evil

witam, koledzy ja mam takie pytanie, bo tez pojawil sie u mnie taki komunikat. otwieram maske i faktycznie w zbiorniczku prawie susza, kupilem dolalem i jest ok. ale do czego zmierzam. Chodzi o to ze od ostatniej zimy nie dolalem ani grama plynu, caly czas trzymał mi poziom na max. Teraz zrobilo sie zimno, vebasto ( podgrzewacz zaczał się załączać) i plyn znikł. To samo mialem rok temu w zimie, tez mi plynu ubywalo a jak skonczyła się zima to max cały czas. Czy praca vebasta moze zjadac plyn ? Czy to normalne ? moze gdzies jest mała nieszczelność - trzeba sprawdzić wszystkie połączenia węży. Zaznaczam ze kolor plynu jest ok, na korku oleju tez nie ma nic niepokojącego i raczej olej ok, tyle co z bagnetu udalo mi sie wywnioskowac. Pytam bo czesto na necie pojawiają sie wpisy ze ubywa plynu jak glowica ma mikropękniecie, ale to chyba plyn nie uciekał by okresowo tylko caly czas. pozdrawiam

gdzie w sedanie (oczywiscie b6) macie anteny i jakie (dlugosc)? wolalbym umocowac antene na klapie bagaznika, ale nie chce antenty wiekszej jak 100 cm, kilka osób stwierdzilo ze bede mial klopoty z nadawaniem bo antena bedzie za nisko. Na dachu znoku pewnie nie bylo by zle ale nie wyglada to za fajnie, a chodzi mi o przejscie kabla przez drzwi do srodka, kiedys mialem sprzet cb od kolegi na trase i podczas deszczu mialem kokre siedzenie z tylu. radyjko juz kupilem (uniden 520). z gory dzieki za rady

tak radyjko już kupilem, mam unidena 520xl, teraz intensywnie mysle nad anteną i miejscem w ktorym ją będe stawiał.

panowie no więc przemyśle temat a najlepiej to pewnie wybiore sie do jakiegoś dobrego sklepu gdzie mozna kupic i zamontowac sprzęt z prosbą o dodatkową rade. znajomi z tego co mi mowili to zazwyczaj pytaja się tych z którymi sie wlaśnie mijają. no sam nie wiem, dlatego was pytam, bo macie sprzęty i bardziej sie znacie....

myslalem o czyms krotszym, nie zalezy mi na nie wiadomo jakim zasięgu, radyjko kupilem typowo jako ochronę antymiśkową, myślicie ze miejsce na klapie az tak pogarsza zasięg anteny w porownaniu z dachem ? prosze mnie zle nie zrozumiec, nie jestem piratem, ale czasem nie da sie jechac zgodnie z przepisami. edit: chcę na klapie z tego względu ze szybko i latwo mozna schowac do bagaznika. mialem radio od kolegi kiedys na wyjazd i dawalem na dach, podczas deszczu woda po kablu ladowala na fotelu z tylu, wystarczy zobaczyc jak wyglada uszczelka miedzy drzwiami a rantem dachu, poprostu nie jest to za fajne, zwlaszcza jak sie fotel robi mokry edit 2: co do dlugości to zgadzam sie 100 cm to maksymalny max jaki moglbym zalozyc edit 3: president dlatego ze jest to chyba najbardziej ceniona firma wsrod antent a ja jak kupie antene to nie chce za chwile kupowac innej bo bede niezadowolony

koledzy jaką antenkę doradzilibyscie mi do passata b6, oczywiscie magnesowka bo szkoda blachy w nowym aucie, do tego znajomi polecają mi presidenty i pewnie w tą stronę bym sie kierował. Zastanawiam się nad Floridą albo Ohio albo Missouri i już sam nie wiem na co się zdecydować, a może jest jeszcze jakiś president który by byl odpowiedni? Zaznaczam ze antene chce umieścić na klapie bagaznika ( sedan). antena do radia uniden 520. dzieki bo nie znam sie na tym za bardzo i nie wiem jakie parametry są ważne w jej wyborze. pozdrawiam i dzieki za odpowiedz

krosno - rzeszów przez lutcze, niedziela godzina 12, na zimowkach dosc spokojnie, sam i 1/4 w baku (lotos on dynamic) - z trasy 4,7 l/100

panowie czy w pasku b6 w wersji sportline esp ma wiekszą tolerancje ? tzn czy reaguje pozniej ? teraz przy śniegu okazalo się ze system działa co mnie bardzo cieszy ale wydaje mi się ze powinien ciut szybciej reagowac, no ale to moze moje glupie odczucie na pierwszym śniegu,heh jako nowy użytkownik b6 ze smutkiem musze powiedziec ze przycisk recznego w zimie mnie dobija, zawsze lubialem sie pobawic i od czasu do czasu nawet po mieście troszke dupkę stawiać bokiem , a teraz jak stary dziadek sie poruszam na śniegu

1. B6 sportline 2.NOKIAN WR G2 3.205/55/16 4. nowe kupione tydzień temu cicha, nie odczuwam tzw pływania przy wiekszych predkościach, na mokrym nie mialem zadnej trudnej do opanowania sytuacji, na śniegu bardzo dobre trzymanie boczne jak i hamowanie, co do ruszania ogolnie nie mam zastrzezen, błota pośniegowego jeszcze nie bylo, lód - jak to na lodzie poprzednia opona w astrze - fulda bardzo słabo w porownaniu z g2 w alfie teraz mam zalozone continentale - jak dla mnie średnio.....

e tam niskie, jakoś tego sie narazie nie boje, jezdzilem mazda mx3 ktora byla jeszcze obnizona a do tego w tej chwili poruszam sie tez alfa 145 ktora ma bardzo nisko umieszczoną miske olejowa i narazie nic sie nie podzialo. pozdrawiam

dzisiaj stałem na swiatłach i chcialem szybko ruszyc zeby mi koles pozniej drogi nie zajechal bo pas sie konczyl ( moj pas ) no wiec do deski i ogien, no i ? .... nic nie grzebalem przy esp i normalnie bylo wlączone, a tu gumy piszczaly, nie wiem czy tylko chwilke czy nie bo zaraz poszla 2-jeczka ale takie cos nie mialo miejsca jak jezdzilek kolegi astra coupe 2.0 t ( 196 KM w benzynie ), w jego aucie mozna bylo trzymac gaz bez odejmowania w spodzie i kola nic nie stracily przyczepnosci, a moze w b6 jest wieksza tolerancja ?

to raczej nie bedzie CR raczej na pewno

fajne uczucie ? ja zawsze przy odpalaniu wszystkich swoich samochodów wciskalem sprzegło, zawsze to mniejsze obciazenie dla silnika a do tego mam pewnosc ze auto po przekreceniu rozrusznika nie bedzie chcialo samo jechac taki zawsze robilem, mysle ze nie tylko jak, bo prawie nigdy nie zapalalem samochodu bez wciskania sprzegla (na luzie) pozdro

kasowanie inspekcji http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=362334#post362334

krosno-radom-krosno - 5,4 przy spokojnej jezdzie 110km/h pewnie bylo max, bez zbędnego szarpania i bezmyślnego przyśpieszania. Wiec wydaje mi sie ze calkiem ok. Miasto jak narazie 7,8 - duzy ruch i troszke gnieciemy . jeszcze za krotko poruszam sie tym "bunkrem" zeby móc coś więcej powiedziec. Wcześniej jezdzilem astra II 2.0 DTI 100KM, na trasie 4,6 przy spokojnej, miasto do 6 ale tam byl troszke slabszy silnik. pozdrawiam