Boczniak

No i po robocie. Problemem była zalana kostka, która została zreanimowana. Wymienione najgorzej wyglądające końcówki i całość wyczyszczona. Przed złożeniem sprawdziłem czy nowy wężyk nie cieknie i czy elektryka działa. Po złożeniu błąd 3 lampy stop. Świeci słabo i z czasem jak się trzyma pedał hamulca to daje troszkę więcej światła i błąd na kokpicie gaśnie. Ale nie świeci pełnym światłem. Dzisiaj już nie rozbieram.

Chodziło mi o praktyczne wskazówki, a nie papier. Tak jak że ściąganiem tego plastiku w klapie. Na jakimś filmie mówili, żeby robić to zdecydowanym ruchem. Ja robiłem delikatnie i prawdopodobnie dlatego urwalem zatrzaski. Film obejrzałem po fakcie. A do ściągania bloczków nigdzie nie znalazłem filmu.

Dzisiaj próbowałem poradzić sobie z powyższymi problemami i zacząłem od klapy bagażnika. Ściągając plastikową osłonę, tylko 3 zaczepy puściły, reszta się połamała, a blaszki zostały w klapie. Boczków w bagażniku nie ruszałem, bo nie chcę tam nic połamać. W klapie sobie ogarnę te uchwyty, ale z boczkami nie chcę ryzykować po omacku. Są jakieś sensowne źródła co i jak po kolei ściągnąć? Na klapie wszystko suche, ale jarzy mi się trzeci stop i klapa daje sygnał, że jest otwarta. Mam nadzieję, że wystarczy ogarnąć kostkę pod prawym boczkiem. Mikro na klapie działa. Do ogarnięcia mam przerobienie wężyka od spryskiwacza.