Skocz do zawartości

Marcin B8 alltrac +T-roc

  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

Samochód

  • Generacja
    B8
  • Silnik
    B8 2.0 TDI 190KM DSG6 4x4
  • Rok produkcji
    2018

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Dzien Dobry, Musialem napisac pare uwag zastanawiajac sie czemu tego nikt nie napisal jeszcze. Opisze najpier moja historie: 1. Miesiac po premierze zamowilem B-8 z silnikem 2.0 TDi 150KM, DSG. przejechalem nim ponad 145 000 km i dopiero przy ostatnim serwisie przed sprzedażą mialem do wumiany tylne klocki hamulcowe. Jazda po trasie w PL, CZ i DE wiec tez bardzo szybko, zawsze wlaczony Auto-Hold i bardzo czesto tempomat aktywny (wtedy to byla nowość) 2. Tak byłem zadowolony z Paska, ze postanowilem kupic po zakonczonym leasingu nowego tylko ze alltrac z silnikiem 190KM, oczywiscie DSG - reszta specyfikacji identyczna. 3. Po przejechaniu ok 16-20 tys km zaczelo sie pojawiac huczenie przy hamowaniu na autostradach (nie zmienilem stylu jazdy), myslalem, ze to moze jakis kamien, tak mi zreszta sugerowal serwis przy wymianie opon. 4. Na trasie z Niemiec do WAW kolo Poznania przy przebieguok 27 tys KM klocki z tylu sie skonczyly. Zrobilem serwis i wymiane klockow wskazujac serwisowi na fakt, ze to troche szybko w porownaniu do poprzedniego passata... Odpowiedz byla bo pan ostro hamuje na autostradach, uzywa tempomatu i moze autohold... czy to co piszecie tutaj. 5 po zrobieniu na nowych klockach ok 15 tys km (obchodzilem sie z hamowaniem jak z jajkiem) znowu to samo (przy okazji spada skutecznosc hamowania) - huczy przy hamowaniu. I przy okazji wymiany opon poprosilem o sprawdzenie ale juz tak raczej kategorycznie i co sie okazalo???? WYMIANA KLOCKOW I TARCZ NA GWARANCJI!!!! Zapytalem pana doradce, co sie dzieje a on mi podsuwa oficjalny biuletyn techniczny VW - problem z tylnymi klockami. Dokladnie opisane te przypadki, ktore mamy z klockami z zaleceniem VW: " jesli klient nie stwarza problemow to nie wymieniac" Generalnie problem jest z jakoscią klockow, ktore zuzywają sie tworzac na powierzchni tracej dziury. Powoduje to zmniejszenie powierzni tracej a co za tym idzie przegrzanie w efekcie czego klocki i tarcze ida do smieci. 6. W czasie tej wymiany gwarancyjnej Pan doradca stwierdził, ze zmieniaja na takie same i nie wiedza kiedy beda poprawione wiec jesli cos znowu bedzie nie tak to znowu wymiana gwarancyjna. 7 Oczywiscie po 15-16 tys km znowu pojawil sie ten sam problem... tym razem jezdzilem tak do serwisu i znowu reklamowalem. Tym razem Pan Doradca stwierdził, ze zrobilem ponad 17tys od wymiany i juz gwarancji nie ma.... ale ze wszystko jest ok i moge tak jezdzic... 8. Mam teraz ok 90 tys przebiegu i zastanawiam sie na jakie inne niefabryczne klocki i tarcze to gowno wymienic bo juz mam dosyc tego badziewia. Konkluzja: VW zrobił oszczednosc na klockach, prawdopodobnie zmiana dostawcy lub fabryki dostawcy OE i nizsze koszty klockow. Do tego celowe pogorszenie produktu - w poprzednim B-8 klocki wytrzymaly ok 140 tys km wiec nie bylo zarobku:). Ale sie przeliczyli i klocki padaja za szybko. Ten sam problem jest z Arteonem i Superbem oczywiscie. Zatem, jesli ktos jest w stanie poradzić jakie klocki z aftermarketu zalozyc to bede wdzieczny. Tylko prosze nie piszcze o hiper wyczynowych i zmianach srednic tarcz, itp. Mysle, ze moj post wyjasni Wam czemu padaja Wam klocki z tylu:) Pozdrawiam M
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności