dmm

To jest ten, o którym jest ten temat, czyli G62 czy jeszcze jakiś inny? Dodam, że po kilku godzinach postoju, przy odpalaniu obroty lecą do 1200 na chwilę. Dziwi mnie tylko brak błędu. Ktoś się orientuje jakie są ceny obecnie w ASO?

Panowie takie pytanko (mam nadzieję, że jeszcze ktoś jeździ B5), Wskaźnik temperatury na desce, czasami po kilku km się podnosi, czasami pokazuję 90 stopni, żeby po sekundzie spaść do 0, czasami po kilkunastu km pokazuje 0, jednym słowem robi co chce. Zdarza się, że po wyłączeniu samochodu i kilkukrotnym włączeniu zapłonu, wskazówka się podnosi. Co sprawdziłem: - gdy zegar pokazuje 90 stopni, climatronic na kanale 23 pokazuje ok. 34 stopnie, przy włączonej klimie jest mniej. - VAG - w silniku, temperatura cieczy pomiędzy 30 - 40 stopni, kiedy w instrumentach jest np. 90 (pokrywa się to ze wskazaniem na desce, tj. jeżeli na desce jest 90 to w VAGu też, jeżeli na desce wskazówka leży to VAG pokazuje koło 30-40) - gdy ruszyła wskazówka temperatury zatrzymałem samochód, sprawdziłem górny wąż od chłodnicy, zimny. Po przejechaniu kilkunastu km sprawdziłem go raz jeszcze - gorący. Czyli termostat ok? - VAG nie pokazuje błędu czujnika ani w Engine ani w instruments. Czy to może być awaria czujnika, mimo, że VAG tego nie pokazuje? Mam jeszcze jeden objaw i się zastanawiam czy to może być przez to. Obroty na jałowym, minimalnie drgają, dokładnie jak pokazuje VAG zmieniają się co sekunde z 863 na 883, czyli o 20. Jest to minimalnie odczuwalne ale wkurzające. Co może być przyczyną?

Nie uszczelnię obudowy bez demontażu mechanizmu wycieraczek? Odpływy sprawdziłem, nie zbiera się tam woda więc są drożne, linkę też sprawdziłem jest ok (czytałem te wszystkie tematy ) Tapicerkę też już suszyłem, trzymam go otwartego cały czas, ciężko to cholerstwo wysuszyć, dodatkowo wczoraj znów padało a ponownie pod nią nie zaglądałem, więc jak najszybciej muszę się za to zabrać. I ostanie pytanie, z tyłu obudowy, tam gdzie można się dostać przez zaślepkę w podszybiu, jak rozumiem powinna być jakaś śruba, która mocuje obudowę do karoserii? U mnie to wygląda tak: rozumiem, że przez to może nie być docisku?

Stawiałbym na kierowcę, generalnie zauważyłem to po potężnej ulewie (były takie ostatnio w Krakowie) i to był właśnie pierwszy deszcz po wymianie mechanizmu wycieraczek (czy oni potrzebowali wyciągnąć komputer, bo nie wiem czy jechać z reklamacją?) wsiadłem do auta i nic nie zauważyłem dopiero jak pokonałem wzniesienie (ok. 45 st) woda jakby przelała się na tył za kierowcą i przy hamowaniu wypłynęła na dywaniki. Koniec końców, była po stronie kierowcy i z tyłu za kierowcą.

Cześć, problem dopadł i mnie, przeczytałem większość tematów, przyczyny w teorii znam. Potrzebuję, żeby mi ktoś wskazał czy to może być przyczyną wody na podłodze. Pękł mi ostatnio sworzeń wycieraczek, zawiozłem, wymienili mechanizm. Podejrzewam, że mogli coś namieszać, bo wcześniej było ok. I teraz pytanie pierwsze, uszczelka pod komputerem, widoczna na zdjęciach, jak rozumiem, jest źle założona? Czy to może być przyczyną? Czy jak wymieniali mechanizm to musieli go jakoś wyciągnąć? Drugie pytanie, podszybie jak na zdjęciu, czy powinienem je czymś dokleić czy nie przeszkadza bo woda i tak spływa do przegrody i zalewa patrz wyżej? Dodam, że kanaliki pod aku wykluczam, filtr kabionowy i jego obudowa też, woda na pewno nie dostała się drzwiami, nie mam szyber dachu ani relingów.

Który blok z komfortu (46) powinienem odczytać, żeby mieć pewność, że to zamek? I na co zwrócić tam uwagę? Ciągle zgłasza 00928 - Locking Module for Central Locking; Front Driver Side (F220) 27-10 - Implausible Signal - Intermittent

Dzięki za odpowiedź. Reszta się otwiera i zamyka, drzwi kierowcy przez jakiś czas też się otwierają i zamykają. Nie było możliwości aby otworzyć same drzwi kierowcy, zawsze wszystkie rygle się otwierały. Myślisz, że jeżeli panel otwiera poprawnie szyby, działa ryglowanie od środka na wszystkich drzwiach i otwieranie, to może powodować problem? Spróbować go wyciągnąć i zobaczyć jak się zachowuje zamek? A jeżeli nie to stawiasz na mikrostyki? Mogę sprawdzić VAGiem jakie wartości zwracają?

Cześć, Mam pewien problem z zamkiem kierowcy w moim Passacie. Wiem, że było o tym już setki tematów, większość przeczytałem ale mój przypadek wydaję się być nieco inny. Po ostatniej nawałnicy podlało mi Paska, woda dostała się, najprawdopodobniej (mam nadzieję) przez szybę, do środka. Komfort zalało, zgłasza: 01329 - Convenience System Data Bus in Emergency Mode 35-00 - - Nie było tam dużo wody, trochę dostało się przez kostkę, w środku wygląda ok, przeczyściłem styki na module, kostki, przeczyściłem masę, przeglądnąłem kable, wydają się być ok (nie znam się na tym, co mogłem to zrobiłem). Generalnie, oświetlenie, szyby, zamki, wszystko działa, ale… Po jakimś czasie przestaje mi otwierać drzwi kierowcy z pilota (alarm niefabryczny podpięty pod komfort). Zaobserwowałem, że dzieje się tak gdy dioda przy „bolcu” przestaje migać, czasami przestaje po godzinie, czasami po dwóch, czasami po 15 minutach, ale gdy tylko przestanie, z pilota otworzą się wszystkie drzwi, oprócz kierowcy, widać, że bolec chce wyskoczyć ale nie idzie. Jeżeli zamknę samochód i otworzę gdy dioda miga, to wszystkie drzwi się otwierają i jest ok. Zrobiłem eksperyment, zamknąłem drzwi z kluczyka, dioda miga, drzwi mają podwójny rygiel (nie otworzysz ich od środka), dioda przestaje migać, ale rygiel trzyma, otworzysz kluczykiem wszystko bez problemu. Gdy wyłączę alarm, i otworzy wszystkie drzwi poza kierowcy, to od środka drzwi kierowcy można otworzyć, czyli pierwszy rygiel jakby puszczał. Vag zgłasza: 00928 - Locking Module for Central Locking; Front Driver Side (F220) 27-10 - Implausible Signal – Intermittent Dodam, że przed ulewą drzwi działały, zresztą teraz, działa oświetlenie tych drzwi, jak je otworze to zapala się dioda na konsoli, odpala światło w kabinie, działa brzęczek włączonych świateł. I teraz pytanie, czy to może to być coś innego niż to co zawsze, czyli uszkodzony komfort, lub kabelki. Dlaczego raz zadziała a potem przestaje?