Witam wszystkich,
(Passat B5 3BG automat 130KM AVF)
posiadam passata od dłuższego czasu, pomijając że zaraz po kupnie zaczęły się wymiany, to rozrząd, to hamulce, to amortyzatory...
Szukam na google, na forum ale nie znalazłem rozwiązania mojego problemu dlatego piszę.
W listopadzie 2020 roku oddałem do "magika" mechanika samochód na wymianę tarcz z tyłu. Czekałem na odbiór samochodu prawie miesiąc a przy odebraniu nie chciał zapalić. Kręcił ale nie odpalał. Mechanik odpalił na plaka, po czym stwierdził że nie wie skąd to się wzięło (przed oddaniem samochodu nie było żadnych problemów z odpalaniem, czy zimny czy cieply).
Jeździłem nim po odbiorze i zaczęły się problemy, to mi zgasł w trakcie jazdy i nie chciał odpalić tylko kręcił. Po dłuższym postoju na poboczu i odpaleniu na plaka dopiero silnik się załączał. Oddałem do innego mechanika i stwierdzili że uszczelniacze na wtryskach leja i trzeba je wymienić. Tak uczynili a ja znów musiałem płacić za "moją niezawodną niemiecką technologie"
Po uszczelnieniu problem zniknął na ok. tydzień po czym nie chciał odpalić po nocy, po dłuższym postoju po pracy 8 godz nie chciał odpalić i odpalał tylko na plaka a teraz to nawet i na plaka nie odpala. Mierzyłem pompe vacum i wyszło mi 0.2 bara przy lukowej. (Luźny kruciec). Wymieniłem na Boscha po czym dalej jest problem bo wciąż nie chce odpalić a cały czas kręci. Po wymianie nie cieknie olej a uszczelka nowa.
Czy to normalne że podczas zapłonu slychac pompę paliwa w baku z takimi "bąbelkami" przemieszczającymi się w kablach paliwowych?
W międzyczasie pojawiły się falowania wskazań temperatur cieczy chłodzącej. Od 90 stopni do 75 kończąc na 50. I taka karuzela ma miejsce w trakcie jazdy.
Czy owy czujnik wadliwy ma wpływ że auto nie chce odpalić?
Chciałem go wymienić ale kupiłem czujnik zielony 4 pin a po prawej stronie od vacum jest czujnik zielony z 2 pin. Chyba że to nie ten?
Na koniec napiszę że pękł mi wąż od serwa do ściany grodziowej ale podobno brak nie ma wpływu na odpalenie.
Wybaczcie za taki wpis ale jestem nowy a nie mam już głowy co tu się może dziać. I zastawia mnie czy są to całe wtryski do wymiany (oby nie - rozproszenie paliwa) bo oddanie go do demontażu też mi chodzi po głowie
Proszę pomozcie mi jak mogę dojść żeby go odpalić.
Dziękuję i pozdrawiam. W razie pytań doprecyzuje.
Pompowtryski uszczelnione
Nowa pompa vacum Boscha
nowe kable od podciśnienia.
