moherowy ninja

Całe auto jest pod żonę, ja biedny żuczek tylko spłacam

Dokładnie 18" Monterey . Kolor felg bardzo zbliżony do koloru auta, wygląda atrakcyjnie

Będę Cię wypatrywać

No dość szybko ale to pewnie ze względu , że dealer miał już zamówione do produkcji i była możliwość wprowadzenia zmian pode mnie. Highline DSG, R-Line, 18", AID, Discovery Pro, grzana kierownica, pakiet buisness

Ja zamawiałem 7 lipca i odebrałem 8 września. Pyrit Kolor bardzo ładny.

Kolego Cronosiku ale czekać 6 miechów to jakiś absurd. Ogólnie gdzie dzwonie to zamiast czuć się jak KRÓL to traktują mnie jakbym chciał kupić Matiza z hakiem w DSG , no bez jaj . Mówię rabat za rocznik + proszę o zaniżony rabat flotowy a oni " ale to poniżej kosztów". Najgorsze jest to , że nie ma alternatywy w stosunku do passata.

Dzisiaj chciałem zamawiać 2.0 TSI a tu odbiór czerwiec, masakra:( Niestety czy może akurat dobrze ale znalazłem daleko w Polsce auto ( rok 2015) z trochę lepszym wyposażeniem ale nie dokładnie takim jak sobie wymarzyłem, cena taka sama jak za mój konfing 2016 . Teraz mam bezsenną noc co robić bo do jutra trzeba się określić

Losec , Ty masz mokrą skrzynię

Skrendi no co zrobić? Poprzednim moim autem było Audi Q5 TDI , mokra skrzynia przy przebiegu ponad 100 tys km i to praktycznie w mieście działała perfekcyjnie , bez szarpnięć, płynnie i szybko. Dlatego teraz wybór padł na "nigdy DSG 7G" , ale może pechowo trafiłem .

Nie chcę skłamać ale chyba około 900 zł brutto. Normalnie koszt wymiany+cześci ponad 3000 zł brutto, tak mnie poinformowano. Mateusz , Ty masz nowe auto, więc jak coś to nie ma ch .ja na Mariolkę

Święte słowa Piotrze,ale jak tu serwisować DSG7 skoro jest praktycznie bezobsługowe:( Miałem nadzieję, że po wymianie sprzęgła auto będzie dalej prawie idealne, a tu klops i decyzja, zmiana auta na 2.0 TSI Edit: Chciałem się pochwalić ,że osobiście przeczytam 326 stron tego wątku

Kurde po wymianie sprzęgła mam właśnie takie objawy jak piszesz. Jestem umówiony na przyszły tydzień w serwisie. Dodatkowo przy jeździe w stylu patrolowym biegi zmienia mega długo, jakby ciągną na sprzęgle. Przy zmianie manualnej biegi zmienia szybko

Mateusz objawy były takie jak pisał vwpicia "stukanie i opóźnienia podczas zmiany przełożeń" + do tego szarpanie przy zmianie z 1 na 2 ale tylko przy delikatnej jeździe oraz zmiana biegów tak jakby auto przejeżdżało przez tarkę na niskich biegach. Auto śmigało głównie po mieście. Wymiana to tak zwana dobra wola VW, płaciłem tyko chyba za robociznę. Wkurza mnie strasznie nasłuchiwanie czy bieg dobrze wszedł i czy czasami nie za długo go zmienia Edit : mam przedłużoną gwarancję , ale ona nie obejmuje sprzęgła , amortyzatorów i takich tam, obejmuje grube rzeczy : silnik, skrzynie itp

Jestem użytkownikiem B7 1.8 TSI DSG7 i jestem średnio aby nie powiedzieć mega niezadowolony ze skrzyni. Pod koniec października wymieniono mi sprzęgło przy przebiegu 86 tys km !!!, po przejechaniu 3 tys km problem powrócił Dopłata około 13 tys to nie tylko silnik ale również DCC, XDS no i szpanerski tylni zderzak Akurat zamawiam na dniach B8 2.0 TSI, głównie ze względu na skrzynię no i tez zderzak