Skocz do zawartości

maticzak

  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O maticzak

  • Urodziny 02.02.1984

Informacje osobiste

  • Imię
    M
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    P.

Samochód

  • Generacja
    B6
  • Silnik
    B6 2.0 TDI-PD 170KM (BMR) DSG
  • Rok produkcji
    2007
  1. Pacjent: Passat B6 2.0 TDI 170KM 2007 pompowtrysk DSG Witam, Mam problem z moim passkiem, od pewnego czasu zaczął wydawać inne dzwięki. Mianowicie z okolic turbiny (przy tylnej przegrodzie) dochodzi dźwięk, który można określić jako wycie bądź jęczenie. Co ciekawe na zimnym silniku tego nie słychać, ma się uczucie, że samochód jest zrywniejszy, mocniejszy i efekt turbodziury jest mniejszy. Samochód ciągnie od dołu… do czasu aż się nie nagrzeje. Różnie, bo przy 70, bądź czasami 90 stopniach zaczyna się. Jest to hałas praktycznie nie do z niesienia, jak się jedzie tylko słychać to wycie, tak jakby turbina się zaczynała męczyć. Turbina, nie ma tak już dużej siły, dłużej się rozkręca i przy 2200 obr. zaczyna się budzić szarpnięciem. Szarpnięcia występują także przy wyższych obrotach, przy przyśpieszaniu powyżej 3tys obrotów. Hałas się nasila z biegiem kilometrów do pewnego momentu. Na wolnych obrotach problem też występuje, jest słyszalny od 2tys. obrotów. Czasami lubi wywalić błąd na autostradzie tzn. Spiralkę, ale na to nie ma reguły, różnie. Co ciekawe, czasami problem nie występuję, kiedy silnik dopala dpfa. Silnik wtedy przechodzi w ‘’inny’’ tryb i problem hałasu nie występuje. Samochód zachowuje się normalnie. Miał ktoś styczność z takim problemem? Turbina się kończy, sterowanie, czy może problem leży w czymś innym? Dodaję wideo, polecam zrobić głośniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności