qqxczek51

Mam podobny problem tylko że dzisiaj byłem u elektryka który podłączał mi vag-a sprawdzał przepływomierz i miałem otwartą w trakcie klapę bagażnika . Po sprawdzeniu vagiem i odłączeniu chciałem odjechać od elektryka zamknąć tylną klapę a tu masz nie zatrzaskuje się zamek. rozebrałem plastiki i nawet śrubokrętem nie zamyka się jezyk tak jak by cały czas była funkcja otwarcia zamka . Linka jest w położeniu napięcia i nie pozwala zamknąć klapę . Odłączyłem linkę i klapa się zamyka tylko ze od wewnątrz mogę tylko otworzyć klapę pociągając ręcznie za linkę połączoną z zamkiem. Siłownik który połączony z linką i centralnym zamkiem nie reaguje i nie dostaje żadnego sygnału z pilota i z włącznika umieszczonego na drzwiach. Co może być przyczyną ? Czy podłączenie vaga przy otwartej klapie mogło cos uszkodzić lub zablokować jakąś funkcje klapy. Nigdy nic takiego się nie działo z klapą czy to jakiś zbieg okoliczności że vag był podpięty -elektryk który mi podłączał vaga mówi ze to nie możliwe ze coś się w ten sposób uszkodziło.

boczki złożone poprawnie trzeba tylko dobrze dopasować suwak regulacji z mocowaniem pasa przy słupku i wszystko chodzi ok . Podziękował dla zima 18. Temat uważam za zamknięty.

Ja włożyłem do swojego 101 km przepływkę z 90 km kostki pasowały i pasek lepiej chodzi tylko nie wiem czy ma osiągi normalne bo zakupiłem go z walniętym przepływomierzem ale jakoś się zbiera i jak na 101km to w miare jedzie - moze z oryginalnym szedł by lepiej co ? Może ktoś podpowie .

Ok popróbuję ale właśnie tak postępowałem tylko ten suwak wysokości pasa coś nie bardzo mi jakoś wskoczył na swoje miejsce i tu tkwi jakiś szczegół wszystko wygląda ok a jednak coś blokuje zwijanie pasa . demontowałem tylko górną część plastiku słupka tej dolnej nie ruszałem. Jutro jeszcze raz zdemontuję tylko najpierw zakupię kilka korków do tapicerki bo pewnie pozrywam , co gorsze na górze zastosowali jakies blaszki zamiast zwykłych korków.

Rozebrałem boczki na słupkach środkowych ponieważ ściągałem podsufitkę i po zmontowaniu ponownym coś chyba nie wyszło tak, ponieważ nie ściągają się oba pasy bezpieczeństwa. Może ktoś ma jakiś schemacik do tego. Jest w tych boczkach regulacja wysokości położenia pasa i chyba coś tam ułożyło się nie tak bo dziwnie teraz się podnoszą i jak by coś blokowało zwijanie pasa do góry. Nie ukrywam że dosyć ciężko to się składa a bez jakiejś wskazówki to nie chcę ponownie ich rozbierać.