halski67

Wymienialem ostatnio laczniki stabilizatora tylnej osi. Czy tam tez wystepuja tak jak z przodu prawy lewy? Zalozylem jak lecialo bo obydwa byly identyczne bez zadnych oznaczen lewy prawy gorna czy tez dolna strona. Jesli chodzi o dokrecanie na maxa to robilem to najprosciej, jedna strona na podnosnik, kolo na bok, wymiana lacznika, dociagniecie srub, strona w dol i tak z druga. Teraz sie zastanawiam czy nie poluzowac srub i dopiero dokrecic na max kiedy stoi na normalnie na kolach, poki to jeszcze swieze, tak ja sie to robi z wahaczami. Jak myslicie?

Dzieki za konkretna odpowiedz!!! W necie ilu ludzi tyle pomyslow na odpowietrzanie.

Tak wlasnie dlatego, ze chce jednoosobowo. Z takim urzadzeniem to odpowietrza sie od najdalszego kola do najblizszego czy na odwrot? Z wlaczonym zaplonem czy bez?

Czy tym przyrzadem odpowietrze hamulce glownie chodzi o abs, po wymianie servo i pompy hamulcowej? http://allegro.pl/zestaw-do-odpowietrzania-hamulcow-wysysarka-i3121674715.html

Czy ktokolwiek czyscil to bez zdjemowania z pompy?

http://vaglog.rtnet.pl/halski2007_73316.html Na date nie patrz bo teraz wyglada to identycznie, z reszta jest jeden i ten sam problem z samochodem nic lepiej nic gorzej - no po wypieciu czujnika predkosci wreszcie cos mu lepiej, jakis trop A jeszcze takie pytanie, czy mozna by tak wyczyscic nastawnik nie sciagajac korpusu nastawnika z pompy tylko zdjac dekiel i wymonotwac bebechy a korpus zostawic na pompie przykrecony??

wałek sprzeglowy? W porzadku. Czy ktos kto czyscil nastawnik mial wczesniej podobne objawy?? Czy brudny nastawnik ma wplyw na jazde podczas hamowania silnikiem?

Hej, mam pytanie. Odlaczylem ostatnio wtyczke z czujnika predkosci jazdy i samochod zaczal mniej drgac i ogolnie troche lepiej jechac. Czy mozliwe aby po czyszczeniu nastawnika anomalie mu przeszly?

Wvwzzz3bzwe388369 afn '98 OCZYWISCIE SYNCRO )) dzieki sliczne;)

Czy do 4x4, czyli do mnie, sa takie same TYLNE tarcze i klocki czy inne? Bo cenowo to inaczej wychodzi a wymiary podobno te same. Nie wiem do konca czemu ufac, cenie czy wymiarom.

Tak pare miesiecy, ale problem ten sam, i nic sie w charakterystyce pracy samochodu nie zmienilo. Dziury brak, no bo to podstawa do sprawdzenia.

no to popatrz do tego tematu: http://forum.vw-passat.pl/threads/115929-AFN-do-oceny-slaby-na-dole Ale co ecu bedzie nadganial?? g71 nie zaniza w taki sposob, ze pokazuje za niskie cisnienie w dolocie, tylko przeklamuje wartosci (pokazuje ze jest 1300mbar a faktycznie jest 1450 przykladowo) j/w pisalem. Ecu bedzie tak sterowal n75 (wedlug mapy), jakie mu wartosci cisnienia g71 poda. Wydaje mi sie, ze jezeli g71 bedzie zanizal, a ecu nie bedzie widzial nadmiernego cisnienia w dolocie, i rozpedzal turbine zeby g71 podal wlasciwe cisnienie wedlug mapy, to turbosprezarka bedzie sie krecic jak oszalala. Czy wysokie wartosci jakie podaje przeplywomierz to tez bedzie efekt tego?

A co moze dziac sie z silnikiem jezeli czujnik g71 zaniza tak jak u mnie? Ja mam wrazenie jakby Turbosprezarka nadmiernie pracowala juz od najnizszych obrotow a silnik chodzi jak w jelczu .

A nie da sie tego czujnika w jakis sposob sprawdzic, zeby sie upewnic czy jest zepsuty? Multimetrem jakos vagiem??

Odgrzeje, w nawiazaniu do tego tematu: http://forum.vw-passat.pl/threads/115929-AFN-do-oceny-slaby-na-dole Mam podobnie w aucie, a mianowicie - po wlaczeniu na zaplon czujnik g71 pokazuje troche mniej niz f96. Przykladowo - atmosferyczne 979mbar to, g71 958mbar. Kiedy odpale silnik wartosc jeszcze spada. Po odkreceniu czujnika nic sie nie zmienia, a czuc ze sprezarka pompuje wiec troche dziwne. Po kilku odpaleniach i zgaszeniach silnika wartosc g71 i f96 wyrownuje sie, albo i nie, albo wartosc g71 troche rosnie, roznie to jest bo kilka razy sprawdzalem. Zrobilem taki test - na luzie podnioslem obroty do 2000 i vag pokazal okolo 1320mbar. Po podlaczeniu manometru, pokazuje 0,45 bara wiec zaokraglajac okolo 130 mbar wiecej. Czy to mozliwe, ze czujnik przeklamuje - zaniza?