marcin780307

Odepnij 2 klemy na pół godzinki,załóż z powrotem,odpal na benzynie jesli masz lpg,na wolnych obrotach niech chodzi az 2 razy włączy się i wyłączy wentylator chłodnicy(tak dla pewności) i już.

Ja ostatnio wymieniałem łożyska McPhersonów i zastanawiałem sie jak nie rozwalić geometrii.Zrobiłem tak,że miejsce łączenia kolumny z piastą prysnąłem czerwoną farbą w sprayu i nie musiałem nic odrysowywać i dokładnie było widać jak wszystko było wcześniej złożone.

OK.Dzięki! Tak więc zostawiam register i śmigam do bólu. Pozdrawiam!

Witam wszystkich! Kilka dni temu auto przestało jeździć na gazie tzn.brak mocy, niemożność ruszenia z miejsca itp. Postanowiłem pojechać do gazownika.On stwierdził, że nie ma oprogramowania do takiej instalacji (lambda maxi) i, że musi sobie to ściągnąć z neta i najlepiej żebym przyjechał na drugi dzień. Przybyłem więc na drugi dzień i po wielu podłączeniach instalacji pod kompa okazało się, że chyba to krokowiec od gazu. Gazownik założył mi na próbę register, na którym auto jeździło jak burza po czym założył innego krokowca i furka zaczęła szarpać i nie za bardzo się jeździło.Gazownik stwierdził, że on sam musi się przejechać bo ja chyba przesadzam ale po jeździe próbnej on stwierdził, że jest dobrze i jeżeli ja chcę mieć naprawdę wszystko ok to powinienem wymienić sondę lambda itd. ale mi coś nie pasowało w jego gadce więc sam wymontowałem krokowca i założylem register i auto odżyło.Zatankowałem do pełna i przejechałem 115 km w cyklu mieszanym.Weszło do zbiornika 11 litrów gazu czyli tak samo jak na krokowcu a auto jeździ dużo lepiej (np.można na 5-ce pod górę przyspieszać ale wiadomo,że to jest szkodliwe dla silnika dlatego zrobiłem to na próbę).Podejrzewam, że w trasie spali ok.8 litrów na 100 km. Czy ktoś z Was zamieniał już krokowca na register iczy to nie szkodzi np.dla uszczelki pod głowicą na dłuższą metę?

Dzisiaj rano zjeżdżałem z krawężnika po kolei każdym kołem powolutku i raz stukło jakby małym młotkiem w podłogę od strony pasażera.To samo się dzieje przy zawracaniu podczas prostowania kół.Podejrzewam,że może to tuleje stabilizatora bo ostatnio wymieniałem tuleje wahaczy i sworznie a po takim zabiegu trochę się zawias usztywnił i poleciały stare gumy stabilizatora ale to się okaże jak skorzystam w tygodniu z kanału.Na razie tak jeżdżę.Koło nie odpadnie:)

Witam! Też miałem takie stukanie przy ruszaniu z przodu z prawej strony po wymianie gum wahaczy.Okazało się, że mechanior zerwał nakrętkę śruby sworznia, którą wymieniłem, dokręciłem i było dobrze ok.2 tyg., ponieważ wczoraj znowu zaczęło się to samo.Po niedzieli jadę na kanał zobaczyć co tym razem. Pozdrawiam!

Wymieniałem tuleje rozrusznika w lutym ale już zaczyna się dziać to co przed wymianą tzn. rozrusznik nie za każdym razem "łapie".Dodam,że podczas wymiany okazało się,że tulejki w skrzyni w ogóle nie było a nowa weszła w gniazdo z niewielkim oporem czyli gniazdo już było trochę wybite.Coś czuję,że ta tuleja obraca sie w gnieździe i jest już zjechana i niedługo prawdopodobnie będę musiał założyć jakąś większą.Ciekawe z jakiego auta tuleja by pasowała?