kamil0107

witam.tez poprosze o programik na [email protected]

problem rozwiazany.temat mozna usunac.pozdrawiam

pomoze ktos?

wiec tak.pompa wtryskowa siedzi druga jak i wtryski.wyciagniete z auta i tam nie bylo falowania ani szarpania.wiazka sprawdzona.nie ma zadnych przerw.czujnik polozenia walu tak samo.a obroty jak falowaly tak faluja dalej.brak mi juz pomyslow

no mi tez juz sie skaczyly.ale przejade voltomierzem kable jeszcze moze ktorys nie domaga

no to juz tak robilem i zadnej roznicy nie bylo ---------- Dodano o 21:01 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:59 ---------- jest tylko co jakis czas tak ze nie mozna odpalic pomimo krecenia.ale po ponownym przekreceniu kluczyka odpala odrazu dzisiaj bylo nawet tak ze po odpaleniu zgasl i po ponownym odpaleniu juz nie ---------- Dodano o 21:03 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:01 ---------- i po oloczeniu wtrysku sterujacego silnik wtedy rowniej pracuje nie przerywa ale obroty dalej faluja

no wlasnie vag nie pokazuje zadnych bledow ---------- Dodano o 20:50 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:49 ---------- a jak sprawdzic czy nie ma powietrza w pompie?

wklejam loga o ktorego prosiles log 004BS http://vaglog.rtnet.pl/krzychmax_141929.html

kolego banshee.wtrysk byl podmieniany i bez zmian.kolko na wale sprawdzone.zadnego luzu i bicia.czyli pozostaje kabelkologia.a co do diody to dzisiaj podmienialem na sprawna przeplywke i nie wiem dlaczego ale nie bylo zadnej roznicy.nawet nie ma roznicy jak sie odepnie wtyczke od przeplywki.zapewne tez gdzies jest kabel walniety.byla wpinnana w celu wykluczenia przeplywki i tyle

rozrzad odpada jest ustawiony na znaki i znaki sie pokrywaj.pasek tez jest dobrze naciagniety

wiec tak.dawka zmniejszona.silnik rowniej pracuje ale dalej faluja obroty i szarpie.ponizej logi http://vaglog.rtnet.pl/krzychmax_141310.html http://vaglog.rtnet.pl/krzychmax_141311.html http://vaglog.rtnet.pl/krzychmax_141312.html http://vaglog.rtnet.pl/krzychmax_141313.html

dioda jest wstawiona tymczasowo bo przeplywka powiedziala papa.i wczesniej szarpania i falowania na jalowym na diodzie nie bylo

watpliwe ze to przez ta diode bo wczesniej zanim zaczal szarpac tez byla dida i chodzil normalnie

wlasnie przed wymiana pompy gasl na luzie.po zmianie pompy juz nie.czujnik zmienilem i nic to nie pomoglo.jutro skoryguje ta dawke i dam znac czy pomoglo. a jeszcze tak zapytam czy przez to ze dawka jest taka wysoka moze ona tak skakac? bo na porzedniej pompie tez tak skakala i tez byla wysoka.

loga zrobie.a co do pompy to raczej nie jej wina bo ja zmienilem na druga.dostalem na nia gwarancje.na poprzedniej bylo to samo z tym ze ona juz siadala bo po nocy trzeba bylo dlugo krecic zeby zaskoczyl.na tej pali od strzala.co do dawki to skoryguje i bedzie wiadomo czy to przez to.dzieki za podpowiedzc zawsze to jakis trop