Skocz do zawartości

miminek

  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O miminek

  • Urodziny 27.06.1982

Informacje osobiste

  • Imię
    Andrzej
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Samochód

  • Silnik
    B5(3BG) 2.8 V6 193KM (AMX) 4x4
  • Rok produkcji
    2004
  1. Kojarzycie może jak pozbyć się na stałe natrętnej kontrolki katalizatora? Pojawia się notorycznie błąd, którego żaden mechanik nie potrafi ogarnąć (bez wymieniania połowy auta na ślepo), a nie ma żadnych dodatkowych problemów np. spalania czy spalin (wczoraj były mierzone na stacji). Usuwać co parę dni przez VAG już mi się odechciało...
  2. Wymieniłem olej w skrzyni (był jak bagno, czyli mechanicy zrobili mnie w ch...) i odpowietrzyłem sprzęgło. Efekt? Szumy niemiłosierne i wzrost obrotów przy zmianie biegów (noga od pedału gazu daleko). WTF? Skrzynia na śmieci?
  3. Zamawiam olej i klucz, po wymianie napiszę czy coś pomogło.
  4. Tak, wszystkie chodzą ciężko. Czy test w postaci sprawdzenia czy na wyłączonym silniku biegi wchodzą równie ciężko coś da? Jutro będę jechał akurat autostradą i chciałem coś takiego sprawdzić (na MOJĄ logikę wykluczy to właśnie wszystkie elementy działające przy obrotach: sprzęgło, dwumasę, wysprzęglik).
  5. Co do oleju to niestety mogę właśnie tylko na słowie mechanika polegać, dlatego zastanawiam się czy nie kupić tych 3l i wymienić tak czy siak na własną rękę. Co do wysprzęglika, to wręcz chciałbym aby to było to, bo koszt części śmieszna w porównaniu do sprzęgła/dwumasy/skrzyni, ale jak to zapowietrzenie zweryfikować? Płynu nie ubywa.
  6. Mam problem ze zmianą biegów po jeździe na autostradzie (czyli > 120km/h przez przynajmniej kilkanaście minut), wchodzą bardzo topornie, trzeba używać dużo siły. W innych przypadkach biegi wrzuca się opuszkiem palca. Auto jest po przekładce (automat manual), więc jest nowy olej w skrzyni, nowe sprzęgło, nowa dwumasa (stara jest skrzynia i wysprzęglik). Co może być przyczyną? Dobita skrzynia (ale jeśli tak, to czy nie dawałoby to innych objawów?)? Może coś jeszcze innego? Będę wdzięczny za pomysły, bo mechanicy wymiękają (jeden zrzuca winę na innego mechanika, drugi na części itd.).
  7. Dołączę się do tematu, czy macie pomysł co może być przyczyną drgań na wolnych obrotach w 2.8 lpg/pb (na obu telepie identycznie czyli odpadają np. wtryski)? Wymieniłem sprzęgło i dwumasę, świecę też. Poduszki nie wyglądają źle... może są po prostu za twarde?
  8. Dla potomnych dodam, że nie jest to regułą. Ja mam realne 240 tys. przebiegu ale... przez ok. 20 tys. km był zamontowany hak. To + debil za kółkiem, który z przyczepą jeździł ciągle na D (automat ciągle redukował mu z 5 na 4/3) spowodowało, że skrzynia padła.
  9. A oleju Ci nie przybywa, nie ma białego dymu po odpaleniu?
  10. Nikt Ci takiej gwarancji nie da. Olej jednak trzeba wymieniać wszędzie (ważne, aby na odpowiedni) i wg mnie, jak ktoś mówi "olej jest już tak syfiasty, że jego wymiana zaszkodzi", to pierdzieli. Racjonalnie (z punktu widzenia fizyki/mechaniki) proszę o wyjaśnienie. Jeśli faktycznie było na tyle dużo opiłków, że filtr ich nie wyłapał, to warto dodać dodatek ceramizujący do automatycznej skrzyni biegów, który naprawi ubytki. Zapoznaj się z: http://forum.vw-passat.pl/threads/112505-Jakie-s%C4%85-normy-VW-na-olej-do-skrzyni-bieg%C3%B3w-OA4-%28GQQ%29?p=1716498&viewfull=1#post1716498
  11. Oni tak już mają. Słyszałęm że jest taki gość, niby czołówka tej części europy w automatach, który robi kapitalki skrzyń za 7000-8000 zł nawet jak spalona jest jedna tarcza i można by się zmieścić w 1000 zł. Wiadomo, że nie masz sprzętu, który ledwo co wyjechał z fabryki i że masz np. 50 000 km spokoju, ale też nie warto tworzyć sobie na siłę problemy. A przy aucie 16 letnim to tak na upartego trzeba by wszystko wyremontować/wymienić - myślisz, że jak byś z silnikiem pojechał do serwisu motorów, to nie radziliby Ci robić generalki? Bo przecież gładź cylindryczna "już nie ta", uszczelka pod głowicą się poci itd.
  12. Jeśli skrzynia nie szarpie przy zmianie biegów, wrzucania D (z P), to wg mnie jest w dobrej kondycji. Jestem po przekładce i generalnie nic dobrego z tego nie wyszło. Ja na twoim miejscu wymieiłbym olej i dodał rewitalizant EX120 do automatycznych skrzyń biegów (43 zł).
  13. Gra nie warta świeczki - taka operacja wyniesie Cię przynajmniej 3000 zł (na oko, bo sam silnik to min. tysiak, a nigdy nie wiesz w jakim jest stanie), a uwierz mi że te 2,8 ma 193KM tylko przy wyjeździe z fabryki (za to spalanie ma "fabryczne" - min. 10l PB w mieście). Lepiej zczipować tego turboklekota do 110-120KM lub poszukać innego auta (ja jestem po przekładce automat manual i generalnie żałuję że się w to wbijałem, bo koszt ogromny, prawie 2 miesiące bez auta i jest daleko do ideału).
  14. Spalanie nie jest "już" problemem, bo mam to auto od 3 miesięcy, miałem w tym czasie przekładkę i byłem przekonany że spalanie na poziomie 1,5l/h jest bardzo wysokie (mam inne auto z silnikiem 2.8, co prawda w VR, ale spala 0,9l/h), jednak niedawno ktoś mi tu napisał, że takie spalanie jest normą. Nie mniej, wydaje mi się, że brakuje mu mocy w porównaniu do tego mojego drugiego auta - jest co prawda dużo lżejsze (leon), ale mimo wszystko wydaje się że te 193KM w manualu powinny się lepiej zbierać. Katalizator wytnę, pozostaną tylko obawy o badanie techniczne...
  15. Trochę nie w temacie z tymi katalizatorami, ale jeszcze dopytam. Bo piszesz, że w tym samym silniku wycinałeś - a był zapchany? Bo ponoć przy tym przebiegu są dwie opcje - albo jest zapchany i wtedy da to fajny efekt, albo się wypalił - czyli tak jakby go już nie było i też nie ma czego sprzedawać = kasa w błoto.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności