej to samo.Inny mechanik uszczelka na bank, no to sobie mysle, znowu mnie szarpnie po kieszeni, ale dzwonie do gazownika ,ktory zakładał instalke i przedstawiam sytuacje on na to sprawdzimy pewnym urzadzeniem do wykrywania gazu w zbiorniku wyrownawczym ,czy przypadkiem tam nie pojawia sie gaz,.... no i co sie okazało, bingoo.... gaz w zbiorniku wyrownawczym urzadzenie piszczy jak cholera. Reduktor ktory jest wpiety do układu chłodzenia przepuszczał gaz do obiegu chłodzenia a to powodowało zapowietrzanie sie układu.Reduktor na gwarancji wymieniony na inny nowy problem rozwiązany.Wiec za nim bedziecie podejrzewac, pompy, uszczelki, termostaty zainteresujcie sie reduktorami ,tam prawdopodobnie jest jakas membrama i ona moze przepuszczac gaz do płynu chłodzącego i na odwrót.Mam nadzieje ,ze komus ta moja historia się przyda.Pozdrawiam

Witam ! I wyjasnilo sie .... pompa wody ok! nie trzeba bylo jej wymieniac.

Witam ! Prosba o info , gdzie jest pompa wody w w silniku APT 1,8 20V bez turbo. Dzieki..

A dzisiaj miałem cos takiego. Rano nie mogłem odpalic auta za pierwszym razem ,tylko trzy razy musialem startowac. Ok wkoncu odpalił ,ruszam ,jade okolo 2 kilometrow i temperatura nagle podskoczyła do okolo 110-120 stopni wiec szybko szukam pobocza i gasze silnik. Otwieram maske a w zbiorniku wyrównawczym pełno płynu to odkrecam korek i bulgotanie powietrza (oczywiscie zgaszony silnik)wyrzuca troche cieczy chłodzacej a wraz z nia uwalnia sie powietrze. Wczesniej sprawdziłem weze do nagrzewnicy i byly zimne. Mam pytanie czy mogł sie zamoczynnie zapowietrzyc układ chłodzenia? podejrzewam cały czas pompe wody , ale tak mysle ,ze moze zapowietrzona byla sama pompa i dlatego mialem obiaw przegrzewania sie silnika. Sprawdzilem rowniez korek wlewu oleju ,nie ma mazi na nim i innych podobnych osadow swiadczacych o uszczelce głowicy. nie pojawia sie tez powietrze w zbiorniku wyrownawczym po przegazowaniu silnika. Po calej operacji zakrecam zbiornik na pewniaka ,zamykam maske i odpalam ,silnik wszystko wrocilo do normy auto sie nie przegrzewa wszystko hula. Czy ktos sie z czyms takim spotkal bo dziwi mnie to troche i martwi dlaczego niby mogł sie sam zapowietrzyc, co to moze byc? Czy moze byc jakas inna przyczyna zapowietrzania sie układu wszystko sie pochrzanilo po dlugiej trasie 500 km i troche go pogonilem na pewnych odcinkach. Prosze o jakies sugestie ,rady.

Ok , Dzieki ,ale czy do wymiany pompy musze rozbierac przod auta? i czy ona jest połaczona z rozrzadem czy z paskiem wieloklinowym na ktorym jest polaczony alternator?