Skocz do zawartości

Beny2.8

 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    303

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Beny2.8

  1. Napisano

    Po sprzedaży paska zostało mi trochę gratów. Jak będę robił porządku to zobaczę co tam jest.

    Na pewno jakieś uszczelki do drzwi/podrzybia (+ten polakierowany panel na drzwi tył - lewy) - drzwi lewe przód + tył.

    Jakiś plastik pod maskę - ten na filtr powietrza.

    Rurki do zamontowania stożka w 2.8 V6.

    Chyba ze dwie cewki i przewody - nie wiem czy sprawne.

  2. Napisano

    Witam,

     

    Od razu zaznaczę że wiem gdzie szukać gniazda. W moim pasku (2000) jest tam gdzie być powinno - obok ręcznego.

    W drugim Passacie (również 2.8 tylko automat) ze Szwajcarii (98/99) w tym miejscu jest po prostu dziura. Pod kierownicą też szukałem.

     

    Macie pomysł jak zlokalizować ten kabel? Którędy on powinien lecieć zaczynając od komputera?

     

    Pozdrawiam,

    Dawid

  3. Napisano

    czuli odpowietrzyc porządnie. Bo jak zdjalem waz z nagrzewnicy to ktos mi trzymal na obrotach 2000 i mowie raz lecial plyn a potem nic. Więc może trzeba dlugo odpowietrzac. Ile to moze potrwac bo ja tak robilem z 5 min moze wiecej

     

    Raz leciało raz nie z węża wylotowego z nagrzewnicy? Jeżeli tak to bym spróbował przepłukać nagrzewnicę. Podłączach ogrodowego węża do wlotu, do wylotu jakiś krótki żeby się wylewało poza auto i może to coś da. Ja po kilku min miałem już oba węże gorące.

  4. Napisano

    A czym on tak się zapchał ? Zamulił ?

     

    Był tam jakiś szlam. Trudno powiedzieć co to jest. Otwór w zbiorniczku jest mały więc nie trudno o zapchanie jeżeli płyn nie jest pierwszej czystości.

     

    Witam mam problem z ogrzewaniem. Gdy ściągłem weze z nagrzewnicy okazalo sie ze plyn dociera nie ciagle a z przerwami. Gdy wlalem plyn prosto w weze to podniosl sie poziom w zbiorniczku ponad max. Nie wiem gdzie szukac dodam ze pompa wody wymieniana w marcu z calym rozrządem i termostat rowniez zalozony wahlera. Prosze o jakies pomysly.

     

    To normalne, że płyn w zbiorniczku Ci się będzie podnosił bo węże nagrzewnicy są wyżej. Fizyki nie oszukasz ;) U mnie zdjąłem węże i w ogóle nic nie leciało na jałowych obrotach. Ściągnąłem lewy przewód tak, żeby powietrze i ewentualnie płyn mógł się wydostawać przez ten mały otworek na górze węża. Po odpaleniu poczekałem chwilę i potrzymałem go na obrotach ok 2000/2500. Po chwili już miałem ogrzewanie.

  5. Napisano · Edytowane przez Beny2.8

    Myślę że to nie pompa. Jak była sprawna przed robótkami ręcznymi to jest małe prawdopodobieństwo że akurat wtedy padła. Ja bym dalej odpowietrzał aż do skutku. Pamiętasz o dziurce na króćcu od nagrzewnicy ?

     

    Dzieki za odpowiedź. Czytałem że jest ale niestety nie mogę go zlokalizować. Właściwie to nawet nie wiem jak to ma wyglądać. Szukałem w necie ale nic konkretnego nie znalazłem. Mógłbyś krótko to opisać?

     

    Edit: Chyba znalazłem: na prawym przewodzie do nagrzewnicy. Jadę zbadać czy to coś pomoże.

     

    Edit 2: Problem rozwiazany.

    Po zdjęciu węży z nagrzewnicy płyn leciał dopiero po przygazowaniu. Więc założyłem je z powrotem bez odpowietrzania. Problem leżał w zapchanym wężu powrotu wody do zbiorniczka wyrównawczego. Po odblokowaniu wężyka wszystko wróciło do normy.

  6. Napisano

    Witajcie.

     

    Mam taką sytuacje. Wymieniłem parownik. Spuściłem płyn chłodniczy. Po operacji zalałem nowy.

    Po odpaleniu czekam spokojnie aż pójdzie duży obieg ale nic się takiego nie stało. Puszczało bańki powietrza co chwilę co jest raczej normalne. Następnie płyn się zagotował. Próbowałem jeszcze kilka razy ale efekt ten sam. Po wyłączeniu silnika poziom płynu spada (aż zbiornik jest pusty) a później rośnie aż go wyrzuca poza zbiorniczek. W wężu wlotowym do chłodnicy wydaje się że jest powietrze. Po zagotowaniu jest oczywiście gorący. Chłodnica też przy brzegu gorąca. Ale dużego obiegu raczej nie ma. Dodam, że temperatura nawet jak sie gotuje płyn nie przekracza 90'.

    Jest możliwość że przy termostacie jest powietrze i się nie otwiera?

    Może pompa wody? Jak ją sprawdzić bezinwazyjną metodą?

    Jakieś pomysły?

     

    Pozdrawiam

  7. Napisano

    Konserwacja przeprowadzona pomyslnie, niestety jednak zakonczona wymiana zespolu napedowego. Trzpien, ktory mimo bardzo duzych oporow dawal rade sie obracac, nie chcial w zaden sposob wyjsc. Przy probie wybicia wyszedl do polowy i ani drgnal. Koniec koncow pekl pret aluminiowy, ktory przenosi naprezenia przez ramiona. Wymienilem na zamiennik, zrobilem profilaktyczne smarowanie (odziwo w ogole nie bylo smaru w tulejach), zalozylem i wszystko dziala poprawnie.

    Dodam tylko, ze wyjecie i wlozenie zespolu pod szybe jest bardzo utrudnione przez komputer. Sporo trzeba sie nagimnastykowac aby przeprowadzic to bez uszkodzenia przewodow czyli w miare delikatnie.

    Jezeli ktos bedzie szukal informacji nt zamiennego zespolu napedowego to dodam, ze na szrotach oryginaly czesto sprzedaja tylko z silnikami. Koszt niecale 200zl. Ja kupilem zamiennik (caly zespol napedowy bez silnika), polskiej firmy LCC za 89zl w intercarsie. Mozna nabyc taniej na sieci.

    Wykonany jest poprawnie, rowniez aluminiowy, odlewy sa idealnie spasowane wiec nie ma wiekszych problemow z montazem.

    Jak juz wczesniej wspomnialem, warto go przesmarowac przed zalozeniem (na wszelki wypadek) i niestety trzeba przelozyc ze starego element prowadzacy ruch ramion - ten, ktory przykreca sie do silnika. W zamienniku jest minimalnie cienszy element mosiezny i nakretna nie dociska go wlasciwie, przec co silnik sie kreci nie przenoszac napedu na ramiona. Mozna uzyc podkladki lub wymienic z oryginalu ten element.

    Reszta pasuje i dziala bez zastrzezen.

     

     

    Witaj.

     

    Dokładnie takiej samej informacji szukałem. Kupiłem taki mechanizm w necie. Ten sam problem - ja chcę przykręcić mechanizm na trzpień silnika a tu zima - kręci się nie przenosząc ruchu na ramiona. Jakiej nakrętni można użyć? Zwykła wystarczy czy jakaś ząbkowana? A jeżeli chodzi o przełożenie elementu ze starego mechanizmu to te kulki wyjdą z plastiku przy użyciu siły czy w taki sposób? Można je uszkodzić?

  9. Napisano

    Witam ponownie,

    Dziś trochę pojeździłem i na benzynie szarpną mi zaledwie może z raz a jak tylko przełączyłem na lpg to przerywał niemiłosiernie. Testowałem go trochę później jeszcze na samej benzynie to szedł pięknie do odcięcia. Niech ktoś z kolegów coś podpowie :)

     

    Sprawdź czy wtryski nie leją. Ja odkręciłem przewody i niby trzymają ale może akurat zamknęły się wyjątkowo.

    Zauważyłem też że zawór mi nie odbił od butli i gaz ucieka wlewem jak próbuję odkręcić korek. Chociaż to raczej nie ma znaczenia.

  10. Napisano

    Witam ponownie,

     

    Już nic nie tyrkocze u mnie wszystko ucichło :D Pojawił się natomiast inny problem. Mianowicie w czasie przyśpieszania autko mi poszarpuje i przerywa. Podmieniłem cewkę na inną dalej to samo, kable i świece są nowe mają może z pół roku. Co to może być za co się zabrać, aha na vagu 0 błędów. Zauważyłem również że objawy te występują zarówno na lpg jak i na benzynie, na lpg są bardziej odczuwalne. Występują raczej po nagrzaniu silnika do temperatury roboczej. Wydaje mi się że gubi gdzieś iskrę. Sam już nie wiem proszę o jakieś rady.

     

    Pozdrawiam

     

     

    Kilka postów temu opisałem identyczne objawy. Z tym że u mnie jest odczuwalna minimalne zmiany - raz jest trochę lepiej raz gorzej chociaż generalnie podobnie. Podłączyłem lapka i wyłączałem w różnych kombinacjach wtryski LPG. Jeżeli tylko jeden LPG był włączony nie było tak źle. U mnie ten problem narastał. Podejrzewam też napinacz łańcuszka rozrządu - czytałem na forum Audi. Mogą to być też wypalone zawory...

  11. Napisano

    hehe jakie niestety konkret felunek :)

     

    u mnie z kolei chyba siada sterownik ABS. po chwili jazdy zapala sie kontrolka abs i ta od płynu hamulcowego i piszczy. byłem dziś na kompie ale jest brak komunikacji. W środę jadę znowu bo jakiś bardziej kumaty mechanik ma być. a może Wy znacie kogoś w Lublinie co to naprawia?

     

    Mi padła kiedyś pompa abs. Tylko o ile pamiętam to paliły się kontrolki cały czas. Wystarczyło coś tam zlutować w pompie - już nie pamiętam dokładnie co. Jeżeli przed zapaleniem się kontrolek działa Ci abs to raczej nie to ;)

  12. Napisano

    Koledzy ma pytanie: jakie są objawy kończącego się napinacza łańcuszka rozrządu?

    Od dłuższego czasu miałem objaw że podczas jazdy na LPG potrafił szarpnąć i nie chciał wejść na obroty. Szczególnie przy obciążeniu i na niskich obrotach (zazwyczaj powyżej 2000 szedł normalnie). Na jałowych potrafił nierówno chodzić. Jednak nie zawsze to występowało. Często też chodził równo i bez problemów. Stopniowo sprawa sie pogarszała a teraz problem również występuje na PB. I też raz lepiej raz gorzej ale generalnie wygląda to tak jak by coś było nie tak z zapłonem. Jakieś pomysły?

     

    baaaartus - a może coś z alternatorem? Na pewno jak szczotki się kończą to na wyższych obrotach jest brak ładowania.

    BTW: to Twoje auto stoi na takiej feldze czy to photoshop? :o:D

  13. Napisano

    Na przód będą pasowac,ale czy nie będą za miękkie i bądź za słabe na to obciążenie,choc 2,5 tdi ciężarem pewnie podobny.

    Ja sprzedałem kiedyś gwinty kumplowi z silnikiem 1.9tdi i wsio pasowało.Od audi a4\a6 B5 też bedzie pasowac.

     

    Próbowałem tego rozwiązania i osobiście nie byłem zadowolony z efektów. Zmieniałem komplet, miałem seryjnie obniżające sprężyny. Z przodu wsadziłem sprężyny Lesjoforsa dedykowane do FL-a 1.9TDI / 1.8T. Wybrałem poliftowe, ponieważ auta te były cięższe, bliżej im do naszych. Ponadto sprężyny te mają dokładnie tą samą grubość, co nasze z dokładnością do 0.25mm. Te z przed liftu do 1.9 i 1.8T są cieńsze. O ile nie miałem zastrzeżeń do właściwości jezdnych i wysokości auta, to zawieszenie zrobiło się po prostu twarde. Ostatecznie, głównie dlatego, że miałem akurat oryginalne sprężyny pod ręką po przejechaniu 5000 km, wymieniłem. Jak coś mogę je odsprzedać ;) Trudno mi powiedzieć, czy to kwestia producenta, czy dobrania wersji. Z tyłu nadal mam Lesjoforsy, ale od Audi A6. Też bywa twardawo, ale w tym wypadku sprężyny są przewidziane pod większą masę auta. Zrobiłem tak ze względu na butle lpg, która niedługo wejdzie w miejsce koła.

     

    Być może odczucie twardości było spowodowane kiepską współpracą sprężyny z amorem. Jeżdżę na Bilsteinach b6, jednak po zmianie sprężyn na fabryczne od 2.8 v6, komfort z przodu jest mniej więcej jak w serii.

     

    Pozdr.

     

     

    Dzięki za pomoc.

    Gdzie szukać oryginalnych sprężyn poza ASO?

    Jakiej one są firmy?

    Mam KYB do kupienia. Muszę też sprawdzić jakie są aktualnie zamontowane.

  15. Napisano

    Witam,

    Mam pytanie, czy któryś z kolegów zetknął się może z takim to zjawiskiem: uderzenie / stuk podczas wysprzęglania. Im obroty (moc) większa tym stuk głośniejszy. Jeśli się odrobinę odpuści gaz tuż przed wciśnięciem sprzęgła to stuk jest mniejszy albo go nie ma. Najbardziej zauważalne podczas dynamicznego przyspieszania. No i lekkie szarpnięcie przy okazji. Myślałem, że to poduszki ale wymieniłem na porządne a stuk pozostał. Cóż to?

    Dzięki z góry

     

    P.S. Dodam, że stuk występuje także przy gwałtownym dodaniu gazu, przy odpuszczeniu coś tam trochę słychać, jakieś tam chrobotanie i trochę mi lewarek lata.

     

    Ja bym stawiał na rozwaloną przednią podporę mostu.

    Wejdź po auto i poruszaj wałem góra-dół przy samym moście - sprawdź czy gumowe tuleje (podpory) nie są zerwane.

    Pozdro

  20. Napisano

    Zamiast pisać o spalaniu powinien być założony oddzielny temat "jak ciężka jest noga".

    Prawda jest taka że auto jest w stanie spalić na trasie 8,5 l. GAZU przy jeździe jak emeryt - wiem bo sam to sprawdziłem.

    Wyżej to już wszystko zależy od prędkości i umiejętności kierowcy.

    Najwyższa średnia jaką udało mi się uzyskać to o ile pamiętam ponad 48.

    Wg mnie taki jest zakres spalania tego samochodu.

    Stwierdzenia "mega ukryta oszczędność" nie rozumiem kompletnie. Na swojej instalacji zaoszczędziłem już ok. 12 000 pln. Koszty to jeden wtryskiwacz i 4 filtry oraz droższe przeglądy. Nawet jeżeli doliczy się inne niespodziewane koszty to i tak podejrzewam że niedługo kupiłbym sobie za tą kase drugiego Passata.

    Przedstawianie pojedynczych przypadków lub swoich osobistych preferencji odnośnie tankowanego paliwa jest bezcelowe.

    Jeżeli ktoś uważa że benzyna jest lepsza i nie potrafi tego udowodnić liczbami to są to kompletne brednie i ludzie powinni zachować je dla siebie bo jeszcze ktoś przez przypadek w nie uwierzy (mówię tutaj o ogóle krzykaczy "gaz jest do zapalniczek").

    Sorry za OT :)

  21. Napisano

    Panowie czy zmienialiście może przednie reflektory? jeden mam mocno zmatowiony pozatym nie działa mi już elektryczna rególacja, czy polecacie jakiś produkt który wypróbowaliscie. Odnośnie postów o automacie, ja jestem posiadaczem takiego i jestem niezmiernie zadowolony, nalezy tylko pamiętać o wymianie oleju i filrta przy kupnie. Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestię co do reflektorów.

     

    jeżeli chodzi o matowe reflektory to mogę polecić to co ja zrobiłem: http://forum.vw-passat.pl/threads/12400-RENOWACJA-Kloszy-Reflektorow-Przednich?p=493795&viewfull=1#post493795

     

    Pozdro

  22. Napisano

    panowie w maju jak wrócę z niemiec będę wywalał katy i robił porządek z tylnymi sondami, mam możliwość zrobienia tego w ten sposób że fachowiec nie będzie zakładał tych emulatorów do sond tylko wyłączy to w programie... dodatkowo chce zrobić mi o ile się zgodzę modyfikację softu dzięki czemu urośnie moc o jakieś 15-20KM i tak samo moment podrośnie... robił ktoś z was taki zabieg w tym silniku? opłaca się? gościu trudni się chip-tuningiem i tego rodzaju modyfikacjami nie tylko softu ale i większe przeróbki w silniku...

     

    Wyłączenie pomiaru z sąd w kompie to ciekawy pomysł.

    Ja bym sobie raczej dał spokój z podnoszeniem mocy. Był o tym temat na forum i raczej wszyscy jednogłośnie stwierdzili że to nie ma sensu. Auto będzie najbardziej popychała siła sugestii (bo przecież przybyło trochę kucy), spalanie wzrośnie, ale różnica raczej nie będzie warta tych pieniędzy.

    Jeżeli się uprzeć przy tym silniku i nie patrzeć na wydatki to najlepszym rozwiązaniem jest chyba kompresor dedykowany do tego silnika.

  24. Napisano

    Żeby nowego nie zaczynać...

     

    Wie ktoś jaka jest orientacyjna wytrzymałość środkowej (podwójnej) kratki nawiewu? Chciałbym tam sobie zamontować uchwyt HR + Głowica + Blackberry Playbook (425g). Powinno wytrzymać czy raczej jest to delikatny towar?

     

    Pozdrawiam

  25. Napisano

    witam panowie mam pytanko. Wczoraj troche kręciłem na śniegu i niestety padła mi pompa wspomagania :/ może ktoś doradzic jaką pompe kupic i jakie koszta mniej więcej ?

     

    Pierwsza moja rada jest taka żebyś nie kupował pompy. Ja miałem taką samą sytuacje - pompa padła po kręceniu się w miejscu na śniegu. Najprawdopodobniej trzeba wyciągnąć pompe, 'odgrzać' lub odciąć czarną plastikową pokrywę i coś tam zlutować - nie pamiętam co. Podobno to najczęstsza przyczyna.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności

  Zgadzam się.