Artey

Statyczna 003 http://vaglog.pl/log_238844.html DawidShelby - wiem i rozumiem na czym polega praca zmiennej geometrii i sterowania nią. Przepływka fakt, jest już do wymiany i się to ogarnie. ale do rzeczy: Nie ma żadnego błędu w ecu - nic . Auto rozpędza się do momentu ok 3tyś i przyhamowuje i potem znów jedzie w miarę . Na zimnym silniku jest nieco żwawszy i mniej wyczuwalne jest przyhamowanie. Ciekawy jest fakt, że ja słyszę jak te turbo dość głośno świszczy na wolnych obrotach ( jestem pewien że to dźwiek turbo) . narmalnie po odpaleniu tylko w momencie odpalania jest słychać wyraźnie turbo a potem ten dźwięk świszczący doładowania staje sie bardzo słaby albo wgl nie słyszalny - w moim przypadku słyszę wyraźnie je, tak jak by tu pracowało na wyższych obrotach i przy dodawaniu gazu jest słyszalne bardziej niż przed czyszczeniem. Ewidentnie świst jest za głośny... Na wolnych obrotach na biegu jałowym stojąc i dodając gazu granicach ok 3tyś obr już turbo pompuje 0,6bara co wydaje mi się że to nie jest normalne. czasami nawet na logach za nim komp zbije ciśnienie widzę że turbo osiąga ciśnienie 1,5bara i to chyba mocna przeginka gdzie zadane jest nie cały bar. Podpowiedzcie mi koledzy - jak wyczyścić samemu turbo ? Czy ręczna robota ma sens ? Mam dostęp do usług pisakowania - czy mogę rozebrać turbo i oddać pierścień kierownice i część po której poruszają sie kierownice do piaskowania ? Czy może użyć innych sposobów?

No okej postaram się podmienić przeplywke ale wydaje mi się ze to nie jest powodem przeładowania. W wolnej chwili zrobię statyczna 003

Raczej nie mam skąd wziąć na chwile obecna ale przepływa była kupiona nie dawno . Zobaczę jaki efekt po jej odpieciu będzie i zobaczę ten przewód między turbo a przeplywka. Fakt widzę ze pono nabiera powietrza ale potem ten spadek widoczny na logach jest w momencie gdy turbo nabije 1,4 bara i dochodzi do przyhamowania a dalej Już niea tragedii . Może być tak że geometria chodzi luźno bez obciążenia a w czasie pracy się tnie? Edit: Odpiecie przeplywomierza strasznie osłabia auto a dolot jest szczelny

Zgadza się - na rurze dolotowej jest. W ostateczności postaram się i jego podmienić ale sądzę, że uszkodzony by oszukiwał cały czas a na wolnych obrotach pokazuje poprawnie. Zrobiłem komplet logów: Statyczne http://vaglog.pl/log_238329.html http://vaglog.pl/log_238330.html http://vaglog.pl/log_238327.html Dynamiczne http://vaglog.pl/log_238331.html http://vaglog.pl/log_238332.html http://vaglog.pl/log_238334.html http://vaglog.pl/log_238328.html

Słuchajcie założę nowy watek bo temat jest bardzo irytujący . http://vaglog.pl/log_237181.html Ciągłe przeładowanie mimo, że: - Geometria czyszczona - N75 nowy - Podciśnienie -0,9mbar - Nowy Actuaator (Grucha) - Nowe Przewody podciśnieniowe I Ciągle jak widać, perfidne przeładowanie i zrzucanie ciśnienia przez kompa. Brak błędów w sterowniku. Turbo czyścił jakiś "heniek" w garażu, ale sztanga pracuje bardzo płynnie i lekko, ma pełen zakres ruchu i dźwignia opiera się bez problemu o śrubę ograniczającą ( Przyglądałem się, nie była ruszana) Macie może jeszcze jakieś pomysły wskazówki? Mam podejrzenie, że musieli coś źle złożyć wew. Turbo i zanim wywalę ją na stół po proszę jeszcze o jakieś podpowiedzi . Samochód to Seat Toledo i tam niestety dostęp do niej jest bardzo trudny.

N75 i N18 to bliźniacze zawory. Specyfika pracy taka sama . Różnią sie oznaczeniami ze względu na to byś więcej wybulił za zawór do turbo a nie jakiś tam od egr

Otóż to. ECU to to jest sterownik silnika potocznie zwany komputerem generalnie powinienem pisać ECM - engine control module - bo Ecu odpowiada za wtrysk z ego co pamiętam. Ale generalnie slowo ECU w moim poście oznacza sterownik/ komputer

DarekS - dzięki za odpowiedź. Co do mojego problemu to już wszystko wiem i nie była to wina czujnika atmosferycznego Alp Mam nadzieję, że mój post pomoże paru osobom z tego typu problemem. Otóż, gdy "Barometric Pressure" pokazuje nam "Alpy" czyli coś ok 690mBar tzn że wywali nam słynny błąd 65535 a potem jeszcze 535, ponieważ na podstawie ciśnienia atmosferycznego jest obliczane ciśnienie zadane w kolektorze a tak błędna informacja zaniża nam o ok 400mbar doładowanie i zamiast zadanego ~1900mbar mamy 1500 i przy właściwym doładowaniu ok 1900 komputer widzi te parametry jako przeładowanie stąd tryb awaryjny. Opcje są dwie: albo padł czujnik ciśnienia atmosferycznego (Barometric Pressure sensor) albo dostał się olej do ECU (tak było w moim przypadku) - co za tm idzie , membrana odpowietrzająca ecu zapchała się. Gdy ecu było zimne, czujnik ciśnienia atmosferycznego działał poprawnie. Wraz ze wzrostem temperatury pracy komputera wzrastało cisnienie wewnątrz urządzenia (widoczne było na vagu) aż w pewnym momencie czujnik przekraczał próg 1200mbar i tak jak by się wyłączał przekazując wartość 690mbar. Olej w ecu dostał sie przez map sensor czyli czujnik ciśnienia w kolektorze . Wężyk wewnątrz eku rozszczelnił się i wpychał olej a ten olej zaś dostał się z nieszczęsnej odmy, Na chwilę obecna wyrzuciłem całkiem membranę wyrównującą ciśnienie, otwór zaślepiłem dziadostwem ktore pochłania wilgoć ale mimo tego raczej oczukam na szrocie uszkodzonego eku w jakiś inny sposób niż zaolejenie i podmienię obudowę. W sumie wystarczyła mi jedna noc aby rozpracować ten system działania ale jak wspomniałem, mam nadzieję zę ten post komuś się przyda. Pozdrawiam

Witajcie. Auto jeździ normalnie do póki go nie przeciągnę potem wpada w tryb awaryjny . Zrobiłem logi dynamiczne oraz screen błędów. http://vaglog.pl/log_237177.html http://vaglog.pl/log_237178.html http://vaglog.pl/log_237179.html http://vaglog.pl/log_237180.html Teraz robiąc te logi zauważyłem, że ciśnienie atmosferyczne jest 693??? Przez to ecu zaniża wartość doładowania i jest "przeładowanie"? Jeszcze zastanawia mnie przepływka czy czasem nie zaniża .? Tu screen z błędów http://files.tinypic.pl/i/00717/wvdfywxbl21x.jpg Słuchajcie, żeby nie zakładać nowego tematu chce wam coś jeszcze pokazać - 1.9 tdi 110km AHF zmienna geometria - czyszczona - i tu takie rzeczy. Przeładowanie w granicach 1,5bara i ciągle przeładowuje i komputer spowalnia dawkę paliwa ( tak bynajmniej to wyobrazam sobie) Brak błędów. Czy geometia mogła być źle złożona ?? prewody nowe aktuator sprawny podciśnienie rzędu -0,9bara http://vaglog.pl/log_237181.html Z gory dziękuje za pomoc i wskazówki