Skocz do zawartości

zbyszon

  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O zbyszon

  • Urodziny 20.05.1977

Informacje osobiste

  • Imię
    Zbigniew
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Gdańsk

Samochód

  • Silnik
    B5(3BG) 1.8 T 150KM (AWT)
  • Rok produkcji
    2002
  1. Robię paskiem koło 10 tyś km rocznie więc nie za dużo. Na 3 lata 650 zł nie jest źle w porównaniu z nie pewną oryginalną używką lub kosmicznie drogim z ASO za 1800 zł. Teraz jeszcze mnie czeka wymiana odmy. Robił ktoś to może z Kolegów samemu ?
  2. Tak dokładnie. Sprzedał już dość dużo tych napinaczy więc mam nadzieję że będzie wszystko OK. Silnik po wymianie pracuje super.
  3. Jestem po wymianie napinacza i w końcu wszystko OKI :-) :-) :-) Silnik równo pracuje, nie pojawiają się błędy, auto lepiej reaguje na pedał gazu i chyba spadło spalanie o ok litr Napinacz kupiłem za 650 zł (gość pisze że org ale myślę że to dobrze zrobiony zamiennik porównując go wizualnie ze starym napinaczem) ps. mój napinacz wcale nie był głośny. W końcu brak błędu na desce ... ASO VW 1800zł........ :-\
  4. 1600 km zrobione. Pojawił się nowy błąd "P0340" + silnik czasem nierówno chodzi na wolnych obrotach. Mam nadzieję ,że to wszystko przez ten nieszczęsny napinacz. Spalanie na trasie 7.9L
  5. Jutro z rana jadę sprawdzić ciśnienie oleju i jak będzie ok to czeka paska z 1500km a jak wrócę z urlopu to zajmę się tym "Napinaczem" Stresik mimo wszystko jest, nie lubię jak mi się na desce jakieś błędy palą ........... Mam go od 5 Lat i jak do tej pory tylko eksploatacja więc i tak nie mogę na niego narzekać.
  6. Znalazłem coś takiego : http://allegro.pl/napinacz-lancucha-rozrzadu-vw-audi-1-8-20v-zestaw-i4971739290.html Niby ORG.... ?? - - - - - aktualizacja - - - - - Zastanawiam się tylko z jakiego powodu generowany jest błąd...? Mój ma przebieg raptem 200tys, napinacz chodzi cicho, ślizgi wyglądają dobrze.... Chyba że za chwilę zacznie głośno pracować
  7. No i kolega Marcin ma rację - wałki ustawiono prawidłowo. Wymieniłem uszczelkę pod napinaczem na nową (oryg.), sprawdzony rozrząd, przeliczone wszystko przed złożeniem i błąd dalej się pojawia................ a czas wyjazdu się zbliża. Przez chwile myślałem że jest ok bo przejechałem z 2km i nie było błędów ale kolejna runda i błąd się pojawił (na vagu w oczekujących, na desce jeszcze go nie ma)
  8. Zdjęcie jest trochę słabę do tego liczenia (zły kąt) Zamawiam przyrząd do ustawienia i w czwartek do mechanika. Ale dzięki serdeczne za pomoc i poświęcony czas Trzeba jeszcze raz to rozebrać, inaczej się nie da...
  9. Nie powinniśmy liczyć od 2 ? 1 jest za znakiem na moje oko.
  10. Nie mam i mój mechanik też nie ma... do TDI wszystko a moje 1.8T to prawie wynalazek...............
  11. jeszcze taką mam. Z nową fotką to teraz ciężko, auto złożone, ale liczę teraz te spinki i wychodzi 15 czyli źle............
  12. Nadal nie wiem czy mam źle ustawiony czy dobrze ??? Jechać ustawiać ..??? Może ma ktoś jakiś namiar na kogoś w Trójmieście lub okolicy.
  13. Drugie zdjęcie, może coś lepiej widać. Co robić ? Za tydzień do Zakopanego, stres coraz większy..
  14. A czy da się to ustawić bez ściągania napinacza ? Czy trzeba demontować napinacz ? I dlaczego zgadzają się mechanika znaki? - - - - - aktualizacja - - - - - Dzięki wielkie za filmik. Jeden nit ma być delikatnie w lewo przesunięty.
  15. Ale jak możliwe jest że na znakach jest ustawiony - wycięcie w wałku i trójkąt na stopce (nawet na tych co zrobił sobie mechanik farbą) Jak ustawić żeby łańcucha było więcej u góry a zarazem stał na znakach ? Rozjadą się te znaki jak się przestawi.. ?? Pomocy , tydzień do wyjazdu został :\
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności