pawelvod

Na szrocie cwaniaki cały reflektor chcą wcinsnąć

W halogenie przednim (tym przeciwmgielnym) występują dwie gumki odpowiadające za wentylację halogenu. Działa to na zasadzie dyszy wenturiego. Jedna z tych gumek zgubiła mi się (ta leżąca przyśrodkowo i skierowana do dołu). Skutkiem tego jest ciągłe "pocenie się" puszki halogenu i palenie dość drogich żarówek h11. Spotkał się ktoś kiedyś z tymi gumkami do dokupienia osobno, lub zna jakiś patent na nie parowanie tego halogenu?

witam. Mam podobny problem tzn siadla mi pozycja joysticka umozliwiajaca uwypuklenie ledzwi. Oczywiscie probujac cos przestawic wsunalem podparcie maksymalnie. Najgorsze ze jestem w trasie 500 km od domu i czeka mnie powrot w piatek. Probowalem wypiac kostke i spinaczem biurowym zwierac styki zeby wysunac podparcie niestety zadna kombinacja nie dziala. Jedynie zwarcie pinow 1 i 8 poparzylo mi paluchy wiec to pewnie masa i 12V. Po tym pozycja gora dol z joysticka dzialala (slychac silniki w fotelu) wiec bezpiecznika nie uwalilem. Wie ktos moze co trzeba zewrzec zeby wysunac ta podporke? Przepraszam za polskie litery ale z komorki pisze.

Mi mechanik powiedział żeby jeździć puki się nie rozpadnie albo nie zacznie mieć wpływu na przeniesienie mocy. Mnie to jednak denerwuje. Gdzieś słyxzałem że przy podobnych objawach ktoś wymienił całe sprzęgło z dwumasem a chrobotanie zostało. Troche mi się nie uśmiecha wymieniać sprzęgła jak się okaże że to nie to. Tak jak mówiłem chrobotanie jest też na luzie. Czy wtedy dwumas może powodować takie wibracje pedału?

Mam problem ze sprzęgłem. Gdy przyduszę pedał o jakieś 1/4 zaczyna chrobotać. Tak jakby ktoś go rytmicznie delikatnie uderzał od spodu (2-3 razy na sekundę). Nie jest ważne czy jest to luz czy któryś z biegów. Przy pełnym wysprzęgleniu nie odczuwam tego. Ruszanie odbywa się płynnie bez żadnego szarpania. Czy to coś z kołem dwumasowym?