MarekAWX

Jak zdarte po obu zewnetrznych stronach to wina za niskiego cisnienia. U mnie zdarte tylko od wewnatrz. Rozmiar zimowek i letnich mam ten sam tylko felgi inne. Facet od geomerii twierdzi ze opony felerne jak tylko letnie zdarte ale nie bardzo mnie to przekonuje bo sa markowe i poza tym dlaczego obie przednie a tylne sa ok. Czy ktos mial podobnie i np dopiero po wymianie tych tulei problem ustapil?

Odgrzeje kotleta Niestety tym razem problem zdzierania przednich opon od wewnetrznej strony dopadl mnie. Zbieznosc ustawiona, zawieszenie na przegladzie nie wykazalo lozow, cienienie w normie, felgi proste a jednak zdarlo opony do drutow. Czy moze rozwiazaniem jest wymiana tych tulei? Jesli tak to czy da sie to zrobic samemu? A teraz najlepsze - zimowych opon nie zdziera. I badz tu madry.

Serwo juz zamontowane i smiga. Uszczelka byla tylko pomiedzy serwo a pompe gumowa. Innej ani przy demontazu ani w nowym sie nie dopatrzylem

( z ciekawości ile ) Dalem 830 wraz z przesylka. Taniej nie znalazlem ale wierze ze posluzy mi kolejne 13 lat

Kolego Piotrek chyba troche inaczej pojmujemy definicje druciarstwa. Dla mnie druciarstwem jest oszczedzanie na bezpieczenstwie i zakladanie uzywanego serwa w ktorym moga byc uszkodzenia niewidoczne golym okiem (pekniecia w membranie). Jak sie okaze ze i ono po niedlugim czasie odmowi posluszenstwa to kupisz nowe i narobisz sie 2 razy. Pomijajac fakt zagrozenia dla ruchu. Natomiast w sytuacji gdy praca hamulcow po wymianie serwa na nowe powrocila do poprzedniego stanu zaklejenie krudzca pompy bez demontowania jej moze tylko polepszac sprawe a co najwazniejsze sie nie narobisz. To co ze druciarstwo ale jak potwierdzaja inni skuteczne i bezpieczne. Natomiast sa wpisy kolegow ktorzy odradzaja druciarstwo zwiazane z wkladaniem uzywanego serwa bo jak sie okazuje moze to nie byc ani skutezne ani bezpieczne. Skoro jest instrukcja i ty o tym wiesz to nie prosciej bylo procz swojego jakze cennego komentarza w ktorym okreslasz mnie jako niepowazny podrzucic linka? Po co mam wymieniac pompe skoro jak pisalem wartosci podcisnienia sa ok.

Wlasnie o taka odpowiedz mi chodzilo Pozdrawiam

Hamulec twardnieje po 3 nacianieciu jak silnik jest na wolnych obrotach. W takim przypadku w kazdym aucie zaobserwujesz powoli postepujace twarniecie. W warsztacie mechanik pomierzyl mi pompe cisnieniomierzem i stwierdzil ze wartosci podcisnienia sa ok wiec nie ma sensu pompy wymieniac. A ze lepsze jest wrogiem dobrego chcialem to jeszcze dodatkowo uszczelnic

Nie jestem niepowazny tylko robie raz a dobrze. Samochod chociaz stary spisuje sie dobrze i zamierzam nim jeszcze troche pojezdzic wiec jak naprawiam to nie uzywam polsrodkow. Poczytaj forum byli tacy co wyrwali tanio uzywke serwo w teoretycznie super stanie a za jakis czas pisali ze w koncu musieli kupic nowe i babrali sie z cala robota (i przeklenstwami) jeszcze raz. Moje stare serwo w srodku tez wygladalo ladnie a zdaralo sie u niektorych ze membrana miala mikropekniecia ktorych nie widac na pierwszy rzut oka Awarii uleglo serwo po zalaniu i to spowodowalo nagle pogorszenie dzialania hamulcow. Po wymianie serwa uzyskalem moc hamowania jak przed awaria czyli wystarczajaca z jaka jezdzilem tysiace km wczesniej. Wiec mozna uznac ze ustarka zostala usunieta. Natomiast zglebiajac temamt przeczytalem o usztywnieniu krudzca pompy i to tez chcialem zrobic jako czynnosc dodatkowa bez wyciagania pompy wiec stad moje pytanie. Spotkalem sie z opianiami na forum cyt: ,,po zaklejeniu juz czwarty rok spokoj,, A jezeli jeszcze mozna to zrobic bez zbytniej babraniny i zmarnowanego czasu to czemu nie. Zmarnowany czas bylby gdybym zdemontowal, pokleil a potem i tak musial wymieniac tak jak w przypadku serwa u niektorych kolegow

Koledzy jestem wlasnie w trakcie walki ze slabymi hamulcami wiec moze komus podpowiem. Po lekturze forum zabralem sie za wymiane serwa. Jako ze hamulce to uklad w samochodzie odpowiedzialny za bezpieczenstwo nie bawilem sie w regeneracje czy tez uzywki i zakupilem nowe serwo. Problem w tym ze mam ESP i do AWX musialem kupic TRW PSA446 ktore jest 3 razy drozsze niz PSA743. Do wymiany nie demontowalem automatu swiatel hamowania jak tu ktos pisal a po zamontowaniu nowego tak wyregulowalem pedal zyby swiatla swiecily zaraz po dotnieciu hamulca. Hamulce dzialaja znaczne lepiej ale niestety po 3 nacisnieciu pedal robi sie twardy i tu obstawiam na kolebiacy sie kruciac pompy. Pytanie do kolegow ktorzy go regenerowali czy aby go sklepac i skleic poxipolem konieczny jest demontaz tej pompy czy macie jakies patenty zeby obylo sie bez tego?

Witam! Koledzy jakie jest Wasze zdanie na wydawało by sie prosty temat? Otóż sprawa tyczy się wymagań dotyczących indeksu prędkości opony. Z tego co wyczytałem zgodnie z literą prawa opony letnie powinny mieć indeks zgodny z homologacją czyi w praktyce taki z jakim wyjechało auto z fabryki. Dopuszcza się obniżenie indeksu jedynie dla opon zimowych. I teraz takie pytanie. Samochód który kupiłem miał letnie opony fabryczne z indeksem W czyli do 270km/h. Kolejne opony jakie kupiłem są z indeksem V czyli do 240km/h. Autko jest z silnikiem AWX więc według katalogu jego V max to 205km/h, sprawdzona prędkość wg licznika to nawet 225 ale jak wiadomo licznik przekłamuje ale do 240km/h i tak daleko. Ale to i tak niezgodnie z literą prawa. Poza tym skoro dla opon zimowych jak pisałem indeks może być niższy a nie ma zakazu jazdy na zimówkach w lecie to powstaje paradoks wg którego jadąc w 30 st. upale na zimówkach o indeksie np T do 190 km/h nie łamię przepisów a na moich letnich z indeksem V już tak. Co prawda nie słyszałem żeby w Polsce miał ktoś z tego tytułu problemy (nawet chodząc po forach nie znalazłem żadnego przypadku potwierdzającego problemy z uzyskaniem odszkodowania a takie legendy też krążą) to jednak dużo podróżuje po Europie i wiem, że np w Niemczech za indeks opon letnich niższy niż w homologacji można zapłacić (za zimówki nie). Poza tym proszę podajcie mi jeśli ktoś wie jaki jest wymagany indeks wg homologacji dla Passata AWX z 2002 roku bo nie chce mi się wierzyć że aż W 270km/H. Pozdrawiam.

Dziękuję kolego za szybką pomoc. Jednak nie o te dokładnie mi chodziło. Te bezpieczniki są ok i przepalenie ich nie powoduje zgaśnięcia przebiegu. Słyszałem, że jest jakiś bezpiecznik pod kierownicą przy półce z przekaźnikami którego przepalenie powoduje zgaśnięcie licznika na dobre i właśnie o umiejscowienie tego bezpiecznika pytam bo wiem, że ponoć jest gdzieś bardzo głęboko.

Witam Koledzy! Ja natomiast mam pytanie gdzie dokładnie znajduje się bezpiecznik odpowiedzialny za zegary ale nie za podświetlenie tylko za ich zasilanie. Wiem, że jeśli padnie to tablica jest martwa i nie wyświetla się przebieg ani godzina. Pomoże ktoś?

To jak koledzy podpowie ktos gdzie znajduje sie ten bezpiecznik od syrenki alarmu fabrycznego w aucie po lifcie? Czy jest wogóle taki? Alarm się załaącza i tylko kierunki migają a syrenka ani pisnie.

A to ciekawe...Z moich informacji wynika że syrena alarmu (seryjnego/oryginalnego) w VW Passat jest z tyłu pod boczkiem (w bagażniku) nad nadkolem,obojętnie czy variant czy sedan.Najprawdopodobniej masz dokładany alarm... Alarm napewno jest fabryczny. W modelach po lifcie ta syrena jest własnie koło akumulatora. Czy ktoś wie mogą być te bezpieczniki od syrenki bo mi nie dziala .

Witam wszystkich serdecznie! Ostatnio dokopalem sie do syreny w alarmie fabrycznym. znajduje się ona u mnie w komorze silika koło aku. Chciałem to rozwiązanie troche przerobić. podpiolem zasilanie na krótko i chyba zrobiłem jakieś zwarcie bo syrena przestała działać. Zakupiłem kolejną i też nie działa po prostu samochód po włączeniu alarmu nie podaje sygnału na syrenę (tylko kierunki migają) I teraz pytanie gdzie idą dalej te kable od syreny? Mam nadzieję ,że nie bezpośrednio do komfortu tylko jest po drodze jakiś bezpiecznik który najprawdopodobniej przepaliłem. Czy ktos wie gdzie on jest? oraz czy do syreny idzie sygnał 12V?.