dsz1985

rozrusznik wymieniony, różnica kolosalna. Byłem dzisiaj w terenach górskich - 10 i bez problemu taki prezent mikołajkowy

ja już nie ogarniam jak jest z tym rozrusznikiem... być może mechanik, który miał na podmianę rozrusznik wsadził i tak zły.. a co za tym idzie problem nie zniknął. 02E911023L ten na internecie jest 10 zębowy jak i 11 zębowy - no tak szukać 11 zębowego ale z którego roku ? http://allegro.pl/rozrusznik-dsg-golf-v-vi-passat-b6-b7-cc-2-0-tdi-i6628323635.html http://allegro.pl/vw-golf-v-5-2-0-tdi-dsg-rozrusznik-i5059882534.html te są oba z 2008 czy będą wporządku ?? czy ten jest zły ? bo to z b6. Z chęcią się pokuszę o jeszcze jedną próbę podmiany rozrusznika tylko, że tym razem zrobię to sam.

chyba w ustawieniach na małym wyświetlaczu jest opcja ogrzewanie posotojowe i tam są opcje Wentylacja lub ogrzewanie wylacz obie

aha, czyli ten zawór jest tam fabrycznie zamontowany a u Ciebie został wymieniony na nowy ? czy jest to montaż dodatkowego zaworka ??" smilieid="528" class="inlineimg"> Akurat oddałem auto do mechanika więc może mu podsunę ten pomysł. z drugiej strony wy macie B7 a ja B6

tylko ciekawe jak to się ma do BMRa w B6 czy taki zabieg by pomógł. natomiast mnie dalej męczy fakt, że skoro przy odpiętym czujniku temperatury paliwa auto zapala od strzała ale się dusi w wyniku nadmiaru paliwa, więc z paliwem wszystko raczej jest w porządku... czy się mylę ??

taaa. ten zaworek to placebo. zdania podzielone na temat jego montażu...

swoją drogą odnośnie włączenia webasto przed odpaleniem. (być może gdzieś się zapowietrza układ paliwowy) więc pomyślałem, że dzisiaj wieczorem odpalę na chwilę webasto ale nie będę go zapalać od razu tylko z rana i już bez włączenia webasta. Zobaczę tym samym jak wtedy odpali. (możliwe, że wieczorne włączenie webasto odpowietrzy jakoś układ) Trzeba próbować metodą prób i błędów bo kolejnych części nie chce wymieniać bez jedno znacznej diagnozy...

dbam jak mogę o moje "dziecko" cały czas coś je boli i żaden "lekarz" nie wie co i leczył by go na wszystko BMR never again !!

na pewno nie jest to od dpfa i na pewno nie jest to normalne powodzenia w diagnozie przyczyn może być bardzo wiele

1. w moim przypadku pompowanie paliwa kilka krotnie nic nie daje 2. rozrząd miałem źle ustawiony i wtedy palił gorzej - po wymianie ustawili prawidłowo i pali lepiej niż przed wymianą. Spróbuje jeszcze raz zmianę dawki startowej. A jak to jest z tym laniem paliwa pod korek ? co prawda tankuje zawsze do pełna odczekuje chwilę i dolewam jeszcze ale różnicy nie widziałem. Jest tam gdzieś odpowietrznik w b6 ? bo patrzyłem i jakoś go nie mogłem dostrzec.

Swiece nowe oryginalne. Paliwo ma leciec ale tylko chwile tylko ciekawe czy ta chwila jest w moim przypadku prawidlowa. Byc moze za malo jego leci

Mape startowa miałem już modyfikowana. U mnie w lecie tez nieraz zle odpalal po nocy... w zimie dochodzi do tego chwilowe telepanie buda. Jutro z rana zobacze jeszcze jak pompa paliwa sobie radzi. Motyw z pelnym bakiem juz przerabialem w moim przypadku nie ma różnicy w zapalaniu. Ojciec mojego znajomego ma bmra i jemu pali normalnie, wiec to nie jest nic w stylu ten typ tak ma. Cos bmra dlawi i ciezko jest go sprzedac z ta wada Co do czujnika wydaje mi sie ze jest w porządku z racji że wskazuje nizsza temperature to powinien dawkowac wieksza ilosc paliwa przy starcie Sprawdzałem jak leci paliwo do filtra paliwa w dwóch wężach. Przy włączeniu zapłonu dawkuje przez sekundę z jednego lewego węża natomiast z prawego sporadycznie. Dzisiaj było -2 i tragedia zapalanie... Zostaje ewentualnie jeszcze kolejna korekta dawki startowej

Problem byl przed wywaleniem dpfa i jest dalej po jego wywaleniu. btw. a gdzie jest ten czujnik ?" smilieid="528" class="inlineimg" border="0"> VCDS pokazuje +76 stopni a na blacie było 90 stopni. i teraz pozostaje pytanie czy ma to, aż taki wpływ na poranne zapalanie, skoro gasząc od razu po pierwszym porannym zapalaniu kolejny raz zapala już o niebo lepiej. Ma ktoś zdjęcie umiejscowienia tego czujnika ?? btw. sprawdzę jeszcze węże przy filtrze paliwa czy tam przy pierwszym starcie dobrze leci paliwo poniżej logi pompek. [ATTACH=CONFIG]149374[/ATTACH]

rano spróbuje, natomiast po odłączeniu czujnika temp. paliwa z prawej strony silnika auto pali dobrze natomiast w wyniku nadmiaru paliwa wiadomo co się dzieje ... tak jak piszę rano odłączę wtyczkę od czynnika temp. cieczy i zobaczymy.

najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że tego badziewia tyle jeździ a większość "mechaników" wymieniała by wszystko metodą a nóż to będzie to... jak ma ktoś kogoś ogarniętego z okolic Wrocławia, kto nie myśli tylko o oskubaniu klienta niech napisze na priv