Apollo311

Nie do końca musi być jak piszesz, bo do wersji 280KM dają inne komponenty - przynajmniej na przód ponieważ te wersje silnikowe nie kwalifikują się do promocji.

1300zł z robocizną: tarcze + klocki tył oraz same klocki przód

Hej, Jest mróz i pojawił się problem z zamknięciem klapy bagażnika. Problem jest taki: * wciskam przycisk do zamknięcia klapy * klapa się zamyka i dochodzi do końcowej pozycji zamknięcia * słychać docisk (pewnie praca jakiegoś silniczka) * niby jest okej, klapa zamknięta ale po kilku sekundach jakby docisku "puszcza" (słychać również jak silniczek który dociąga klapę również zaczął pracować) i klapa lekko się unosi, dosłownie na kilka milimetrów * na stacyjce dostaję komunikat że klapa bagażnika jest otwarta. Wcześniej nie było z tym problemu. Macie jakiś pomysł co z tym zrobić? --== EDIT 1 ==-- Zrobiłem coś takiego: * przy otwartym bagażniku docisnąłem P1 symulując zamkniecie bagażnika * oświetlenie w bagażniku zgasło a hak z P2 wysunął się Niby okej ale ręką mogłem cofnąć hak do pozycji zero, czyli otwarcia zamka. Czy to jest normalne zachowanie zamka? Dodatkowo, to cofniecie haka nie było płynne, nie było odbicia do pozycji zero tylko raczej musiałem ręką przesuwać. Czy to już zamek do wymiany czy macie jakiś pomysł? Jestem na wyjeździe i do ASO nie mam zbyt blisko. Chyba znalazłem podobny problem: --== EDIT 2 ==-- Dzwoniłem do ASO i powiedzieli że nic raczej sam z tym nie zrobię - zapraszamy do serwisu. --== EDIT 3 ==-- Rozmawiałem z osobą która zajmuje się wstawianiem elektrycznej klapy w samochodach które tego w wyposażeniu nie mają. Zadałem temu Panu pytanie z EDIT 1: Odpowiedział, że jest to możliwe ponieważ stan zamka jest zależny od położenia klapy która jest wyliczana w trakcie zamykania bagażnika. W efekcie bez diagnozy niewiele da się zrobić. Trzeba podjechać sprawdzić i naprawić --== EDIT 4 ==-- Jak tylko mrozy się skończyły to i problem znikną

Wymieniłem na ori w ASO - utargowałem dobrą cenę. Tył: tarcze + klocki; Przód: tylko klocki, tarcze jeszcze są okej.

Hej, Widziałem że jest temat "tarcze, klocki tył) natomiast mam trochę inne pytanie. W lipcu byłem w ASO na wymianie oleju ale dostałem również info że zbliża się wymiana klocków przód. Wczoraj natomiast wymieniałem opony (poza ASO) i Pan powiedział że kończą mi się klocki tył. Ciekawi mnie dlaczego ASO nie wspominało o klockach z tyłu które jak się okazują kwalifikują do wymiany. Po czym poznajecie że klocki kwalifikują się do wymiany? Czy elektronika auta sygnalizuje o takim fakcie czy w inny sposób? Dodatkowo, co z tarczami? Obawiam się że jak pojadę do ASO to powiedzą z automatu że są do wymiany. Jak ogrywacie takie sytuacje gdy nie ma pewności co do wymiany tarcz? Chciałbym pojechać do ASO ze swoimi klockami, no ale co z tarczami skoro nie wiem czy kwalifikują się do wymiany? Wizyta na dwa razy (słabo trochę)? Jak to ogrywacie? Co polecacie z klocków?

@grus a nie rozważałeś 0W40? No ja właśnie również czytając posty (między innymi tomek-a evo/lejolej) stwierdziłem że 0W40 to rozsądny wybór. Wie ktoś może czy olej muszę wymieniać w ASO by utrzymać gwarancję? Dzwoniłem dzisiaj do jednego ASO (do serwisu) w Gdańsku żeby oszacować koszty wymiany oleju + filtry. Dostałem odpowiedź: koszt 860zł. Zapytałem, a jaki będzie koszt jeśli przyjadę z własnym olejem. Nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi Pani z serwisu podała tylko orientacyjny koszt, 400zł. Kurczę trochę lipa że ludzie nie wiedzą takich rzeczy. Dodatkowo, nie mam możliwości wzięcia udziału przy wymianie, co również nie jest ok (moim zdaniem). A na pytanie czy mogę wymienić olej poza ASO również nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi tylko coś w stylu: zaleca się, itd. W efekcie chyba wolę (jeśli mogę) zrobić to w zwykłym warsztacie.

Hej, Planuję wymianę oleju (dalej w ASO). Chodzi o VW B8 280KM z 2016 który obecnie miał robione wymiany w ASO (olej od nich). Nie wiem czy dobrze odczytuję instrukcję ale moim zdaniem mogę zalać olej ze specyfikacją VW 502 00 dla stałych okresów. Dobrze myślę? Ja generalnie wymieniam co 10tyś km więc mi stałe okresy pasują. Myślałem o polecanym Millers Oils XF Longlife 0W40 ale widzę że do gry doszedł jeszcze Eurol Synergy 0W40. Co polecacie z tych dwóch? (no chyba że macie zupełnie inną propozycję - sensowniejszą) I jeszcze takie pytanie. Przy przejściu na inny olej wystarczy zlać stary i zalać nowy czy lepiej jeszcze jakąś płukankę lub inny specyfik wlać? Jeśli tak to co powinienem wlać, zrobić (właściwie co powinienem w ASO powiedzieć żeby zrobili)? Czy filtr oleju z ASO wystarczy czy też z własnym jechać? Jeśli z własnym to co proponujecie?

@BartekV @[email protected] dzięki za info.

Tak informacyjnie, firma SGS nie działa na rynku indywidualnym - przynajmniej w sektorze audytu aut. Taką dostałem informację po kontakcie z firmą.

@Dominik3819 wielkie dzięki! Możesz jeszcze tylko napisać dlaczego polecasz tą firmę? Może się to komuś jeszcze przyda.

Znacie kogoś (lub firmę) kogo polecanie do sprawdzenia Passata B8 na terenie Warszawy? (oczywiście jakoś trzeba będzie się dogadać). Osoba rozeznana w temacie zweryfikuje auto zdecydowanie lepiej niż ja. Dla przypomnienia chodzi o VW Passat B8 2.0 TSI 280KM 4x4

@Dreyfus masz większą wiedzę ode mnie i łatwiej Ci ocenić że taki problem to nie problem. Ja przed ostatnim postem @1285 temat miałem zakończony. No ale post się pojawił to starałem się bardziej temat zgłębić. Plus z tej wiedzy taki że w ASO można zrobić test na obecność zawartość spalin w układzie chłodzenia. Koszt podobno kilkadziesiąt zł więc warto zrobić coś takiego. Możecie napisać kiedy problem z wyciekiem zaczyna być poważniejszy bo jak rozumiem 0.2l na 30000 km to tak naprawdę żaden problem? Pytam na przyszłość by odpowiednio wcześnie zareagować.

@1285 no masz rację chyba zbyt pochopnie podszedłem do tematu. Zacząłem w internecie czytać i ludzie mają problemy na mniejszą lub większą skalę. Kurczę a już myślałem że temat zakupu auta mam zakończony. Takie coś znalazłem (w sumie ma to sens z tym odparowaniem przy małych wyciekach):

ASO na przeglądzie przy 30000 km ubytek płynu chłodniczego 0.2l potraktował chyba jako sytuację normalną ponieważ tylko dolał te 0.2l i nic więcej nie było wymieniane, np. pompa o której piszecie więc ubytki na takim poziomie nie traktuję jako problem.

@paolokos a skąd są te informacje?

Może ktoś ocenić czy to źródło informacji jest wiarygodne? http://baza.edpol.pl:8080/partscatalogue/cars.aspx?a=00121&b=12917 Jeśli tak to by potwierdzało że 2.0 TSI 280KM w Passacie to CJXA

Wielkie dzięki!

1. Zakładałem że 2.0 TSI 280 w tym passacie ma silnik EA888 GEN.3B (możecie potwierdzić? ) czyli już bez problemu z pobieraniem oleju (na potęgę). 2. Czy ten silnik ma oznaczenie z rodziny CJX, czyli to samo co w golfie R, audi S3, leon cupra? 3. Piszecie że wasze sztuki nie biorą w ogóle oleju, natomiast ta sztuka którą rozważam jednak wzięła 0.7l na 11000km. Generalnie w pierwszej myśli uznałem że to znikomy ubytek ale jak piszecie że Wam w ogóle nie bierze to już mi się zamieszało. Może to jednak zwiastuje kłopoty z tym konkretnym egzemplarzem czy założyć że to raczej norma? Z drugiej strony tak jak piszecie, jakość oleju ma znaczenie i wymiana we właściwych interwałach.

Dzięki za podpowiedzi. W takim razie diesel odpada. Wracając do benzyny i tego spalania oleju w ilości 0.7l na 11tyś km. czy to oznacza że taki pobór oleju to norma w tych silnikach? W każdym razie Castrola zalewać nie planuję.

Dzięki za rady. Jakie jest Wasze zdanie w kwestii diesla w moim konkretnym przypadku? Nigdy diesla nie miałem i ciężko samemu ocenić - wiadomo mowa generalnie o dieslach ale jeśli przy takim stylu jazdy diesel daje radę to rozszerzyłbym poszukiwania o Passata z silnikiem 2.0 240KM TDI.

A to ten silnik tego wymaga czy to raczej standardowe podejście do zakupu używanego auta?

Kumam, fakt trochę zabrakło konsekwencji. Natomiast odpowiedź ws diesla dalej mnie zastanawia Planuję auto sprawdzić w ASO. Mam nadzieję że w ASO dobrze sprawdzą te parametry. Z hamownią pewnie będzie problem.

@mkpol dzięki za odpowiedź ale nie zrozumiałem pierwszej części wypowiedzi. Jeśli pomożesz to będę pamiętał w przyszłych postach. W rozumieniu żeby sprawdzić na hamowni, zmierzyć czas 0-100 lub inny zakres (jeśli tak to jaki)? Olej był wymieniany w ASO a czy auto było pałowane to się raczej nie dowiem.

Hej, Doszedłem do momentu w którym już potrzebuję pomocy 1. Rozważam (obecnie bardzo mocno) VW Passat-a B8 max 3 lata do kwoty 120tyś (wiadomo +/-) z motorem 2.0 TSI 280KM benzyna. Przy 18tyś km wymian oleju a przy przebiegu 29tyś km dolewka 0.7l oleju. Wg Was to powód to zmartwień? Dodatkowo było dolane 0.2l płynu chłodniczego. 2. No i nawiększy dylemat. Robię roczny przebieg w przedziale 17 - 21 tyś km. 17tyś km robię w takich proporcjach tak: 10tyś km miasto; 7tyś km trasa. Po mieście robię krótkie trasy, typu: start > 5km > stop na 3 min > start > 2km > stop na 5 min > start > 4,5km > stop na ok 8h. Potem powrót. To jeszcze nie koniec, ponieważ mam jeszcze praktycznie co dziennie 4 odcinki po 3km. Widać że cały czas mowa o krótkich odcinkach. Czy w takiej sytuacji diesel ma sens?