Skocz do zawartości

Rodżer

  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O Rodżer

  • Urodziny 17.03.1979

Informacje osobiste

  • Imię
    Jacek
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Kraków

Samochód

  • Silnik
    B3 1.8 75KM (AAM)
  • Rok produkcji
    1990
  1. Ten przełącznik pod radiem ma taki sprytny guziczek po środku On odcina sterowanie w tylnych drzwiach. Wciśnij/wyciśnij i zobacz co jest.
  2. http://www.moto.allegro.pl/item627110647_vw_passat_b3_b4_niemiecki_wylacznik_drzwiowy.html Niektórzy Koledzy co prawda plują na topran, ale ja takie kupiłem i już ponad rok działają bez zarzutu
  3. A krańcówki czasem nie padły? Jak otwierasz tylne drzwi świeci się lampka z przodu? Czy też nie?
  4. tak - znaczy jak ją odepnę to szyby będą działać i włącznik też zacznie zgodnie z pomysłem hansa? a które kabelki )
  5. Pozwolę sobie być na tyle upierdliwy, że jeszcze raz odnowię temat No więc wreszcie dostałem przełącznik, o którym piszesz - ma on ten magiczny przycisk, ale niezależnie od tego czy wciśnięty czy nie to szyby z tyłu działają I teraz czy to jest spowodowane dołożeniem tej dodatkowej masy? Wiem, że najlepiej by było po prostu na żywca to sprawdzić, ale wyciąganie kanapy jest strasznie upierdliwe... I jeszcze jedna rzecz, niby drobiazg... Czy włączniki szyb w tylnych drzwiach różniły się jakoś prawa/lewa? Bo pasuje mi prawidłowo tylko do drzwi lewych, znaczy przy prawidłowym ustawieniu "ikonki" na przycisku opuszczam szybę przyciskając w dół, podnosze przyciksjąc w górę, a w prawych jeśli ustawię włącznik zgodnie z orientacją "ikonki" to opuszczam przyciskając do góry i na odwrót
  6. a nie będzie to coś bliżej tego tematu? http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=29093&highlight=skrzynia+bieg%F3w+grzechocze
  7. Ja mam takie, ale w b3, jutro wrzucę jakieś zdjęcia. Moim zdaniem wygląda bardzo fajnie (nie chwaląc się... ) a b4 niby niewiele się różni...
  8. Poczułem się trochę wywołany do tablicy Więc moje subiektywne odczucia są takie: lepiej, ale żadna rewelacja jeśli chodzi o światła mijania, długie znacznie lepiej niż oryginalne, aczkolwiek mam wrażenie, że światło jest bardziej skupione na środku drogi i nie za dobrze są doświetlone pobocza - oczywiście (żeby uprzedzić komentarze) światełka od razu były ustawione na stacji diagnostycznej, a nie pod ścianą czy w ogóle. Mam również dołożone przekaźniki i grube kable. Do mijania wsadziłem osram nightbreaker, ale powiem że mocno się na nich zawiodłem. Nie bawiłem się (i chyba nie będę bawił) w ksenony, hidy czy kij wie jak to jeszcze nazwać; jak czytałem dyskusje o spryskiwaczach, systemach samopoziomujących i czym tam jeszcze to mi ochota przeszła. Chociaż oczywiście efekt może być dobry...
  9. hihihi, no tu przynajmniej nie ma strachu - mój bachor jeszcze się nie wykluł Dzieki!
  10. Nie należę do tej 10% grupy nieszczęśników - też mam piekarnik ;P Ale to wszystko plastik i obawiałem się że wyjmę marmoladę ;P Tak wiem, 90% z tych 90%, którzy mają piekarniki ma termostat , ale...
  11. No i cóż Po raz kolejny miałeś rację Podpiąłem jak mówiłeś i ożyło Dolutowałem przy wtyczce pod C5 kawałek przewodu, zakończyłem uszkiem i wsadziłem pod te dwa fabryczne przykręcone do masy. Wszystko działa - i mam nadzieję, że tak zostanie Jeszcze raz WIELKIE dzięki! Tak się jeszcze zastanawiam czy możliwe jest, że tam brakowało tej masy na skutek tego, że nie mam jeszcze zapiętego tego włącznika szyb pod radiem?
  12. No więc powiem Ci tak: też mam takie lampki, kupiłem od jednego z użytkowników forum (nie wymienię) miały być ok, ale okazało się, że jedna paruje i to mocno - jak przyszła paczka to na kloszu byla woda, lampa miała ślady prób uszczelniania silikonem. Wziąłem ustrojstwo i zabrałem się do oddzielania klosza od reszty. Fabrycznie jest tam jakiś taki plastyczny i strasznie lepki kit, po wielu trudach udało się. Próbowałem go usuwać na różne sposoby, ale jest odporny na delikatne rozpuszczalniki i nie popuszcza (ze zrozumiałych względów nie stosowałem np nitro ) Dałem sobie spokój, usunąłem co się dało i dawaj kleić silikonem - po upływie doby lampa założona, kolejny dzień woda leje się do środka Wyciągam i co widzę: silikon zareagował z tym kitem z fabryki rozpuszczając go i automatycznie klosz odlazł. Znowu wyciąganie lampy, żmudne czyszczenie (jeszcze zapaprałem tą mazią klosz od wewnątrz, doczyścić nie mogłem, na dodatek porysowałem, więc polerka ). Po wyczyszczeniu - tym razem dokładnym znów silikon, jak związał pociągnąłem po "szwie" jeszcze dodatkowo pistoletem klejowym. Wytrzymało może 3 miechy... Teraz kupiłem jakiś super hiper klej do tworzyw i czekam na ciepło i przypływ chęci... Generalnie okropna robota, szczególnie pierwsze oddzielenie klosza od reszty, trzeba mocno ale delikatnie...
  13. Przełączniki powinny być pod radiem, mam pociągnięty kabel ale jeszcze czekam na paczuszkę z samym przełącznikiem. A z przewodzikiem, o którym mówisz poczaruję jutro i zbadamy co się stanie
  14. No dobrze, więc zeznaję jak jest: A7 - są dwa szaro czerwone kabelki C2 - nie ma nic łączenie A7 z pinem C2 nic nie daje poza tym sprawdziłem na wtyczkach silnika (i prawego i lewego) jest plus na brązowym kablu z czerwonym paskiem po włączeniu zapłonu (potem też zostaje - nie wiem jak długo, ale podejrzewam, że jest to to "podtrzymanie" po zgaszeniu silnika) tak więc wygląda na to, że nie ma masy? Tak uprzedzając bieg wydarzeń spisałem wtyczki A i C: A1 - biały A2 - zielony A3 - zielony + biały pasek A4 - zielony + zółty pasek A5 - brązowy + biały pasek A6 - 2x szary A7 - 2x szary + czerwony pasek A8 - wolne C1 - niebieski + biały pasek C2 - wolne C3 - niebieski C4 - niebieski + żółty pasek C5 - brązowy + żółty pasek C6 - czerwony + żółty pasek C7 - wolne C8 - wolne Jakieś pomysły?
  15. Sorki za kolejny post Ale temat zginął
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności