Skocz do zawartości

ugafike

  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ugafike


  1. Witam wszystkich zainteresowanych moim tematem i z góry dzięki za wypowiedzi i szczególnie do Cold Man:

     

    - Pianki juz nie mam jednak kolor cieczychłodzacej nie ma juz plam gdyż sie zmienil jednorodnie na lekko białawy... a majonez na korku już sie nie pojawia.

    Temperatura już jest w normie gdzyż zmeiniłem korek bo w starym oring sie powywijał i zepsuł.

    Olej sprawdzam codziennie w obawie o białe naleciałosci i jak dotąd nie wykryłem takowych na bagnecie zarówno jak i na korku.

    Przewody nagrzewnicy oba sa gorace (i dlatego sprawdze w wolnej chwili cięgna bo narazie naprawde nie mam kiedy).

    Co do płynu to sam sobie wymienie na nowy bo nie wiadomo co fachmani mi tam wlali (a zalewali niby cały nowy)... tymbardizej ze pływaja tam jakieś paprochy.

    Termostat powinien byc ok bo jakis czas temu wymieniłem... dolne i górne węże chlodnicy stajasię gorace po nominalnym czasie...


  2. Witam.

    Tak się podepnę pod temat, gdyż w przeciągu 2 miesięcy padła mi kolejna kostka (badziewny topran) i stwierdzilem że nie stać mnie na kolejną wymianę bo nie umiem i jestem laikiem a mechanik skasował mnie za tą przyjemność 150 zł. Anyway... Prosze niech ktoś mi napisze prosto i topornie jak "krowie na granicy" jak podpiąc z guzikiem na krótko? Z w/w postów zrozumiałem że czerwono-czarny od stacyjki grubym kablem do cewki rozrusznika, a guzik ma być na zasadzie przerywnika (puki się go trzyma to jest zwarcie) - Czy to tak ma być ?


  3. Witam ponownie

    Chciałem dodać tylko, że na korku od zbiorniczka nazbierało się troche jakiejś białej mazi... która zresztą też sobie w nim pływa...Więc tak sobie myślę że to możę byc kolejna poszlaka ustalenia problemu...

    Lebow: Dzięki za wskazówke. Niebawem posprawdzam cięgna.


  4. Witam.

    Wymieniano mi nagrzewnice i płyn chłodniczy. Od tej pory temperatura silnika podczas jazdy wynosi 80*, a przed wymianą zawsze idealnie 90*. Ponadto gorące powietrze z nadmuchu nie jest az tak gorace jak kiedyś - jest poprostu ciepłe i bez rewelacji. Pomyślałem sobie że układ może być zapowietrzony więc zajrzałem na forum do przyklejonych tematów o odpowietrzaniu. Mianowiscie wg. tutejszych instrukcji nalezy odpalic auto na odkreconym korku i czekac az załączy sie wentylator na chłodnicy (robiłem to z przesunięciem temperatury nawiewu na max.). Efektów nie ma. Nadal 80* do max 90 przy np. korkach. nadmienię tez że posiadam lpg i jednak ten układ jest nieco pojemniejszy o ten parownik, jednak z gazem nie mam żadnych problemów.


  5. Generalnie owa instalacja (bo z takąjuz kupiłem auto) moim zdaniem była zrobiona byle jak, charakteryzując się bardzo skomplikowaną pajęczyną gdzie kolory kabelków raczek przypominają zestaw kredek przedszkolaka... Dopiero niedawno kolega nieco uporządkował ten galimatias gdyż niektóre kable były poskręcane "na barana" .... Instalka jest podłączona bezpośrednio do klem i poprzez zwój kabli mozna natrafić na 2 gniazda z bezpiecznikami i są to jedyne jakie widziałem, a owy zwój kabli prowadzi do sterownika, a kilka kabli od sterownika prowadzi do centralki... to ogólny opis...

     

    PS. Jakiej oporności bezpieczniki najlepiej tam włożyć gdyby co ?


  6. Witam.

    Wpadłem na genialny pomysł zmienić sobie wtyczki do elektrozaworu przy parowniku gdyż stare były już zasniedziałe i czasami nie przełączał.. zawsze jak nimi poruszałem to przełaczał na gaz na 100% przypadków.

    Jak zmieniłem wtyczki, tak się coś popsuło (nie wiem moze zrobiłem jakies zwarcie jak wymieniałem). W centralce (a mam autronic AL700) wszystko zachowuje się git... Jednak jak daje 200 obrotów, centralka oczywiscie zachowuje sie prawidłowo i dioda się świeci że jest tryb gazowy a chodzi na benzynie i jestem tego pewien. Nawet jak odepne wtyczki od parownika to auto nie gasnie. Zawsze przy 2000 obr. słychać było jakby cyknięcie z okolic butli jak go przełączałem na LPG, a teraz go nie słychać... Dzis sprawdziłem "na krótko" oba elektrozawory i działają (tj. przy parowniku i ten z filterkiem). Bezpieczniki też sprawdziłem ... Bardzo prosze o pomoc, gdyż niedługo wybieram się w trase, a na benzynie nie da sie zabardzo jeździć bo wtrysk mi lekko leje i kopci (co zresztą ma miejsce przy żekomej pracy na gazie jak pokazuje centralka... uzywam beny tylko na rozruch i to juz dluugi czas...

    Pozdrawiam.


  7. Witam.

    Zgubiłem na ulicy koło pasowe napedzajce pompe wspomy i siłą rzeczy nie dziala wspomaganie...

    Jestem w trakcie poszukiwan tego elementu ale w miedzyczasie musze jezdzic autem i z tego co wiem można mocno nadwyrezyc frezy na maglownicy i nie tylko, co moze sie skonczyc ogolna porażką....

    Wiec j/w jak mniej wiecej dlugo moge tak jezdzic bo jezdze i sie boje...

    Pytanie moze troche glupie, ale może ktos zna podobne przypadki...


  8. marzenie :) ...

    Glupia sprawa ale zauwazylem ze jedna z najwazniejszych rzeczy w kwestii trzymania temp. jest szczelny korek zbiorniczka. Dopiero niedawno zorientowalem sie ze poprzedni wlasciciel mego auta specjalnie zrobil dziure w korku (pewnie dlatego, ze kiedys sie tak w poldonach robilo).

    Kupilem ze szrotu szczelny korek i waha sie pomiedzy 90* a 100*, a wczesniej notorycznie 110 i dolewki...


  9. Dzieki Wam za odpowiedz...

    Juz wlasnie zrobilem fote bo myslalem ze to ten czujnik:

    (a od czego on ?)

    A jeszcze apropos gasniecia:

    Problem jest tylko na wlaczonych swiatlach.

    Gdy je wylacze to jest 100% ok.

    27-05-09_1910.jpg

    • Like 1

  10. Tez podczepie sie pod temat:

    mi z kolei gasnie na goracym (przy lpg) po ponownym odpaleniu.

    Odpialem dwa czujniki (czarny i niebieski) na przewodzie do kolektora ssacego zeby sprawdzic czy one sa odpowiedzialne za ciągłe miganie temp. wody; i on mi miga caly czas....

    Gdzie jest ten czujnik co odpowiada za tą diode??

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności