Witam . Dwa dni temu jeździłem swoim autkiem Passat z 2004 r combi 1,9 tdi 130 km i podczas któregoś z postojów , jazdy w mieście nie chciał odpalić na ciepłym silniku . Pojawił się błąd 18027 - przekaźnik nagrzewnicy / świecy żarowej (J52) obieg otwarty zwarcie do masy. Nie mogłem go odpalić , rozrusznik kręcił , ale nie odpalał . Po jakimś czasie odpalił , a podczas odpalania paliły się lampka od ABS i od silnika taka żółta , ale potem zgasły po uruchomieniu samochodu. Potem normalnie odpalił i znowu nie chciał odpalać , ale skasowałem wcześniej ten błąd i w silniku było czysto . Wymieniłem ten przekaźnik , ale nic to nie dało i raz odpala bez problemu , a innym razem nie mogę uruchomić auta i nie ma żadnych błędów. Dzisiaj przy odpaleniu zapaliła się lampa hamulca ręcznego , abs i ta z silnikiem żółta i w układzie znowu pojawił się błąd 18027 . Wykasowałem go i znowu normalnie odpalił , ale to nic na dłuższą metę nie pomoże bo nie ma reguły z tym odpalaniem , czy na zimnym , czy na ciepłym i do tego te wariujące kontrolki , które gasną po odpaleniu , przeważnie , dzisiaj raz było inaczej. Dodam , że w ostatnim czasie mam problem z zamkiem od strony kierowcy raz się otwiera a raz nie ale nie wiem czy to ma z tym coś wspólnego . Innych błędów oprócz w/w nigdy nie pokazał komputer. Nikt z mojego miasta nie wie jak to rozwiązać . Były pomysły wymiany uszczelek na wtryskach , czujnika temperatury , niektórzy mówili , że to coś z elektroniką ale nie wiedzieli co . Proszę o pomoc i z góry dziękuję .
